Nie mam zakwasów na bicepsach, nieważne czy robie x1 w tyg czy 2x w tyg / 9 serii czy 12 chyba tylko dwa razy w życiu miałem jakieś tam małe zakwasy. Wydaje mi sie, ze nie ćwicze dokładnie, staram sie wykonywać dobrze, opuszczać powoli i do samego końca, i teraz tu mam pytanie, wydaje misie, ze to też zalezy od rozciągnięcia bicepsa. Nie mam ich zbyt bardz rozciagnietych i gdy prostuje ręce do samego końca to przy zgięciu napoczątku pracują chyba ścięgna w duzym stopniu czy co to tam jest. dopiero potem biceps ale i tak dziwnie to wzystko wyglada. Ładnie sie pompuje, są twarde i wszystko dobrze tylko dalej mam wrażenie, ze to za mało. Na każdej innej partii ciała mam zakwasy.
Na biceps wykonuje aktualnie 9 serii po 3 ćwiczenia.
Uginanie prostej sztangi na stojąco 3x10-8
Uginanie sztangi na modlitewniku 3x10-8
Uginanie drążka wyciągu 3x10-8.
Robiłem rózne treningi i niewazne co zakwasów niema. Kumpel ćwiczył biceps 2x w tyg. i robił aż 14 serii na treningu. i szło mu dobrze, nie wiem jak z zakwasami. Wydaje mi sie, ze przez te nierozciągnięcie może powinienem więcej robić serii na biceps zeby bardziej popracował? Nie wiem. prosze o odp.
Płeć: Mężczyzna
Wiek: 18
Waga: 65
Wzrost: 176
Cel treningowy: Masa/siła
Staż treningowy na słowni: 1.5
Uprawiane inne sporty: Piłka nożna
Dostęp do sprzętu (np. full osprzęt siłownia, sztanga/sztangielki): full.
Dieta: zróżnicowana
Przeciwskaznania medyczne: brak
Zażywane suplementy: brak