Szacuny
32
Napisanych postów
3395
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
21099
Andrew3 *******y - Lucjan Trela byl nizszy od Tysona lub rowny i tez chodzil w ciezkiej. Na olimpiadzie Foreman wszystkich kasowal przed czasem a po pojedynku w z Trela na pelnym dystansie podawali mu tlen. To ze kiedys pokolenie wagi ciezkiej bylo nizsze nie przeklada sie na dzisiejsze czasy ani na nic. Bo to jest budowa i rodzaj kosci.
Zawodnicy np z Samoa tez sa niscy i krepi i w ciezkiej radza sobie bardzo dobrze.
Szacuny
33
Napisanych postów
4001
Wiek
38 lat
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
46802
Jak już wspomniałem jest masa czynników które wpływają na Prime Time zawodnika, wiek jest oczywiście jednym z nich ale nie jedynym i warto o tym pamiętać.
Poz
Edit:
Kask proszę Cię...
No zgadza się Trela miał mniej od Tysona bo mierzył 175 cm i WAŻYŁ 85 kg - to nie jest Waga Ciężka o której my tu mówimy. Foremanowi podawali tlen bo musiał biegać po ringu za znacznie mniejszym i szybszym Trelą a Olimpiada przecież była w Meksyku i nie tylko Foreman miał problemy z oddychaniem.
Sprawa jest tak oczywista że aż razi w oczy.
Zawodnicy np z Samoa tez sa niscy i krepi i w ciezkiej radza sobie bardzo dobrze.
No radzą sobie ale jakoś żaden nie był Undisupetd w HW, mało tego żaden nawet się do tego nie zbliżył, mimo że aktualne HW jest biedne jak sto.
Poz
Zmieniony przez - Andrew3 w dniu 2009-05-12 14:52:46
Szacuny
32
Napisanych postów
3395
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
21099
Moze Trela po prostu nie lezal Foremanowi dlatego musial sie tak nabiegac ...
Akurat to IO byly w Meksyku chyba dziala na korzysc Foremana wiec to go nie tlumaczy. Ale ok czesciowo sie zgadzam.
Szacuny
33
Napisanych postów
4001
Wiek
38 lat
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
46802
Moze Trela po prostu nie lezal Foremanowi dlatego musial sie tak nabiegac ...
Mogło i tak być.
Akurat to IO byly w Meksyku chyba dziala na korzysc Foremana wiec to go nie tlumaczy.Ale ok czesciowo sie zgadzam.
Dlaczego niby na korzyść?
Każdy kto nie był z stamtąd lub z terenów podobnych klimatycznie miał problem. Dodatkowo Foreman był bardzo mocno zbudowany, miał dużą masę mięśniowa, a takie mięśnie potrzebują zabrać dużo tlenu, którego tam było jak na lekarstwo.
Sprawa znowu jest tak oczywista że aż w oczy razi.
Tyson - przereklamowany.
Nie zgadzam się i na tej oraz na poprzedniej stronie uzasadniłem dlaczego.
Poz
Zmieniony przez - Andrew3 w dniu 2009-05-13 10:05:46
Szacuny
32
Napisanych postów
3395
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
21099
Tlumaczenie ze zawodnik ma duza mase dlatego nie dawal rady jest do dupy. W ten sposob mozna wytlumaczyc kazda porazke. Zreszta warunki byly dla wszystkich takie same. IO nie wypadaja z dnia na dzien tylko co 4 lata i trzeba sie odpowiednio przygotowac. Czyli Polak przez to ze byl mniejszy to bylo mu latwiej
W takich klimatach akurat czarni zawodnicy szybciej aklimatyzuja niz biali.
Szacuny
33
Napisanych postów
4001
Wiek
38 lat
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
46802
Tlumaczenie ze zawodnik ma duza mase dlatego nie dawal rady jest do dupy.W ten sposob mozna wytlumaczyc kazda porazke.
No chyba sobie jaja robisz...większa masa mięśniowa - organizm potrzebuje znacznie więcej tlenu. Proste.
I dokładnie większość walk kończy się dlatego bo jednemu z zawodników brakło tlenu i przez to np. zjechała mu ręka z gardy itd.
Zreszta warunki byly dla wszystkich takie same.
Każdy organizm reaguje inaczej.
Zresztą Polacy też mieli gruby problem z tym, z tego co pamiętam z książki o złotych czasach polskiego boksu, któryś z naszych zawodników nie wyszedł do ringu bo nie był w stanie oddychać.