aeroby a utrata brzuszka

Hm... jakoś nie mam po prostu przekonania. Nie lubię sztang. I mam problemy z dolnym odcinkiem kręgosłupa, a dźwiganie ciężarów mi się z tym źle kojarzy. No i nie wiem, to jakieś takie męskie jest :)

Machanie sztangami i ćwiczenia złożone to największy wysiłek dla organizmu, a to najwięcej spalonych kalorii. Po treningu siłowym organizm potrzebuje się zregenerować i do tego potrzebuje energii. Jeśli mu jej nie dostarczysz z węglowodanów to pobierze ją sobie z odłożonej tkanki tłuszczowej. I na tym polega redukcja, zapas tłuszczu to coś, czego chcemy się pozbyć prawda?
A teraz przyrosty mięśni. Jeśli chcesz przyrostów mięśni, musisz:
a) mieć odpowiednio wysoki poziom testosteronu, który jest produkowany w dużych ilościach w jądrach które mają tylko mężczyźni oraz w niewielkiej ilości przez korę nadnerczy i jajniki. Jak widzisz, nie masz wielkich możliwości produkcji testosteronu, więc i przyrostów mięśni nie będziesz mieć. Czysta biologia
b) mieć dietę z dodatnim bilansem kalorycznym z dużą ilością węglowodanów. W pewnych warunkach przyrosty na redukcji się zdarzają, bo energia do syntezy białek może być pobierana z zapasowej tkanki tłuszczowej, ale musiałabyś mieć tego tłuszczu tyle, ile ja miałem w czerwcu, czyli około 40%. I tylko grubasy mają takie możliwości, ale to też nie zawsze tak działa.
Ćwiczenia wielostawowe są lepsze też z innego powodu. One rozwijają całe ciało, wzmacniają układ kostno-szkieletowy i wszystkie grupy mięśni. Prawidłowo wykonane technicznie pozwalają na unikanie kontuzji a nierzadko pozwalają w ich leczeniu.
To tyle w sprawie ćwiczeń siłowych.
BTW, co to za problemy z kręgosłupem?

Zmieniony przez - Morales_37 w dniu 2009-02-08 15:14:24

no takie typowe dolegliwosci - bóle krzyża, przy dluzszym siedzeniu, lezeniu na brzuchu, podnoszeniu cieższych rzeczy, dlugim biegu lub chodzeniu, niektorych cwiczeniach fizycznych - zwlaszcza yoga, przy dluzszej jezdzie na rowerze itp.
prawdopodobnie zwiazane z tym, ze cale zycie spedzilam w szkolnej lawce i za biurkiem przed komputerem, tudziez telewizorem - owszem aktywnosc fizyczna przez cale zycie tez byla, ale widocznie niewystarczajaca.
no i reumatyzm tez ma pewnie jakis wplyw:)

Hm, dales mi do myslenia z tymi sztangami i cwiczeniami zlozonymi. swietna argumentacja. pogadam z trenerem - dziekuje :)

I na takie dolegliwości pomagają właśnie opisane przeze mnie ćwiczenia - zaznaczam: wykonane prawidłowo technicznie.
A jak chcesz się przekonać, to obejrzyj sobie dzienniki treningowe Koluszka, Obliques, Patki czy innych dziewczyn na forum.

Latwej o bole kregoslupa od biegania w kiepskim obuwiu, niz od zrobienia kilku serii martwych ciagow.
Zdaniem cwiczen silowych "na plecy", jest miedzy innymi budowa miesni chroniacych kregoslup, przy wzmozonym wysilku...

Potwierdzam
Od dziecka miałem problemy z kręgosłupem, mając 12-13 lat miałem ściśnięte dwa kręgi, piekielny ból momentami. Były naciągane, później długo masaże prądem, masaże zwykłe, ćwiczenia, itp...
Ale i tak często bolały mnie plecy, kark, itp. Z racji uczelni mnóstwo czasu spędzałem przed komputerem.
I ćwiczenia siłowe wyleczyły mnie prawie ze wszystkiego.

chyba spróbuje. jest taka maszyna na silowni, na plecy, myslicie ze skuteczna?

ps. biegam w profesjonalnym obuwiu ;)