szkodliwość biegu w tenisówkach; długość biegania

Ogólnie wiadomo (no, przynajmniej większości), że w dobre buty do biegania warto zainwestować. Inna rzecz, jeśli nie bardzo ma się czego inwestować :)
Pytanie mam więc do szanowych użytkowników fora takie: czy zrobię swoim stawom dużą krzywdę, biegając w najzwyklejszych stadionowych tenisówkach? Oczywiście chwilowo (2-5 miesięcy, nie wiem jak z biegami będzie w wakacje), w październiku zamierzam kupić coś porządniejszego.
Od paru tygodni (i do końca czerwca) biegam 2 x tyg, wyłącznie na bieżni (potem może w plenerze, ale raczej żaden beton czy asfalt) po ok 60 min. Ważę jakieś 63kg, więc stawów chyba za bardzo nie obiążam?

Mam jeszcze jedno pytanie, dot. długości samego biegu. Jak na razie biegam 20 min (10km/h) na rozgrzewkę przed ćwiczeniami siłowymi (trwają chyba nieco ponad godzinę) i 40 po nich (9km/h). Zależy mi na schudnięciu, czy więc warto wydłużyć ten bieg? Jak tak, to o ile?

Wielkie dzięki za wszystkie wskazówki :)

A i jeszcze taki jeden myk: kilka dni temu, jadąc na rowerze stacjonarnym zaczeło mi lekko strzykać w prawym kolanie - coś jakby brak "kleju". Trochę lekki ból, takie dziwne, nieprzyjemne odczucie. Na razie wsuwam galaretki (kolagen ponoć pomaga). Czy to może być właśnie przez złe obuwie? Przy samym bieganiu jest wszystko ok.

Już napisałem co będzie najefektywniejsze na schudnięcie-- musisz pomyśleć, mało troszkę czytasz. Poczytaj o Aerobach. Jest to doskonała forma ćwiczeń jeżeli chcesz zredukować tkankę tłuszczową. Bieganie też jest ok w końcu zalicza się do Aerobów ale mam na myśli ćwiczenia z ciężarami bardzo małymi wręcz minimalnymi za to ilość powtórzeń jest duża.Teraz odpowiednio ważna jest zbilansowana dieta redukcyjna-- dział odżywianie-- sory ale musimy się trzymać regulaminu-- odsyłam do odpowiednich działów jeżeli pytanie nie zalicza się do tego działu. Co do butów to zniszczysz sobie stawy-- ja sam sobie zniszczyłem samymi Wuefami więc wiesz:d jak ty biegasz często to nie spodziewaj się niczego dobrego-- buty na allegro można kupić w rewelacyjnej cenie-- musisz trochę odłożyć. Warto zainwestować dla zdrowia.


pozdro,

Dieta jak najbardziej. Tu chodzi mi tylko o te biegi - że ogólnie niedobre dla stawów, tak, tylko pytanie, jak szybko można je sobie zniszczyć? Czy te parę miesięcy faktycznie wystarczy?
Mówisz, że na allegro buty - jakie, od kogo? Pojęcie mam o tym żadne, więc to chyba trochę ryzykowne (zwłaszcza nie mając możliwości przymierzenia).
O aerobach słyszę tu co chwilę, może faktycznie się bliżej zainteresuję, ale bieganie tak czy inaczej zostanie - zależy mi też na kondycji.

I dzięki w ogóle za zainteresowanie tematem :)

Na allegro można znaleść takie same buty do biegania co w sklepach sportowych. Poszukaj odpowiednich, idź do sklepu i przymierz tam.

Ja tak zrobiłem i dostałem buty o połowę tańsze więc warto.

Hmm a nie ma ryzyka, że na allegro będą zwykłe podróbki? Po pomysł b. ciekawy :)

Podróbki a te niby orginały w sklepie to jeden wielki bubel. Wykupić licencje może każdy i legalnie sprzedawać niby firmówki.

Szukaj jakiś markowych butów addidasów, nike, reebok, itp (pumy nie polecam)z gwarancją, mniejsza szansa że się szybko rozlecą( tak jak mi pumy ). A nie jakiś dziwnych no-name

Buty muszą być wygodne no i co najważniejsze z specjalnymi podeszwami z żelem i innymi cudami ( system tłumiącym siłę uderzenia o podłoże podczas biegu)

Zmieniony przez - jaro9999 w dniu 2009-05-09 09:36:36

Trudno mi to pisać ale muszę: jesteś kolejną osobą która nie wie na czym polega korzystanie z Allegro.pl To jest jedynie serwis/pośrednik w sprzedaży różnego rodzaju produktów. Owszem są osoby które sprzedają indywidualnie, są też oszuści, zależy o jaki produkt chodzi, tutaj musisz umiejętnie rozmawiać bądź e-mailować. Z serwisu głównie korzystają wielkie sklepy które oferują swoje produkty w sieci, jest to doskonała reklama dla sklepu, Dla tego powstało coś takiego jak Supersprzedawca. Na allegro butów nie kupisz praktycznie używanych. Tam oferują się b.dobre sklepy sportowe które wystawiają swoje produkty, przy zakupie dostaje paragon lub fakturę na życzenie klienta. Wybierasz dostawcę przesyłki-- najczęściej kuriera. I płacisz za pobranie -- przy odbiorze od razu w obecności kuriera sprawdzasz produkt przymierzasz i jeżeli jest coś nie tak od razu protokół reklamacyjny się wypisuje. Dla tego nie ma mowy o oszustwie. Tylko ludzie mało obyci wyrażają się w ten sposób o kupowaniu w sieci czegokolwiek. Sam kupuję już 4 rok i zdarzyło mi się natrafić na oszustów. W najgorszym wypadku zostali ścigani przez policję za wielorazowe oszustwa oraz postawione przed sądem-- miałem taki przypadek. Dostałem zwrot prowizji i przeprosiny za całą sytuację.

Przepraszam za spam ale proszę nie pisać takich rzeczy że kupowanie w sieci to ryzyko i z góry zakładać że zostaniemy oszukani. Niektórzy sprzedawcy to na prawdę miłe osoby z którymi można się kontaktować w celu uzyskania pomocy w różnych sprawach.

pozdrawiam.

Spoko spoko zaskron, bez nerwów :) Też kupuję na allegro od jakiegoś czasu, ale zwykle rzeczy, które jako tako potrafię ocenić - butów nie potrafię, stąd te wątpliwości. Ale tak sobie właśnie przeglądam te aukcje, wybór spory więc może coś wezmę.
Ale na pytanie nadal nie znam odpowiedzi: czy biegając w trampkach można wyrządzić krzywdę stawom już w parę miesięcy, czy potrzeba na to więcej czasu? Czy mogę się wstrzymać z kupnem porządnych butów, czy lepiej nie?

Teraz cię nie bolą żadne stawy ani nic ale później mogą zacząć się problemy.
To nie tak że jednemu szkodzi a drugiemu nie. Niektórzy reagują wcześniej inni później. Ogółem kolana przy bieganiu po twardym podłożu typu asfalt i beton dostają bardzo mocno w kość a lata każdemu lecą.

Już nie pamiętam jakie opciążenie idzie na kolana przy bieganiu w normalnych butach w stosunku do naszej wagi ale to nie było mało!!!!

Więc kup i mniej spokój.

Biegałem około 6 miesięcy w halówkach za 10 zł - kontuzja na pół roku ... Dopiero w lutym stawy kolanowe (szczególnie u prawej nogi) zregenerowały się. Ale tylko dlatego że mam poniżej 18 lat i jeszcze mój organizm wytwarza "tkanke chrzęstną" (coś takiego, wiem że do regeneracji kości).

Sam używam butów Nike + - Pegasusa (takie niebieskie z dużą ilością rozmiarów - dlatego je wybrałem bo tylko one miały 42.5) Nie dość że lepiej się biega to po treningu czujesz zmęczenie - ale mięśni, nie stawów. Naprawdę jeżeli chcesz biegać w tenisówkach to nie biegaj i przez jakiś miesiąc uzbieraj kasę. A w tym czasie którym biegasz poświęć na wybór butów w sklepach (ja kupowałem w citysport).