SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Gdzie jest Mirko? [artykuł]

temat działu:

Scena MMA i K-1

słowa kluczowe: , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 4321

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Andrew3 Berserk Labs
Znawca
Szacuny 33 Napisanych postów 4001 Wiek 38 lat Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 46802


Mirko „Cro Cop" Filipovic to wielka postać K-1 oraz MMA i myślę, że nikt tutaj nie zaprzeczy. Zawodnik swego czasu okrzyknięty „Niekoronowanym Królem Pride", ulubieniec japońskiej publiczności i nie tylko. Znany z nokautowania przeciwników kopnięciem na głowę z lewej nogi, wielu o tym wiedziało i…wielu się na to nacięło. Jego spokój, opanowanie oraz optymizm mogą być świetnym przykładem dla młodych adeptów sportów walki. Jego kariera jeszcze nie dobiegła końca, ale już dzisiaj możemy nazywać go legendą.


DROGA WOJOWNIKA

To co zawsze fascynowało w Filipovicu, to właśnie jego spokój i ten lekko cyniczny uśmieszek, towarzyszący mu niemal przy każdej walce, który dawał wyraz jego opanowania.Jednocześnie Mirko „Cro Cop" Filipovic to prawdziwy wojownik, nie tylko w aspekcie samej walki ale również honoru. Czego przykładem może być wywiad telewizyjny w którym Mirko, udziela ostrej reprymendy chorwackiemu dziennikarzowi, który źle wyrażał się o „Minotauro" Nogueira. Cro Cop mówi o Minotauro jako o wielkim sportowcu i wielkim człowieku wyraża się o nim z wielkim szacunkiem. Wspomina jednocześnie o tym że nie szanowanie jego przeciwnika oznacza brak szacunku dla niego samego i obrażanie Minotauro również uważa za osobistą obrazę.


BAŁKAŃSKI WESOŁEK


Mirko posiada również świetne poczucie humoru, dow**** na treningach oraz różnego rodzaju pokazach i seminariach z jego udziałem to już norma. Jednak żarty mają miejsce nie tylko na treningu, wszelkiego rodzaju wywiady to przecież też świetna okoliczność na zrobienie kawału. Najbardziej znanym jest ten w którym początkujący dziennikarz Mauro Ranallo usiłuje zrobić wywiad z Cro Copem a Mirko z poważną miną stwierdza że ów dziennikarz komentował jego ostatnią walkę i krytykował go a on tego bardzo nie lubi. Żurnalista zaczyna przepraszać Mirko za to co zrobił (chociaż tak naprawdę wcale tej walki nie komentował), napięta sytuacja trwa chwilę po czym Mirko podchodzi do Mauro i ze śmiechem zbija z nim piątkę. Żart się udał, chociaż tym razem prowodyrem był Bas Rutten i to on wpadł na pomysł tego niebanalnego „chrztu" dla młodego dziennikarza. Mauro zapytany czy się przestraszył odpowiedział „Stary przecież to Mirko Cro Cop!" Co ciekawe niektóre elementy tego nagrania krążą po Internecie wycięte z kontekstu i są przedstawiane jako faktyczna sytuacja, nie wierzcie w to. To był żart. Przed swoją ostatnią walką w K-1, przeciwko Bob Sapp’owi, zapytany co sądzi i co może powiedzieć o swoim przeciwniku, Mirko z uśmiechem odpowiedział „On jest zabawny".


CHORWACKI GLINA Z KRATKAMI


Spadek formy u Mirko rozpoczął się już w 2007 roku, wtedy kiedy skończył mu się kontrakt z Pride i ruszył do UFC. Podpisał kontrakt na 6 walk, pierwszą z Eddie Sancheze’em wygrał dwie następne z Gabrielem Gonzag’ą i Cheick Kongo zakończył porażką, trzech kolejnych zapisanych w kontrakcie już nie stoczył. Wyjechał z USA, zapowiadając że jeszcze powróci musi tylko zmienić coś w swoim treningu i wrócić do dawnej formy. Co takiego spowodowało taki obrót spraw? Mirko, od lat walczącemu w ringach trudno było przestawić się na walkę w klatce, czuł się w niej nie komfortowo, może męczyło go to psychicznie i nie czuł się pewnie. Po wszystkim wstawił nawet klatkę do swojego klubu w Chorwacji - stwierdzając , że oswajanie się z walką w takich warunkach wyklucza półśrodki.


OAKERINASAI - (z jap.) „Jestem w domu".


Mirko wrócił do Japonii i stoczył dwie walki w nowopowstałej federacji Dream, w pierwszej walce na Dream 1 w marcu 2008 roku, pokonał Tatsuyo Mizuno przez techniczny nokaut. Druga walka, w której naprzeciwko Cro Copa stanął Alistair Overeem została uznana za „No Contest" z powodu niezdolności Cro Copa do kontynuowania walki co było następstwem uderzeń kolanami w krocze przez Alistair’a. To, co jednak rzucało się w oczy przy obu tych walkach, to tak naprawdę nie one same. Tym co rzucało się w oczy najbardziej był sam Mirko „Cro Cop" Filipovic. Po pierwsze waga, niby ta sama, co zawsze, ale mięśnie jakoś mało wypukłe, mało sprężyste, płaskie. Twarz zmęczona, bardzo zmęczona i wreszcie oczy, oczy w których nie był widać żadnego ognia…żadnej chęci do walki, nic. Kolejną a zarazem ostatnią walką na dzień dzisiejszy był występ na tradycyjnej już sylwestrowej gali Dynamite, na której odbywają się walki zarówno w formule MMA jak i K-1. Gala odbyła się 31 grudnia 2008 w Saitama Super Arena. Przeciwnikiem Mirko był Hong MAN Choi, według wielu ekspertów walka ta nie wnosiła nic do kariery Filipovica, niektórzy nazywali ją nawet „cofnięciem w rozwoju". Mirko wygrał te walkę przez techniczny nokaut w 6 minucie 32 sekundzie 1 rundy.


GDZIE JEST MIRKO?


Na początku roku Mirko odniósł kontuzje prawego kolana, operacja się udała a rehabilitacja idzie zgodnie z planem. Pojawiły się plotki o powrocie Cro Copa do UFC i „wyrównaniu rachunków" oraz o ewentualnym występie na gali Affliction. Ostatecznie jednak Cro Cop wybrał Japonie i federację Dream podpisał kontrakt na 3 walki i do ringu wróci prawdopodobnie w czerwcu. W opublikowanym niedawno w Internecie oświadczeniu, Mirko napisał, że przerwa spowodowana kontuzją bardzo mu pomogła, odpoczął psychicznie, nabrał świeżego spojrzenia na siebie i swoją karierę, odkrył w sobie nowe pokłady energii i motywacji. Przypomniał sobie, że przecież walka to jego życie. I mimo 34 lat (we wrześniu skończy 35), podejmie próbę powrotu na szczyt.


„Chcę nowych wyzwań, chcę być najlepszy i wiem, że nadal to potrafię, udowodnię tym, którzy odstawili już Cro Copa na bok, że bardzo się pomylili".


EPILOG


Czy Mirko spełni swoje zapewnienia i wieku 34 lat jeszcze raz wzniesie się na szczyt? Miejmy nadzieję że tak, ja przynajmniej życzę mu tego z całego serca. Pewne jest jedno, niezależnie od obrotu spraw, Mirko „Cro Cop" Filipovic zapisał się w historii sportów walki złotymi literami i nic, absolutnie nic już tego nie zmieni.



Artykuł napisany specjalnie dla www.fight24.pl 
Pozdro
Andrew

Serdecznie zapraszam na Fight24.pl

Ekspert SFD
Pochwały Postów 686 Wiek 32 Na forum 11 Płeć Mężczyzna Przeczytanych tematów 13120

PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!

Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.

Sprawdź
...
Najnowsza odpowiedź. Aktualizacja:
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 13 Napisanych postów 526 Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 6494
Mirko po prostu szybko się starzeje i tyle ...

poza tym na moje to ona za długo na bombie był po to zeby jako naturalny LHW non stop utrzymywać masę do walk w HW ...

nie widzę go w HW

niby waga ciagle stałą a nawet troche przytył ale zero w tym czystych miesni ... dla mnie jego masa miesniowa czysta systematycznie spada i do formy fizycznej z czasów walki z Saapem nigdy nie wróci już ... a to byla fizycznie chyba najlepsza chwila Mirasa
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 270 Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 64992
Fajny art, mam nadzieje że Mirko "wróci"

........................

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 3 Napisanych postów 494 Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 1685
Miras wróci ale chyba tylko z pasem Dream który mu odbierze jakiś klasowy fighter.

Jednak ciągle mam cichą nadzieję że weźmie się porządnie do roboty i wykrzesa z siebie kawał starego CRO COPa przed którego lewą nogą drżało całe Pride
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 13 Napisanych postów 526 Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 6494
Miras dla mnie albo jest tak stary albo tak chory :P twarz jak u ludzi z ciezkimi nowotworami ...
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 25 Napisanych postów 2687 Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 52673
Jest już w takim wieku że oczekiwanie stałej, wysokiej formy byłoby trochę nie na miejscu. Osobiście nie widzę jakoś jego "powrotu".

"Real niggers do what they wanna do, bitch niggers do what they can do"

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 5 Napisanych postów 1719 Wiek 33 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 8752
34 lata to już nie wiek na powroty szybkośći tej co kiedyś już nie będzie miał może wygra jeszcze kilka walk ale do ufc nie ma co wracać

No mercy for Nobody

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 209 Napisanych postów 8489 Wiek 36 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 129311
Co do wieku to np

Dan Henderson ma 39
Sobral 34
Anderson Silva 34
Monson 38 (3 wygrane walki w 2 tygodnie)
Machida 31
Franklin 35

Jak widać wiek, nie ma takiego znaczenia i cały czas mozna walczyc na wysokim poziomie. Spider jest tylko rok młodszy od Mirko (35), i jest na razie poza wszelka konkurencja, a raczej nikt nie mówi, że jest stary

Myslę, ze nie jest go glownny czynnik, zeby mowic czy ktos ma jeszcze szanse powrocic. Ja osobiscie poczekam na kolejne walki Mirko, i to własnie, one pokaża czy powrócił słynny CroCop. Oczywiscie musi byc, to jakis solidny zawodnik, bo wtedy tylko będzie w miarę obiektywne ocenic, jego forme.

Zmieniony przez - B-REAL w dniu 2009-04-06 17:27:49
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 12 Napisanych postów 11497 Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 45161
B-Real Dokładnie ! Zgadzam się z Tobą w 100%. Oby od razu dostał kogoś mocnego a nie jakiegoś japońskiego chłystka jak raz to bylo na gali Dream.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
QUEBLO Moderator
Ekspert
Szacuny 2360 Napisanych postów 30616 Wiek 40 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 270790
ja zawsze w niego wierzyłem i wierzyc będe
Wierzę równiez w jego powrót i to że wróci na szczyt,moze będzie to już "tylko" szczyt Dream,moze już na szczyt UFC nie zdąży wrócic,ale jeszcze przypomni o sobie

"Będąc na diecie najważniejsze jest, by wieczorem zasnąć, zanim się zechce żreć"

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 259 Napisanych postów 894 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 10626
34 lata to już nie wiek na powroty szybkośći tej co kiedyś już nie będzie miał może wygra jeszcze kilka walk ale do ufc nie ma co wracać

Fedor rocznikowo ma 32 lata, rozumiem że jego gwiazda już gaśnie i ciągnie na oparach Takie prorokowanie jest bez sensu, tylko sam zainteresowany i jego najbliższe otoczenie naprawdę wiedzą co i jak.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 12 Napisanych postów 466 Wiek 34 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 5712
Miras da rade jeszcze :) Tylko czekac!
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

trening na wysokie kopnięcia.

Następny temat

DREAM 8 : Walki do obejrzenia !

forma lato