...
Napisał(a)
IKSROJAP to ze ktos wierzy w to co mowia to tych ludzi sprawa
lepper obiecal 800 zl zasilku dla kazdego bezrobotnego i ze rozda rezerwy panstwowe ludzie uwierzyli to zaglosowali
ja osobiscie jestem zadowolony z Kwacha(pomimo jego wybrykow po % i tak sporo zorbil dla Polski, duzo wiecej znaczy na arenie miedzynarodowej niz nasz obceny prezydent) i PO(pomimo ze nie ma cudu w ktory i tak nie wierzylem jest chciaz cisza i spokoj w polityce)
Qubelo napisalem ze kazdy powinien sie interesowac zbey oddac dobry glos :)
chodzi o to ze kazdy powinien miec jako taki obraz polityki :]
sam nie ogladam wiadomosci bo tylko cisnienie podnosza mi :D
to ze glosujesz to abrdzo dorbze o Tobie swiadczy :P
PS
sorka za polityczna dyspute poprostu ponioslo mnie jak przeczytlame kilka postow
lepper obiecal 800 zl zasilku dla kazdego bezrobotnego i ze rozda rezerwy panstwowe ludzie uwierzyli to zaglosowali
ja osobiscie jestem zadowolony z Kwacha(pomimo jego wybrykow po % i tak sporo zorbil dla Polski, duzo wiecej znaczy na arenie miedzynarodowej niz nasz obceny prezydent) i PO(pomimo ze nie ma cudu w ktory i tak nie wierzylem jest chciaz cisza i spokoj w polityce)
Qubelo napisalem ze kazdy powinien sie interesowac zbey oddac dobry glos :)
chodzi o to ze kazdy powinien miec jako taki obraz polityki :]
sam nie ogladam wiadomosci bo tylko cisnienie podnosza mi :D
to ze glosujesz to abrdzo dorbze o Tobie swiadczy :P
PS
sorka za polityczna dyspute poprostu ponioslo mnie jak przeczytlame kilka postow
...
Napisał(a)
Premier to ma klawe życie
Superochrona BOR, mieszkanie w rządowej willi, ok. 14 tys. zł brutto pensji miesięcznie, a do tego gabinet z kominkiem i telefoniczna centralka do wszystkich ministrów. Takie luksusy czekają na nowego szefa rządu.
Polski szef rządu mieszka w jednej z XIX-wiecznych willi przy ul. Parkowej w Warszawie. Do dyspozycji premiera są: siedem pokoi, dwie sypialnie, cztery łazienki, recepcja i kuchnia. Na dole jest sala bankietowa, obok mniejsza sala konferencyjna. Na górze mieszczą się duży pokój gościnny i przestronna sypialnia. Porządku i ciszy pilnuje kilku oficerów Biura Ochrony Rządu. Jedynym zmartwieniem szefa rządu może być brak typowej kuchni. Posiłki przygotowywane są przez kucharzy z rządowego hotelu, umieszczonego obok willi przy ul. Parkowej.
Zarabia gorzej od prezydenta
Premier dostaje 10 705,80 zł podstawy i dodatek funkcyjny w wysokości 3453,50 zł. Może jeszcze dostać dodatek za wysługę lat. Maksymalnie 2,1 tys. zł. Premier ma zapewnioną specjalną ochronę funkcjonariuszy Biura Ochrony Rządu. Do jego dyspozycji jest luksusowe kuloodporne BMW 7 z kierowcą i funkcjonariuszem BOR.
Ochroniarze nie opuszczają go nawet podczas urlopu, który może spędzić w jednym z rządowych ośrodków. Do wyboru ma pięć w Polsce i jeden w Bułgarii.
Gabinet z widokiem na ulicę
Z gabinetu premiera nie ma nadzwyczajnego widoku. Jedynie fragment ogrodzenia Królewskich Łazienek i...samochody mknące po Al. Ujazdowskich. Wyciszyć może się w swoim gabinecie. Ma tam do dyspozycji m.in. wygodny fotel, biurko i solidną szafę. Pod ścianą kominek i bibeloty, obok stolik i odbiornik telewizyjny. Jest też pokój do odpoczynku z wygodną wersalką, na której można sobie uciąć drzemkę. Gdyby była za długa, premiera obudzi osobista sekretarka, której pokój znajduje się tuż obok.
* Autor: Sylwester Ruszkiewicz
* Źródło: Super Express
Superochrona BOR, mieszkanie w rządowej willi, ok. 14 tys. zł brutto pensji miesięcznie, a do tego gabinet z kominkiem i telefoniczna centralka do wszystkich ministrów. Takie luksusy czekają na nowego szefa rządu.
Polski szef rządu mieszka w jednej z XIX-wiecznych willi przy ul. Parkowej w Warszawie. Do dyspozycji premiera są: siedem pokoi, dwie sypialnie, cztery łazienki, recepcja i kuchnia. Na dole jest sala bankietowa, obok mniejsza sala konferencyjna. Na górze mieszczą się duży pokój gościnny i przestronna sypialnia. Porządku i ciszy pilnuje kilku oficerów Biura Ochrony Rządu. Jedynym zmartwieniem szefa rządu może być brak typowej kuchni. Posiłki przygotowywane są przez kucharzy z rządowego hotelu, umieszczonego obok willi przy ul. Parkowej.
Zarabia gorzej od prezydenta
Premier dostaje 10 705,80 zł podstawy i dodatek funkcyjny w wysokości 3453,50 zł. Może jeszcze dostać dodatek za wysługę lat. Maksymalnie 2,1 tys. zł. Premier ma zapewnioną specjalną ochronę funkcjonariuszy Biura Ochrony Rządu. Do jego dyspozycji jest luksusowe kuloodporne BMW 7 z kierowcą i funkcjonariuszem BOR.
Ochroniarze nie opuszczają go nawet podczas urlopu, który może spędzić w jednym z rządowych ośrodków. Do wyboru ma pięć w Polsce i jeden w Bułgarii.
Gabinet z widokiem na ulicę
Z gabinetu premiera nie ma nadzwyczajnego widoku. Jedynie fragment ogrodzenia Królewskich Łazienek i...samochody mknące po Al. Ujazdowskich. Wyciszyć może się w swoim gabinecie. Ma tam do dyspozycji m.in. wygodny fotel, biurko i solidną szafę. Pod ścianą kominek i bibeloty, obok stolik i odbiornik telewizyjny. Jest też pokój do odpoczynku z wygodną wersalką, na której można sobie uciąć drzemkę. Gdyby była za długa, premiera obudzi osobista sekretarka, której pokój znajduje się tuż obok.
* Autor: Sylwester Ruszkiewicz
* Źródło: Super Express
Przystoi aby Ojczyzna droższa nam była niz my sami sobie.
...
Napisał(a)
A mnie Kwachu i reszta czerwonej, różowej i lewej strony nie pasuje.To pewno dlatego, że połowę swego życia przeżyłem w "dobrobycie socjalistycznym".
PO to też kicha. Niby liberałowie a tak naprawdę to libertyni.
Zawsze byłem za mocną prawą stroną. To rodzinne od wielu pokoleń. Pokoleń które walczyły w powstaniach, obydwu wojnach, które umierały w Katyniu, na Syberii, pokoleń katowanych przez UB, a potem SB. Itd, itp.
PO to też kicha. Niby liberałowie a tak naprawdę to libertyni.
Zawsze byłem za mocną prawą stroną. To rodzinne od wielu pokoleń. Pokoleń które walczyły w powstaniach, obydwu wojnach, które umierały w Katyniu, na Syberii, pokoleń katowanych przez UB, a potem SB. Itd, itp.
Przystoi aby Ojczyzna droższa nam była niz my sami sobie.
...
Napisał(a)
nie lubie pisu, nie przepadam za PO, ale niech jeszcze kupią samoloty jakies zeby sie im nie s******lał na co drugiej delegacji bo to tylko wstyd jest
Polecane artykuły