...
Napisał(a)
@adzik123 - Myslalem, oczywiscie - ale narazie chce zaczac liczyc dokladnie to co jem - w lato sie pomysli... :)
Jutro rano:
otręby, surówka z warzyw z oliwą
W pracy - ryż i warzywa + jakis ser (pleśniowy chyba)
Po pracy - kurak na parze/warzywa/ryz
pozniej siłka, po siłce standardowo białko + jakas kolacja białko/warzywa
Strasznie ciezko liczyc te kalorie - 1 dzien, a ja juz sie gubie... Tymbardziej, ze wszystko co mam w lodowce jest delikatnie mowiac MALO dietetyczne :P
Jutro rano:
otręby, surówka z warzyw z oliwą
W pracy - ryż i warzywa + jakis ser (pleśniowy chyba)
Po pracy - kurak na parze/warzywa/ryz
pozniej siłka, po siłce standardowo białko + jakas kolacja białko/warzywa
Strasznie ciezko liczyc te kalorie - 1 dzien, a ja juz sie gubie... Tymbardziej, ze wszystko co mam w lodowce jest delikatnie mowiac MALO dietetyczne :P
...
Napisał(a)
Cześć kolego, na początku życzę powodzenia- teraz czas na zje.bę
Juz po silce - duzo nie cwiczylem bo zmeczony po wczorajszej pracy na działeczce
CO TO MA BYĆ?! Pierwszy dzień nowego życia a tu już odpust sobie urządziłeś? Bez jaj do cholery! W innym temacie pisałeś, żeby nie pisać że jesteś gruby jak świnia bo słyszysz to codziennie. No i co z tego, dalej będziesz to słyszał przy takim podejściu!
Nie moge nic w siebie juz wiecej zmiescic... Do pracy 100g ryzu + 200g piersi z indyka + duzo warzyw. Po powrocie mam nadzieje zjesc to co zaplanowalem.
Ciezko...
A ktoś powiedział że będzie łatwo? myślisz że czemu tak małej ilości osób udaje się skutecznie odchudzić, to nie jest cholerny taniec z gwiazdami!
Strasznie ciezko liczyc te kalorie - 1 dzien, a ja juz sie gubie... Tymbardziej, ze wszystko co mam w lodowce jest delikatnie mowiac MALO dietetyczne :P
CZŁOWIEKU MASZ 23 LATA! Zacznij sam robić sobie zakupy to i ruszysz trochę tyłek z krzesła i sam zadecydujesz co będziesz jadł!
Poza tym gdzie jest post z 27kwietnia z rozpiską? Już sobie dałeś spokój?! No to powodzenia, niedługo znów zaczniesz jechać jak to sam napisałeś z 20 tysiącami kalorii na kolację! Weź się za siebie człowieku bo trzydziestki nie dożyjesz, mówię to 100% poważnie.
Mam nadzieję, że taki kop w du.pę Cię odpowiednio umotywuje, niektórzy tego potrzebują żeby zrobić coś ze swoim życiem. Mam nadzieję, że nie siedziałem nad tymi słowami na marne.
Juz po silce - duzo nie cwiczylem bo zmeczony po wczorajszej pracy na działeczce
CO TO MA BYĆ?! Pierwszy dzień nowego życia a tu już odpust sobie urządziłeś? Bez jaj do cholery! W innym temacie pisałeś, żeby nie pisać że jesteś gruby jak świnia bo słyszysz to codziennie. No i co z tego, dalej będziesz to słyszał przy takim podejściu!
Nie moge nic w siebie juz wiecej zmiescic... Do pracy 100g ryzu + 200g piersi z indyka + duzo warzyw. Po powrocie mam nadzieje zjesc to co zaplanowalem.
Ciezko...
A ktoś powiedział że będzie łatwo? myślisz że czemu tak małej ilości osób udaje się skutecznie odchudzić, to nie jest cholerny taniec z gwiazdami!
Strasznie ciezko liczyc te kalorie - 1 dzien, a ja juz sie gubie... Tymbardziej, ze wszystko co mam w lodowce jest delikatnie mowiac MALO dietetyczne :P
CZŁOWIEKU MASZ 23 LATA! Zacznij sam robić sobie zakupy to i ruszysz trochę tyłek z krzesła i sam zadecydujesz co będziesz jadł!
Poza tym gdzie jest post z 27kwietnia z rozpiską? Już sobie dałeś spokój?! No to powodzenia, niedługo znów zaczniesz jechać jak to sam napisałeś z 20 tysiącami kalorii na kolację! Weź się za siebie człowieku bo trzydziestki nie dożyjesz, mówię to 100% poważnie.
Mam nadzieję, że taki kop w du.pę Cię odpowiednio umotywuje, niektórzy tego potrzebują żeby zrobić coś ze swoim życiem. Mam nadzieję, że nie siedziałem nad tymi słowami na marne.
...
Napisał(a)
No pierwsze 3 dni diety doprowadzily do tego, ze wyladowalem u lekarza z podejrzeniem od niedokrwistosc, badz problemy z tarczyca... dzis bylem na badaniach, wyniki jutro - sie zobaczy jak to bedzie.
Najprawdopodobniej jest to wynik 'diety', ktora sobie urzadzilem przed zajrzeniem na to forum.
Kiku_ - dzieki
Najprawdopodobniej jest to wynik 'diety', ktora sobie urzadzilem przed zajrzeniem na to forum.
Kiku_ - dzieki
...
Napisał(a)
Podsumowanie (dość wczesne) dnia dzisiejszego:
pobudka 6:30
badania 7:00 (jutro wyniki - bedzie ciekawie)
jako, iż czułem się dziś za***iscie (ostatnie 3 dni nic nie ćwiczyłem, okrutne zawroty głowy... Spałem po 12h w nocy, i 3-4h w dzien... ogólnie masakra :/) 12:15 na siłkę:
Wyciskanie na prostej: 30kgx20 (rozgrzewka) 50kgx10 60kgx10 70kgx8 80kgx4 90kgx3 (byłoby więcej, ale byłem sam i do tego pierwszy raz 90 brałem na 'serie', a nie było nikogo do asekuracji więc... rekord cisnąłem 2 tygodnie temu - równe 100... Teraz myśle, że wziąłbym więcej, ale mniejsza o to - to nie jest najważniejsze w tym momencie.)
Wiosłowanie 4x8x62kg
Martwy ciąg 4x8x65kg
Triceps na wyciągu
Barki na wyciągu
Wyciskanie żołnierskie 4x35kg (strasznie słabe mam te barki...)
biceps na pochyłej 12,5kgx10 4 serie kazda reka...
rozpiętki/cyc
Zabrakło przysiadów, ale byłem biegać zaraz po siłce... i tutaj ogromne zdziwienie
odcinek, który zazwyczaj przebiegałem na 3 razy dzis przebiegłem na 2 i do tego 0 odpoczynku... Droga powrotna wzięta na... 1 raz :o i co najważniejsze był to BIEG, a nie truchtanie, czy tez szybki chód.
Naprawdę nie wiem skąd taki postęp... Może dlatego, że dawno nie biegałem :P
Śniadanie - malutka miseczka lodów (u babci byłem, MUSIAŁEM!!!) :P
W domu 3 kromki pieczywa orkiszowego, 3 plastry sera i szynki, sałata - majonez omega 3... 20 minut później około 50gr orzechów.
Teraz wcinam ryż i wątróbkę, później walne WPC i jakies warzywka dla odmiany.
Wiem, że to nie DIETA, ale wolę nic nie eksperymentować do jutra, póki wyników nie poznam :)
...Można besztać!
pobudka 6:30
badania 7:00 (jutro wyniki - bedzie ciekawie)
jako, iż czułem się dziś za***iscie (ostatnie 3 dni nic nie ćwiczyłem, okrutne zawroty głowy... Spałem po 12h w nocy, i 3-4h w dzien... ogólnie masakra :/) 12:15 na siłkę:
Wyciskanie na prostej: 30kgx20 (rozgrzewka) 50kgx10 60kgx10 70kgx8 80kgx4 90kgx3 (byłoby więcej, ale byłem sam i do tego pierwszy raz 90 brałem na 'serie', a nie było nikogo do asekuracji więc... rekord cisnąłem 2 tygodnie temu - równe 100... Teraz myśle, że wziąłbym więcej, ale mniejsza o to - to nie jest najważniejsze w tym momencie.)
Wiosłowanie 4x8x62kg
Martwy ciąg 4x8x65kg
Triceps na wyciągu
Barki na wyciągu
Wyciskanie żołnierskie 4x35kg (strasznie słabe mam te barki...)
biceps na pochyłej 12,5kgx10 4 serie kazda reka...
rozpiętki/cyc
Zabrakło przysiadów, ale byłem biegać zaraz po siłce... i tutaj ogromne zdziwienie
odcinek, który zazwyczaj przebiegałem na 3 razy dzis przebiegłem na 2 i do tego 0 odpoczynku... Droga powrotna wzięta na... 1 raz :o i co najważniejsze był to BIEG, a nie truchtanie, czy tez szybki chód.
Naprawdę nie wiem skąd taki postęp... Może dlatego, że dawno nie biegałem :P
Śniadanie - malutka miseczka lodów (u babci byłem, MUSIAŁEM!!!) :P
W domu 3 kromki pieczywa orkiszowego, 3 plastry sera i szynki, sałata - majonez omega 3... 20 minut później około 50gr orzechów.
Teraz wcinam ryż i wątróbkę, później walne WPC i jakies warzywka dla odmiany.
Wiem, że to nie DIETA, ale wolę nic nie eksperymentować do jutra, póki wyników nie poznam :)
...Można besztać!
...
Napisał(a)
Zapomniałem dodać... od momentu założenia tego tematu jestem 1kg lżejszy - 132...
...
Napisał(a)
W domu 3 kromki pieczywa orkiszowego, 3 plastry sera i szynki, sałata - majonez
taki zestaw to odpada,daruj sobie te kupne szynki (sama sól i woda) a majonez to juz całkiem za dużo nasyconych w tym posiłku
taki zestaw to odpada,daruj sobie te kupne szynki (sama sól i woda) a majonez to juz całkiem za dużo nasyconych w tym posiłku
moje serce i umysł będą pchać mnie do walki,gdy ręce i nogi będą zbyt słabe...
http://www.sfd.pl/temat621220
...
Napisał(a)
Lekko podwyzszone TSH, wg lekarza nie ma sie czym przejmowac... Skonsultuje jeszcze z innymi dla pewnosci.
Kazal tylko wcinac witaminy i bedzie ok.
Podsumowanie: Dieta - bardzo slabo
Cwiczenia - bardzo dobrze
na przysiady biore juz 70kg na serie, dosc duzy skok z 30... Jutro zarzuce 85, ciekawe czy pocisne :P
na klate 80kgx8 seria <- uderzam w 90...
przeokrutnie napompowana mam klate po cwiczeniach, coraz lepiej to wyglada :)
szkoda tylko ze srednio 12h dziennie spedzam w pracy, dlatego jest problem z trzymaniem dietki na poziomie...
sry, ze moje posty sa strasznie... nieczytelne i rozrzucone, ale nie chce mi sie tego poprawiac :)
Kazal tylko wcinac witaminy i bedzie ok.
Podsumowanie: Dieta - bardzo slabo
Cwiczenia - bardzo dobrze
na przysiady biore juz 70kg na serie, dosc duzy skok z 30... Jutro zarzuce 85, ciekawe czy pocisne :P
na klate 80kgx8 seria <- uderzam w 90...
przeokrutnie napompowana mam klate po cwiczeniach, coraz lepiej to wyglada :)
szkoda tylko ze srednio 12h dziennie spedzam w pracy, dlatego jest problem z trzymaniem dietki na poziomie...
sry, ze moje posty sa strasznie... nieczytelne i rozrzucone, ale nie chce mi sie tego poprawiac :)
Polecane artykuły