domyslam sie ze temat byl poruyszany wielokrotnie ale szczerze nie zbyt moge znalezc to co mnie interesuje
jestem po dlugim treningu masowym i zaroslem fatem jak cholera i chce to jak najszybciej zzucic zostawiajas stan miesni w nienaruszonym stanie (o ile sie tak da)
nie za wiele wiem o odchudzaniu z tad moje pytanie
jako spalacze mysle zeby na poczatek kupic termospeed extrime i jakas l karnitynke... tylko strasznie boje sie o przepalenie miesni i katabolizm, chcialem kupic bialko i pic rano i przed snem + bcaa jakos 2 razy podczas dnia. czy to starczy? myslalem tez o zamianie bcaa na animal staka albo olimpu anticatabolan... co o tym myslicie? jakies rady?