Trenuj Sprint -> To Najlepsze Na Ulicy...
...
Napisał(a)
Adamek powinien wygrac i nie powinniśmy się denerwowac -ale to nie bez pracy - musi też pracowac.. :] a trener chyba za bardzo wywyższa Adamka..
...
Napisał(a)
Podsylam link do moich rozmyslan na temat ich ewenatualnej walki http://boxinglinks.pl/news.php?readmore=256
...
Napisał(a)
Hopek mówił także o Calzaghe aż mu się znudziło... Bardzo prawdopodone, że następną walkę Adamka także bedzie transmitowała telewizja Showtime... Nie koniecznie z Hopkiem...
Dopóki walczysz Jesteś zwycięzcą...
...
Napisał(a)
no tak, ale z Calazaghe to trochę inna sprawa, to on nie chciał walczyć z Hopkiem, a Adamek nie mówi nie, wręcz przeciwnie...
...
Napisał(a)
To wielka szansa dla Adamka. Pożyjemy zobaczymy. Już sama propozycja Hopkinsa narobiła mu kupę dobrego PR-u.
"Energia przepływa, nie powinna stać.
A stoi gdy wątpisz w tę energię.
Musisz więc za energią nadążyć, nadążyć za siłą.
Wówczas jesteś z siłą w harmonii."
...
Napisał(a)
No tak ale to jest dowód na to, że Hopek lubi dużo gadać i to na próżno...
Dopóki walczysz Jesteś zwycięzcą...
...
Napisał(a)
Wielu zawodników ma problem z Tomkiem, prawdziwy ból głowy. Potrzebny jest im ibuprom max - mówi "Przeglądowi Sportowemu" Andrzej Gmitruk, który zaciera już ręce na walkę Adamka z Bernardem Hopkinsem.
PRZEGLĄD SPORTOWY: Wielki Bernard Hopkins ogłosił, że chce walczyć z Tomaszem Adamkiem. Podoba się panu ten pomysł?
ANDRZEJ GMITRUK: Nawet bardzo. To byłaby niesamowita szansa pokazania światu, jak dobrym pięściarzem jest Tomek. Zwycięstwo nad Hopkinsem, czyli żywą legendą boksu, byłoby wielkim wydarzeniem.
PS: Nie jest pan zbyt pewny siebie?
Dlaczego? Wierzę, że Tomek wygra z Hopkinsem, bo jest pięściarzem bardzo wszechstronnym.
PS: A Hopkins to nie jest!
No jest, ale Tomek potrafi boksować z takimi wirtuozami. Pasują mu stylowo, bardziej od tych prostych, siłowych zabijaków. (...)
PS: Hopkins ma słabe strony?
Trudno je znaleźć u zawodnika, który tyle osiągnął w boksie.
PS: Właśnie, w jego przypadku nawet wiek nie jest chyba minusem?
Dokładnie, Hopkins ma 44 lata, ale jest jak francuskie wino. Chociaż biologii się nie oszuka, z wiekiem traci się chociażby szybkość. Wie pan, Hopkinsowi wydaje się, że z Tomkiem pójdzie mu łatwiej niż z jakimś Amerykaninem. I Hopkins się zdziwi. Wielu miało podobne teorie - Bell, Cunningham, Banks. Dwóch z nich przegrało przed czasem. Bella uważano za króla nokautu w kategorii junior ciężkiej. A Tomek wybił mu walkę z głowy. Na konferencji prasowej przed walką z Banksem trener Emanuel Steward mówił, że przywiózł nowego mistrza. I co, po ośmiu rundach było po wszystkim. Wielu zawodników ma problem z Tomkiem, prawdziwy ból głowy. Potrzebny jest im ibuprom max. Tomek potrafi zdemolować rywala nie tylko fizycznie, ale i psychicznie.
PS: Ziggy Rozalski twierdzi, że realna jest walka Tomka z Evanderem Holyfieldem. To dobry pomysł? Oczywiście, Holyfield to też najwyższa półka. W Stanach nie jest już tak wielką gwiazdą, ale w Europie tak. Byłby trudnym rywalem, od razu to mówię. Nie lekceważmy Holyfielda. (...)
PS: Uważa pan, że taka krótka wycieczka Tomka do wagi ciężkiej ma sens?
Z mniejszymi może walczyć, jestem za. Wielkoludów trzeba omijać. To inna bajka.
PS: A walka z Andrzejem Gołotą?
Nie wydaje mi się, by do niej doszło. Chyba w ogóle nie ma tematu, więc nie ma co się zastanawiać.
źródło: http://polskiboks.pl
PRZEGLĄD SPORTOWY: Wielki Bernard Hopkins ogłosił, że chce walczyć z Tomaszem Adamkiem. Podoba się panu ten pomysł?
ANDRZEJ GMITRUK: Nawet bardzo. To byłaby niesamowita szansa pokazania światu, jak dobrym pięściarzem jest Tomek. Zwycięstwo nad Hopkinsem, czyli żywą legendą boksu, byłoby wielkim wydarzeniem.
PS: Nie jest pan zbyt pewny siebie?
Dlaczego? Wierzę, że Tomek wygra z Hopkinsem, bo jest pięściarzem bardzo wszechstronnym.
PS: A Hopkins to nie jest!
No jest, ale Tomek potrafi boksować z takimi wirtuozami. Pasują mu stylowo, bardziej od tych prostych, siłowych zabijaków. (...)
PS: Hopkins ma słabe strony?
Trudno je znaleźć u zawodnika, który tyle osiągnął w boksie.
PS: Właśnie, w jego przypadku nawet wiek nie jest chyba minusem?
Dokładnie, Hopkins ma 44 lata, ale jest jak francuskie wino. Chociaż biologii się nie oszuka, z wiekiem traci się chociażby szybkość. Wie pan, Hopkinsowi wydaje się, że z Tomkiem pójdzie mu łatwiej niż z jakimś Amerykaninem. I Hopkins się zdziwi. Wielu miało podobne teorie - Bell, Cunningham, Banks. Dwóch z nich przegrało przed czasem. Bella uważano za króla nokautu w kategorii junior ciężkiej. A Tomek wybił mu walkę z głowy. Na konferencji prasowej przed walką z Banksem trener Emanuel Steward mówił, że przywiózł nowego mistrza. I co, po ośmiu rundach było po wszystkim. Wielu zawodników ma problem z Tomkiem, prawdziwy ból głowy. Potrzebny jest im ibuprom max. Tomek potrafi zdemolować rywala nie tylko fizycznie, ale i psychicznie.
PS: Ziggy Rozalski twierdzi, że realna jest walka Tomka z Evanderem Holyfieldem. To dobry pomysł? Oczywiście, Holyfield to też najwyższa półka. W Stanach nie jest już tak wielką gwiazdą, ale w Europie tak. Byłby trudnym rywalem, od razu to mówię. Nie lekceważmy Holyfielda. (...)
PS: Uważa pan, że taka krótka wycieczka Tomka do wagi ciężkiej ma sens?
Z mniejszymi może walczyć, jestem za. Wielkoludów trzeba omijać. To inna bajka.
PS: A walka z Andrzejem Gołotą?
Nie wydaje mi się, by do niej doszło. Chyba w ogóle nie ma tematu, więc nie ma co się zastanawiać.
źródło: http://polskiboks.pl
"No matter your goal, achieving it always starts with belief
- do not underestimate the strength within."
http://www.sfd.pl/Lady_M/_The_only_limit,_is_the_one_you_set_yourself_-t958189.html
...
Napisał(a)
heh ... śmieszą mnie nie które komentarze tutaj ...
Jeżeli bym był Adamkiem i miał okazję walczyć z żywą ikoną boksu czyli z Hopkinsem, to nie zastanawiałbym się długo nad tym bo po pierwsze, zarobiłbym w **** hajsu na tej walce, a po drugie dlaczego miałbym się bać walczyć z nim ? (Adamek to nie jest jakaś ****a, to jest wojownik on się urodził po to, żeby walczyć to jest jego natura i chyba lepiej dla niego, że ma taką szansę ... walczyć z takim przeciwnikiem, nie ?) i chyba jasne jest też, że trenerzy nie będą mówić, że Tomek jest słabszy itd. pff ...
Chciałbym zobaczyć tą walkę, byłoby mega ciekawie
Jeżeli bym był Adamkiem i miał okazję walczyć z żywą ikoną boksu czyli z Hopkinsem, to nie zastanawiałbym się długo nad tym bo po pierwsze, zarobiłbym w **** hajsu na tej walce, a po drugie dlaczego miałbym się bać walczyć z nim ? (Adamek to nie jest jakaś ****a, to jest wojownik on się urodził po to, żeby walczyć to jest jego natura i chyba lepiej dla niego, że ma taką szansę ... walczyć z takim przeciwnikiem, nie ?) i chyba jasne jest też, że trenerzy nie będą mówić, że Tomek jest słabszy itd. pff ...
Chciałbym zobaczyć tą walkę, byłoby mega ciekawie
NO PAIN, NO GAIN
...
Napisał(a)
Nie rozumiem o co Ty się tak unosisz?? Przecież Adamek chce walczyć z Hopkinsem, a my tylko "bawimy się w proroków" i przewidujemy przebieg tej walki...
Dopóki walczysz Jesteś zwycięzcą...
...
Napisał(a)
Ja się nie unoszę przecież, pełen luzik
Tylko jak czytam takie posty to śmiać mi się chcę trochę, ale nie ważne już.
Tylko jak czytam takie posty to śmiać mi się chcę trochę, ale nie ważne już.
NO PAIN, NO GAIN
Poprzedni temat
W którą stronę się kierować? - Potrzebna pomoc doświadczonych...
Następny temat
Jakis przyzwoity kask i ochraniacz na tułów. Co polecacie?
Polecane artykuły