SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Boks a ulica ?

temat działu:

Sztuki Walki

słowa kluczowe: ,

Ilość wyświetleń tematu: 32392

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 42 Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 678
Może spojrzę na to tak.Na ulicach to kozakują zwykłe pajace którzy sa mocni w grupach a jak idze sam to cie ominie(nie zawsze ale przewaznie),zdarzaja sie wyjatki.Wiec wydaje mi sie ze adept jakiegos klubu mialby na ulicy sam na sam walke z takim pajacem to pewnie by go rozniusł,tylko moje osobiste przemyslenia a jak trafi sie kilku agresorow to sory ale ta walke przegrałes,jest tylko jeden Chuck Norris
1

Im więcej potu na treningu,tym mniej krwi na ringu.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 13 Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 144
Witam chciałem dorzucić swoje "3grosze" w tym temacie Trenowałem boks kickboxing i są to wg mnie ogólnie przydatne SW(ale moje zdanie jest takie że nie ma najskuteczniejszego sw na ulicę wszystko zależy od człowieka) Chociaż ja dodatkowo po treningu zostaje z koleżką który pracuje w ochronie i ten pokazuje mi podstawy samoobrony Uważam to za przydatny dodatek bo np mi zdarzało się podczas walki że ktoś mnie chwycił za koszulkę itp a np w boksie nie spotyka się tego typu sytuacji a z własnego doświadczenia wiem że w takich zdarzeniach od myślenia ważniejsze są nawyki i naprawdę dobrze opanowane techniki(nie możemy podczas walki na ulicy zastanawiać się np jak uderzyć nie ma na to czasu) Ogólnie uważam że na ulicy poza psychiką zdecydowaniem i szybkością reakcji bardzo ważne są warunki fizyczne i to dzięki nim możemy zyskać przewagę Mam znajomych którzy chodzą tylko na siłkę mają tam jakieś podstawy boksu(umieją w miarę technicznie uderzać) ale są "obici" i naprawdę dobrze sobie radzą Zdarzało mi się w życiu walczyć poza miejscem w którym trenuje i uważam że podczas sytuacji w której nie umawiamy się na honorową walkę (solo np różnica poglądów itp) a mamy do czynienia z agresorem to nie powinniśmy stosować żadnych zasad tzn ja np kopie w krocze(polecam naprawdę skuteczne) kolana (jak macie twarde buty to w piszczel) uderzam w okolicę szyi np krtań(tego akurat nie polecam bo można zabić jakąś łajzę i zmarnować sobie przez to życie a naprawdę w tym uderzeniu nie trzeba użyć wielkiej siły aby tak się stało)splot oczy Oczywiście wszystko zależy od sytuacji w jakich nas życie postawi a tu może być naprawdę różnie i nie zawsze wszystko wyjdzie tak jak byśmy tego chcieli
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 37 Napisanych postów 3273 Wiek 32 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 34107
d0l4r99 , a skąd będziesz wiedział, że ten co się zbliża to napastnik, a nie zwykły przechodzień?

Męska intuicja . A tak poważnie to można rozpoznać gościa, który idzie nas zaatakować. Oczywiście są sytuacje, w których atak następuje niespodziewanie ale wtedy liczy się szybkość reakcji.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 6 Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 40
Uważacie że boks jest dobry na ulice? moim zdaniem nie ... na korytarzu mój kumpel przysapal do kolesia (w szkole) Mój kumpel gruby niski niby 100 kg na klate 2 lata boks ćwiczył ... a dostał 2 strzaly od jakiejs lebiody i nie dosc ze odpuscił dla typa to jeszce miał taka śliwe ze poezja .. więc moim zdaniem boks nie jest az taki wspanialy na ulice ...

Chcę przytyć !! xD

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
QUEBLO Moderator
Ekspert
Szacuny 2362 Napisanych postów 30609 Wiek 40 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 270708
i to nie znaczy że boks jest do dupy, tylko ze ten Twój koleś jest do dupy.
1

"Będąc na diecie najważniejsze jest, by wieczorem zasnąć, zanim się zechce żreć"

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 13 Napisanych postów 1410 Wiek 40 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 13811
" Mój kumpel gruby niski niby 100 kg na klate 2 lata boks ćwiczył "

Mógł sie przykładać do treningów ;)
Ztego co piszesz to wynika ze kolo ma słabiutka psychike i niezła "*****" z niego ;)
Bo nie dośc że pzysapał to zrobił z siebie głupa.
Dobrze mu tak bo pewnie myslał ze poszpąci, a dostał od mniejszego ;)

Niebo woła, ziemia przyciąga.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 4 Napisanych postów 268 Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 3536
Ciolo, a wiesz coś więcej o tym, jak byłeś łaskaw napisać "lebiodzie"? Może ten "lebioda" coś od lat trenuje? Bo jak na razie, to "lebiodą" się twój kumpel okazał.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 37 Napisanych postów 3273 Wiek 32 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 34107
Ta, już widzę, jak gościu trenuje 2 lata, waży 2 razy więcej od przeciwnika i dostaje 2 strzały by paść...
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 501 Wiek 37 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 3582
Nie nazywajmy każdego kto trenuje boks bokserem czy kogoś kto trenuje zapasy zapaśnikiem bo to w pewnym sensie obraza dla stylu. Najlepsze na ulice, najskuteczniejsze? Style sprawdzone. Stójka: Boks, Kickboxing, Muay Thai. Chwytane: Bjj, Zapasy, Judo, Sambo. Do mnie najbardziej przemawiają atuty Boksu i Zapasów, na drugim miejscu pozostałe. P.S nie jestem bokserem ani zapaśnikiem ale miałem styczność z tymi sw. Na ulice są bardzo przydatne. Kto twierdzi że boks jest zły do np walki 1 na 1 nie zna się. Tak naprawdę na dobrego boksera jedynym zagrożeniem może być zawodnik stylu chwytanego i to cała prawda. Wypowiadają się osoby które trenują tradycyjne sw bez kontaktowych sparringów, to przykre. Zapytajcie kumatych ludzi, np swoich trenerów, myślę że powiedzą to samo co ja napisałem. Pozdro

"Dopóki walczysz, jesteś zwycięzcą"

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Ubrania NIKE

Następny temat

Operacja wyciecia kosci nosa? PYTANIA!!!!!!!!!!!!!!!

WHEY premium