Pudzian w MMA

Pudzian jest nieżle poj.eb.any i zawzięty w mma by sobie poradził chętnie bym go zobaczł w UFC w walce z Brockiem Leasnerem

...w mma by sobie poradził... - sądzę że powściągliwiej byłoby nie wypowiadać się tak o zawodniku, który nie miał jeszcze ani jednej walki...
Co ja mówię, o kimś kto jeszcze nie jest zawodnikiem i jeszcze nie trenuje pod tą formułę.

...w UFC w walce z Brockiem Leasnerem - już widzisz go w walce z posiadaczem pasa

Nie no bez przesady z Lesnarem i tak nie zawalczy

Gdyby Pudzian trenował zamiast tego Karate zapasy albo judo to wogóle by była inna bajka, najgorsze jest to, że Pudzian nie umie nic w chwytanych, a to całkowita podstawa...

A tego tak łatwo się nie przeskoczy, przecież na zdrowy rozum inni strongmani nie są jakoś kilka razy słabsi od Pudziana a jakoś w mma ich nie widać, a jak nawet niektórzy byli to wiele nie osiągnęli...

Ale i tak jak cholera chętnie bym go zobaczył w walce to by było wydarzenie

Swoją drogą zaletą Pudziana jest to, że.. ma hajs, bo jakby jakoś ogarniał na początku MMA (choć w to wątpię) to mógłby bez problemu trenować w jakimś porządnym teamie w USA, gdzie naprawdę mają pojęcie o tym co robią...

Myśle że potrzebowałby co najmniej jakieś 3 lata zanim mógłby walczyć w liczących się organizacjach. (I to by było mega wyzwanie!) Rok - tak jak sam określił to chyba o wiele za krótko...

Poczytajcie sobie opisy treningów Pudziana. Nie tylko tych na siłowni. Jeśli faktycznie sumiennie będzie sie przygotowywał przez rok to da radę. Jesli nie złapie kontuzji to innej możliwości raczej nie ma.

Jeśli wystartuje to będę trzymał kciuki za dobry start. Na razie można gdybać czy sobie by dał czy by nie dał rady. Pożyjemy zobaczymy.

Skoro Popek,który Pudzianowi do pięt nie sięga uważał,że po kilku miesiącach treningu jego jiu jitsu jest dobre,to sądzę ,że Pudziana może być tylko lepszeNa przetarcie sądzę,że Pudzian mógłby zawalczyć w Cage Rage tam gdzie Popek walczy i jeszcze jeden superfighter Doktor.Na początek kariery Pudziana w MMA mogłoby starczyć.Jeśli zacznie walczyć w K1 czy MMA będę za niego trzymał kciuki.Nie ważne,czy będzie przegrywał,choć życzę mu dobrze,ale jeśli już będzie walczył,to oby w dobrym stylu.

Nie będzie mu łatwo . Oczywiście nigdy nie widziałem Pudziana jak się bije . Wysportowany jest , ma siłę i charakter ale samą siłą się
nie zwycięża . Już lepiej by było jak by miał z dwa metry. W sportach walki wygrywa się szybkością, precyzją ,techniką siła odgrywa mniejszą rolę już bardziej przydaje się siła ciosu. Wszystko zależy jak Pudzian się bije i czy ma do tego smykałkę i czy w tak krótkim czasie można wskoczyć na poziom który reprezenują najlepsi fighterzy mma . Na pewno jakąś walkę ma szanse wygrać będzie niewygodnym rywalem i w ringu zawsze wszystko jest możliwe szczególnie w mma .Ale na pewno nie zawojuje mma po roku treningu w to nie wierze. Choć z drugiej strony Pudzian lubi dokonywać rzeczy niemożliwych i dlatego zawsze chętnie obejrzę jego walkę.

Ja z chęcią zobaczę Pudziana w klatce. Myślę, że do poziomu UFC raczej nie dojdzie, ale np. w Cage Rage mógłby powojować... tak myślę.
Myślę też, że właśnie lepiej by mu było w mma. To bardziej naturalna, realna walka niż w K1. W k1 trzeba być naprawdę dobrym technicznie uderzaczem. Trzeba mieś bardzo precyzyjne i techniczne uderzenia i trzeba sporo kopać, dużo więcej niż w mma. Niby KK to głównie kopanie, ale jakoś ciężko mi wyobrazić sobie pudziana, który wali mocne kopy, choćby nawet i niskie. I ogólnie w k1 siła nie wiele da bo tutaj wjechanie w przeciwnika i tak nie skończy się niczym innym jak klincz w stójce, albo prędzej dobra kontra, więc jego siła się tu nie przyda.
Natomiast w mma miałby chyba łatwiej. Ok. samej walki w parterze w sensie bjj w rok się nie nauczy, ale dobrych obaleń może nauczyć się dość szybko, a przecież właśnie głównie o obalenia chodzi. I tutaj jego siła i ogólnie predyspozycje właśnie sporo by mu pomogły. Zgoda jak ktoś obali jego to już trudno, i tak większość walk kończy się porażką obalonego, chyba że ma dobre bjj. A Pudzian musiał by stawiać w mma głównie na ground&pound. Przy tej masie (nawet jeśli zrzuci parę kilogramów), tym wzroście i tej sile mógłby dość skutecznie robić wjazd i obalenie. A po obaleniu technika uderzeń praktycznie już nie ma znaczenia. W stójce też bardziej przydała by mu się jego siła, właśnie po to, żeby wchodzić w krótki dystans. A ze stójki uderzacza napewno coś tam umie i mając podstawy nauka szybko by poszła.
Chciałbym go zobaczyć w walkach, myślę że na niewygórowanym poziomie dawałby dobre widowisko :).

Pudzian umie sie bic! w koncu siedzial za pobicie