Była norektyczka

Czuję, że powinnam iść do psychologa i zacząć jakąś RACJONALNĄ DIETĘ, ale jak powiedzieć to rodzicom. Oni uważają, że wszytko jest dobrze, w końcu wyglądam dobrze... Tak to jest z nieuświadomionymi rodzicami. Tylko teraz z moją psychiką jest najgorzej z tych 4 lat... nie mogę się na niczym innym skupić. Próbowałam już chyba z 10000 razy dietę ale kończyła się albo ominięciem posiłków albo napadem. Na razie z agencją modelek dałam sobie spokój, trzeba podleczyć psychikę. Tylko, że oni mi nie będą płacić za psychologa...
Kurde, ale to życie jest pogmatwane...

Jest sluzba zdrowia za free. I bardziej do psychiatry, nie ujmujac psychologom ale to jednak nie to. I nie ma sie czego wstydzic.

Sek ze zdajesz sobie sprawe ze masz problem, teraz pozostaje sie z nim uporac.

Myślę,że najpierw powinnaś skierować się do psychiatry->on zapewne przepisz Ci lek (w chorobach typu anoreksja występuje duże napięcie wewnętrzne najczęściej połączone z lękiem itp-->co jest u Ciebie oceni fachowiec).
Psychiatrzy są za free.Po konsultacji z psychiatrą i po dobraniu leku warto kontynuować terapię u psychologa.Aby była skuteczna trzeba być szczerym ,nic nie zatajać,nie wybielać -->poprostu mówić wszystko jak jest.Nikt nie jest duchem świętym nawet psycholog czy psychiatra nie mają rentgena pozwalającego na analizę cudzych myśli.
Pogadaj z rodzicami-->jestem przekonana,że jeśli im również powiesz jak naprawdę sparwy się mają będą Cię wspierać i pomogą znaleźć najlepszego trapeutę.

Chyba powiem o tym psychiatrze. I tak muszę iść mamie po leki (*ona ma schizofrenię).Muszę coś z tym zrobić bo zwariuję. A co zatajania, to chyba w tym tkwi cały sęk że zatajałam... Szukałam winy w psychologu a nie w sobie ;/

Po pierwsze; widzę że 2 osoby tutaj zareagowały poprawnie, następnym razem proszę o podesłanie powiadomienia o takim temacie, gdyż nie przesiaduję całego dnia na sfd, a z tego co tu widzę, nie którzy są skłonni polecać anorektyczce meridię !

Dziękuję za reakcję studentki za zgłoszenie tego tematu.

Co do autorki;
Komentarz do diety, obecnie uściślę do tego, iż jesz za mało kalorii a kalorie które pochłaniasz są mało wartościowe.

Mój zaniepokojony spadkiem wagi tato załatwił mi pracę na lato.
Następnym razem, niech tata się zastanowi co robi.

anastazja zadajesz pytania oraz prosisz o pomoc na temat diety, jednak główny problem jest gdzie indziej. Nigdy nie zdobędziesz ładnej sylwetki jeżeli przyczyną złości, zawyżonego lęku będzie co innego (tutaj rozumiem, że masz problemy z mamą). Aby zrobić krok do przodu, warto byś zwróciła się do psychologa i porozmawiała o sobie, o swoim problemie oraz o tym co Cie gnębi. Możliwe jest również "leczenie grupowe", gdyż warto by rodzina wiedziała jak Ci pomóc.

A jednak, doszedłem do kolejnego Twoje postu i pojawia się psikus:
"Oni uważają, że wszytko jest dobrze, w końcu wyglądam dobrze..."
Może rozwiązaniem byłoby, byś skierowała się do psychologa, a następnie po ustaleniu z nim powiedziała o tym rodzicom? Ogółem, rozwiązanie powinnaś sama podjąć, ja Ci mogę tylko podpowiedzieć.
Wracając do psychologa, czasem bywa iż pacjent nie może się dogadać z psychologiem z nieważnym teraz przyczyn, dlatego nie zraź się do ich wszystkich w momencie, gdy spotkanie z pierwszym będzie porażką.
A jednocześnie nie staraj się szukać wymówek, które odciągają Cie od celu. Dokładniej chodzi mi o to, byś nie wykorzystywała wyżej wymienionego argumentu (nie mogę się dogadać z psychologiem) do tego, by od nich odchodzić. Jeśli tak będziesz robiła często, może to świadczyć o podświadomej obronie umysłu. Więc bądź czujna pod tym względem.

Co do agencji modelek, najlepiej dla Ciebie byłoby gdybyś sobie odpuściła. Same zdanie jakie Tobie zostało wypowiedziane daje dużo do myślenia na temat ich podejścia... Agencja może utwierdzać/ić Cie w chorobie.

ditchdoc
Jeszcze raz zauważę jakieś porady na temat meridii w dziale - dostajesz bana.


I nie ma sie czego wstydzic.
Tu masz rację

Zmieniony przez - Skalar. w dniu 2009-05-23 19:55:32

Nikitta dobrze radzi, chociaż moim zdaniem ważniejsza wizyta byłaby u psychologa pierw i z nim przedyskutowanie ewentualnej terapii, wizyty u psychiatry.

anastazja - szukanie problemów u kogoś innych jest najłatwiejsze, i często destrukcyjne, gdyż nie ukazuje ich źródła. Wyszłaś na prostą, wystarczy działać

"ditchdoc
Jeszcze raz zauważę jakieś porady na temat meridii w dziale - dostajesz bana."

spoko tylko nie ja jej to radzilem, napisalem tylko cene po googlach.

O agencji marzyłam od lat, gdy miałam wymiary byłam zbyt nieśmiała siebie. Nowa szkoła dała mi większą pewność siebie, ale również napady...
Ale psychiatra może przepisać mi jakiś lek ż7803058by ogłupić mi głowę, bo ja nie wytrzymuję. Z tego wszystkiego 3 zagrożenia i 170 godzin wagarów!
Muszę się wsiąść najpierw za siebie a dopiero za agencję, a nie zaczynać od dupy strony ;(

Zgadza się, z agencją sobie odpuść chociażby teraz,
co zamierzasz obecnie?

Obecnie szukam namiarów na darmowego psychologa. Myślę, ża najpierw pójdę do niego a dopiero potem powiem rodzicą do i jak. A pół godziny temu był lament bezsilności poprzedzony 6 kawałkami ciasta i 8 kromkami chleba