Suplementy dla dziadka

Opiekuje się dziadkiem, jest zasadniczo zdrowy i nic mu nie dolega, po za starością. Chciałbym go jakoś wzmocnić więc stosuję u niego suplementację omegą i żeń szeniem. Zastanawiałem się też nad tribulusem. Dlatego proszę też o jakieś sugestie lub uwagi odnośnie suplementacji wspomagającej.

Inwestuj w naturalne produkty, duża ilość prochów nie działa dobrze na układ trawienny w tym wieku.

takie moje zdanie.

Dla starszego człowieka to nalepsze są naturalne witaminki... na serce słyszalem ze dobre jest vitabuerlecitin, dopelHetz... wzmacniaja serce.

Myślę że, Tribulus będzie nie potrzebny, reguluje on pracę hormonów tych które odpowiadają za wydolność fizyczną, wzmacnia organizm ale nie sądze by osobie w tym wieku było to potrzebne.

Ja bym bardziej polecał zwykłe witaminy, lub multi witaminki ( Mussujące tabletki) bardziej kierowałbym się w owoce ,warzywa, suplementy to suplementy, dziadek jest zasadniczo zdrowy aczkolwiek, wątroba ma swój wiek.

Niech się przejdzie do lekarza i sprawdzi poziom hormonów

Być może ma zbyt niski testosteron to dostanie kuracje i odrazu się lepiej poczuje. A te tribulusy odpuść.

Wszelkiego typu pro zdrowotne supelki dziadzio może łykać.

Nie komentuje powyższej wypowiedzi bo jest żałosna...

Zmieniony przez - MolderDist w dniu 2008-12-29 12:19:35

Z pewnością ;)

Jeżeli chodzi o jego dietę to od młodego wieku jak mi mówił je regularnie sześć do siedmiu malutkich posiłków dziennie i zawsze starał się ruszać, czy to pracując czy spacerując. Najczęściej je płatki kukurydziane, macę, twaróg, śledź, mięso, owoce, czasem jakieś warzywo, jednak bardzo lubi słodkie. Jak chcę żeby zjadł, to wystarczy posłodzić i OK. Cztery do pięciu łyżek cukru do niecałej szklanki herbaty. Myślę o słodziku bez aspartamu. Co do Buerlecithin, to ma w szawce, czasem sobie weźmie parę łyczków. Jednak zauważyłem poprawę samopoczucia po dwu tygodniach stosowania olimpowskiego żeń szenia, co ułatwia mi opiekę nad nim.