JKD - pozycja odwrócona

Mała uwaga - moim zdaniem walka w klinczu wcale nie jest widowiskowa. Co jest fajnego w oglądaniu,jak dwóch facetów "przytula się"? Nic,anie to dynamiczne,średnio techniczne, ani fajne

Poza tym,jeśli styl jest wszechstronny,to powinien uczyć zarowno walki z dystansu,jak i w klinczu. Różne są sytuacje,a osoba,która nagle znalazła się w klinczu, dotąd trenując jedynie walkę w dystansie może się niemile zdziwić.

Widze, ze Twoj poziom inteligencji jest przerazajacy Dzieki ze powiedziales nam wszystkim jak wyglada Twoj trening, to naparwde tlumaczy wszystko skad Twoja niewiedza i pasja do ogladania jak 2-och facetow kula sie po ziemi, oraz ze mowisz do mnie "ptysiu", pewnie tak właśnie wołasz na ludzi na "treningu"

Saida, dla MLKV widocznie jest


Chłoptasiu




Michal

Zmieniony przez - MichalJF w dniu 2009-02-03 20:47:16

Saida, ale klincz nie oznacza parter



Michal

No wiem,przecież klincz jest też w stójce i nie musisz mi tego mówić,bo trenuję styl,w którym kliczn występuje nader często

poza to tym to Ty,a nie MLKV pisałeś o klinczu i do Ciebie była moja odpowiedź


I do tego czuję,że zaraz będzie ostro

Do tej pory miałem Michała za zagubionego chłopca.....ale przeczytałem sobie tematy, które założył już w maju 2008 oraz we wrześniu 2008 w dziale mma i już mam całkowitą jasność....co do jego osoby.
Czy w tym dziale nie ma naprawdę moderatora, który przerwał by ten kretynizm???
p.s.
wszystkim piszącym polecam zapoznać się z tymi tematami a zrozumiecie o czym piszę
żegnam.

Zmieniony przez - wuxia w dniu 2009-02-03 21:04:05

Saida, masz rację z klinczem, ale mi sie akurat podoba (do cwiczenia) - widowiskowy to nie jest choc jak korzystałem ze swojego (MT) w "przyjacielskim" (bez łokci i pełnej siły) sparingu z kolegą z judo to po 2 swoich kolankach, gdy poleciałem jak worek ziemniaków to się też nie mile przekonałem

Zmieniony przez - alterus w dniu 2009-02-03 21:05:36

Zmieniony przez - alterus w dniu 2009-02-03 21:06:12

michał - morda ptysiu. Wracaj na dworzec chapać rumuńskie dzidy

OOo widze ze nawet, odnalazles swoich guru na rumunskich dworcach, powinienes sie wstydzic polecac takie miejsca ale zapewne rekomendujesz je swoim doswiadczeniem Gratuluje, rob tak dalej ale nie oczekuj ze wszyscy beda tacy jak Ty MLKV- Chłoptasiu


Jesli chodzi o klincz to, to ze ktos do niego nie dopuszcza jak np. Bruce na sparringu nie oznacza ze nie potrafi w Nim walczyc. Zauwaz ze doswiadczeni bokserzy malo kiedy walcza w klinczu

Sa stytemu style ktore nastawiaja sie glownie na walke w klinczu np. Wing Chun, Pangamot

Ale w JKD masz 3 dystanse: długi, średni, krótki i nastawiasz sie na intercepcje tj. prechwycenie Nie oznacza to ze nie ma miejsca na klincz, mimo to starasz sie do niego niedopuscic lub pozostac w Nim jak najkrocej, poprzez rozwiazanie sytuacji, jak najszybciej



Michał

Nie żebym się czepiał ale na konkurencyjnym forum (tym do którego linka podał Mlkv) podobny temat zamknęli po 3 stronie podobnej dyskusji.

Michał bokserzy krótko, bo klincz jest nieaktywny, thaibokserzy stosują w nim łokcie i kolana. Nie widzę innego sposobu niż klincz na kogoś wyższego jak klincz - dystans jest jego przewagą, a w klinczu go łapiesz