Drugie podejście, super dieta i ..trening => efekty!

A tak sobie teraz pomyślałem... nie za dużo węgli? Wychodzi 5g na 1kg masy...

możesz zacząć od 4 i obserwować organizm jak się boisz

No właśnie się boję, bo brzuch jaki był, taki jest. Chyba najlepiej byłoby jeść na 2.5b/4ww/1.5t. Tylko szczerze mówiąc, nie za bardzo wiem, co mógłbym w tej diecie zmodyfikować..

wegle daj na sniadanie i okolo treningowo jak by fat nie chcial leciec przycinasz dalej wegle

No właśnie widziałem, że już komuś tak poradziłeś i planuję zrobić tak samo, ale skoro węgle ze śniadania i przed t. oraz po t. zostają, to w tym wypadku mogę zmodyfikować jedynie lunch albo kolację, a że na kolację jem serek wiejski z pomidorem i szczypiorkiem, to za wiele węgli tam nie ma, więc zostaje lunch:

Lunch - 44.84/97.28/25 = 793.48

-jogurt naturalny 500g - 27/38/0.4 = 263.6
-inny jogurt (dla smaku;) - 8.2/15.2/0.2 = 95.4
-nerkowce/dynia/o. włoskie/słonecznik/nerkowce - cykl na 5 dni, po 50g dziennie - (średnio) 9.64/44.08/24.4 = 434.48

Wbrew pozorom dobry posiłek, a w dodatku to jest czas, kiedy jestem na univerku, więc tym bardziej pasuje. No ale trzeba trochę węgli wyrzucić, więc co byś w to miejsce proponował? (danie musi być mobilne, żebym mógł wziąść na zajęcia)

brak dobrej jakosci bialka

daj np.miecho/jajka/twarog/serek wiejski/tunczyka + oliwa/orzechy/pestki slonecznika dyni + warzywka

Jajka już mam w śniadaniu/twarogu nie dostanę/serek wiejski jest już na kolację/tuńczyk jest też + oliva nie jest za bardzo mobilna/orzechy i pestki słonecznika i dyni - właśnie mam w tym daniu! Więc zostaje tylko mięso i warzywa, ale i tak nie wiem, jak ma wyglądać ten posiłek po modyfikacji:
-kurczak-100g-20/0/3=107(tak po prostu wcinać??)
-marchew 1szt. -nieważne
-nerkowce/dynia/o. włoskie/słonecznik/nerkowce-50g-(średnio) 9.64/44.08/24.4=434.48
???
W sumie i tak wychodzi sporo ponad 4g ww na kg wagi

wiec zetnij jeszcze poprostu mniej kaszy czy makaronu/platkow