Ćwicze już jakieś dwa miesiące z tym, że te ćwiczenia to takie prymitywne, bez planu, bez diety... No i postanowłiem wziąść się za to porządnie.
Do tej pory główny nacisk kładłem na bicepsy, tricepsy i klatkę. Teraz wiem, że to błąd i mam zamiar ćwiczyć wszystkie mieśnie.
Posiadam dwa hantelki i nimi głównie ćwicze, postaram się jeszcze o sztangę. Ułożyłem dietę, kupiłem suple: gainera, białko i kreatynę, no i problem mam z tym wszytskim, jak się zabrać teraz za ćwiczenia by efekty były optymalne...
Powiedzcie mi czy przy takim planie treningowym, mogę liczyć na przybycie masy?
https://www.sfd.pl/Plan_treningu_dla_osób_początkujących_-_foty_str._12-t359947.html
Oczywiście ćwiczenia bym jeszcze dostosował do własnych możliwości, a przez ten czas bym się zaopatrzył w jakiś lepszy sprzęt.
Możecie coś doradzić ?
Płeć: Mężczyzna
Wiek: 16 lat
Waga: 65kg
Wzrost: 178 cm
Cel treningowy: Masa
Staż treningowy na słowni: 8 tygodni
Uprawiane inne sporty: pływanie, jazda na rowerze
Dostęp do sprzętu (np. full osprzęt siłownia, sztanga/sztangielki): dwa hantelki
Dieta: jest
Przeciwskaznania medyczne: brak
Zażywane suplementy: gainer, białko, kreatyna