Szacuny
0
Napisanych postów
36
Wiek
36 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
167
Witam,
Mam problem z nadarstkiem przynajmiej tak mi się wydaje, że to problem.
Kiedyś na siłowni podnosiłem sztange z nachwytem i po którejś serii coś mi strzeliło w lewym nadgarstku, nie mogłem nic podnosić lewą ręką przez tydzień, bolało nawet przy trzymaniu szklanki:/ Było to jakieś pół roku temu. Po tym incydencie oczywiście wróciłem na siłownie ale dalej boli do teraz... co prawda nie tak bardzo jak kiedyś, jak coś podnosze to nie myśle o tym i twardo ćwicze... Doddam jeszcze, że strzelają mi kości w nadgarstkach jak nimi zginam ale tylko czasami... Wiecie co to może być? Czy strzelanie w nadgarstkach to norma:P?
Szacuny
0
Napisanych postów
36
Wiek
36 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
167
Biceps na modlitewniku na łamanej wale od zawsze i i tak boli... teraz mi to już nie przeszkadza przyzwyczajiłem się do tego ale jednak wolałbym żeby nie bolało... może jakieś tabsy na wzmocnienie kości czy cuś:)?