3 lata temu zmieniłem pracę na siedzącą, od tamtej chwili przytyłem 30kg, ostatni rok to kolejna zmiana pracy i wtedy przybrałem ostateczne 20kg... W poprzedniej pracy potrafilem objadac sie fastfoodami, wieczorami piłem alkohol, imprezowalem, totalne zero aktywności fizycznej, przytyłem 10kg, ale utrzymywałem te 105kg...
Dwa lata temu rzuciłem papierosy, ograniczyłem alkohol.
Rok temu zmienilem znowu pracę, na bardziej stresującą, ale niekoniecznie bardziej siedzącą, zaczałem chodzić raz w tygodniu na basen, bo niestety częściej sie nie dam rady, wychodzę na częste spacery popołudniami i w weekendy (te które mam wolne). Nie jestem kierowcą, jeżdzę komunikacją miejska i codziennie zamiast dojeżdzać pod samą pracę, wychodzę 3 przystanki wcześniej i dochodzę na piechotę (ok. 1,5km). Jadam w miare normalnie, co 3-4h drobny posiłek, obiad raz dziennie... no i niestety późne kolacje jak wracam późno (a zdarza sie to 3 razy w tygodniu). Pije dużo wody i jem owoce, nie jem fastfoodów i słodyczy, alkohol ograniczyłem od okazjonalnych ilości od ponad roku.
Byłem u lekarza, cukier i TSH w normie... nie mam pojęcia jak mogę ważyc 125kg i zamiast brzucha mieć wielką, odstającą piłkę (bo wszystko poszło w brzuch, jak u starszego faceta). Szybko się męczę, potrafię złapać zadyszkę wchodząc na pierwsze piętro, co nie miało miejsca rok temu. Potrafie przysypiać przy mojej siedzącej pracy, ale ze względu na jej charakter, nie mogę sobie pozwolić nawet na kilka sekund zmróżenia oka, dlatego pijam dużo kawy (mało słodzę, ale słodzę).
Myślałem o L-Karnitynie lub innych suplementach, które przy moim (niestety) minimalnym wysiłku, pomogą zrzucić choćby te 10-15kg... choćby w ciągu roku, dwóch... Czy L-karnityna przy tak minimalnym wysiłku cokolwiek pomoże?
Niestety większa aktywność nie wchodzi w grę, bo nie mam na nią czasu, każdą wolną chwilę przeznaczam na obowiązki domowe, a gdzie tylko się dało wcisnać, to spacer lub basen.
Walczylem do tej pory sam, ale juz nie mam siły i motywacji, bo nie widzę rezultatów...
Płeć: Mężczyzna
Wiek: 27
Waga: 125
Wzrost: 186
Obwód klatki: -
Obwód ramienia: -
Obwód talii: -
Obwód uda: -
Obwód łydki: -
Szacunkowy poziom tkanki tłuszczowej: -
Aktywność w ciągu dnia: praca siedząca, spacery z autobusu do pracy i dłuższe spacery popołudniami
Uprawiany sport lub inne formy aktywności: 1h basenu tygodniowo
Odżywianie: normalnie, z umiarem, od roku bez fastfoodów i słodyczy
Cel: redukcja rozłożona w czasie
Ograniczenia żywieniowe: brak
Stan zdrowia: kiedyś serce, nadciśnienie i astma, teraz już nie, a na pewno ograniczone problemy
Preferowane formy aktywności fizycznej: niestety brak czasu, wolne chwile = spacery + 1h basenu tygodniowo (będę próbował zorganizować drugą godzinę)
Stosowane aktualnie i wcześniej preparaty: z pięć lat temu HMB + L-Karnityna (10kg mniej przez pielgrzymkę)
Czy możliwe jest wprowadzenie suplementów: tak, tylko jakie i czy coś pomogą przy minimalnym wysiłku?
Stosowane wcześniej diety: brak
Zmieniony przez - Mic82 w dniu 2009-06-02 10:15:02
Zmieniony przez - Mic82 w dniu 2009-06-02 10:15:37