Ponieważ jestem strasznie chudy postanowiłem zapisać się na siłownie. Mam 185cm wzrostu i waże zaledwie 66kg. Tragedia. Nie jestem ektomorfikiem ani nic z tych rzeczy. Miałem robione wszystkie badania aby wykluczyć z góry podłoże medyczne swoich problemów z wagą i wyniki mam wszystkie perfekcyjne. Lekarz powiedział że jestem chodzącym okazem zdrowia. Na siłownie chodzę od 2 tygodni. Nigdy wcześniej nie chodziłem ani nie uprawiałem żadnego sportu. Oczywiście stosuje diete rozpisaną przez trenera i zażywam vitaminy i minerały Olimpu. Jak myślicie, czy mogę zacząć stosować juz jakieś odżywki? Zależy mi na złapaniu masy i to najszybciej jak tylko się da. Z samego jedzenia niestety nie mogłem tego zrobić ponieważ ile bym nie zjadł to mój organizm wszystko przetrawił i nie tyłem kompletnie nic. Stąd pomysł z siłownią. Pod koniec lipca wyjeżdżam na wakacje na sycylie i chciałbym w miare przyzwoicie wyglądać na plaży. Chociaż te 75kg jakby udało mi sie złapac to było by super. Możecie cos poradzić czy może jeszcze za wcześnie na cokolwiek? Jeśli ważny jest wiek to dodam że mam 21 lat. Czekam na Wasze rady. Jak juz powiedziałem interesuje mnie przybranie na masie bo siły to zauważyłem że juz po tych 2 tygodniach mi przybyło a masy niestety nie.
Pozdrawiam.