Mam 173cm wzrostu i listopadzie zeszłego roku osiągnąłem najwyższą wagę - 84kg - z czego większość to był tłuszcz Postanowiłem zrobić z tym porządek i w czerwcu tego roku ważyłem już 67kg, od tego czasu utrzymuję mniej więcej taką wagę. Ogólnie jestem zadowolony ze swojej sylwetki, jednak chciałbym jeszcze poprawić wygląd swojego brzucha. Gdy byłem gruby to brzuch właśnie najbardziej ucierpiał (mogłem stawiać na nim piwo siedząc), i teraz wydaje mi się, że skóra nie wróciła do odpowiedniego rozmiaru. Nie mam rozstępów ani mój brzuch nie wygląda wcale źle, jednak mimo dość ciężkiego treningu od pół roku nie widzę rezultatów (nie chodzi mi o widoczne mięśnie a raczej o zmniejszenie grubości skóry na brzuchu). Dodam jeszcze, że nie stosuję jakichś specjalnych ćwiczeń na mięśnie brzucha, mój trening to pływanie, średnio 1.5 km dziennie, 5 dni w tygodniu. Pozostałe partie ciała, np. ramiona, łydki i uda stają się wyraźnie smuklejsze, wyraźny jest też przyrost masy mięśniowej tam gdzie można się tego spodziewać u osób uprawiających pływanie, nawet uda i pośladki wypadają całkiem nieźle, chociaż na początku myślałem, że z nimi będę miał największy problem (software developer - 8 godzin dziennie przed monitorem), a brzuch ciągle ma swoje małe fałdki i w mojej ocenie po prostu nie nadąża za resztą organizmu gubieniu zbędnego sadełka. Może dodam jeszcze, że to raczej nie wina diety, bo jak na dość ciężki trening nie jem dużo i jem raczej zdrowe rzeczy - jeden duży posiłek dziennie (makaron, ryż, mięso) a do tego warzywa i owoce oraz orzechy i soki. No więc pytanie brzmi, czy żeby uzyskać odpowiednią sylwetkę powinienem zacząć oddzielny trening mięśni brzucha a jeśli tak, to jakich mogę spodziewać się rezultatów trenując 2-3 razy w tygodniu (na więcej nie będzie czasu ani prawdopodobnie sił). Z góry dziękuję za odpowiedź.
...
Napisał(a)
Jest to mój pierwszy post na tym forum, więc witam wszystkich. Pomyślałem sobie, że może ktoś doświadczony będzie w stanie udzielić mi wskazówki dotyczącej mojego problemu. Do rzeczy:
Mam 173cm wzrostu i listopadzie zeszłego roku osiągnąłem najwyższą wagę - 84kg - z czego większość to był tłuszcz Postanowiłem zrobić z tym porządek i w czerwcu tego roku ważyłem już 67kg, od tego czasu utrzymuję mniej więcej taką wagę. Ogólnie jestem zadowolony ze swojej sylwetki, jednak chciałbym jeszcze poprawić wygląd swojego brzucha. Gdy byłem gruby to brzuch właśnie najbardziej ucierpiał (mogłem stawiać na nim piwo siedząc), i teraz wydaje mi się, że skóra nie wróciła do odpowiedniego rozmiaru. Nie mam rozstępów ani mój brzuch nie wygląda wcale źle, jednak mimo dość ciężkiego treningu od pół roku nie widzę rezultatów (nie chodzi mi o widoczne mięśnie a raczej o zmniejszenie grubości skóry na brzuchu). Dodam jeszcze, że nie stosuję jakichś specjalnych ćwiczeń na mięśnie brzucha, mój trening to pływanie, średnio 1.5 km dziennie, 5 dni w tygodniu. Pozostałe partie ciała, np. ramiona, łydki i uda stają się wyraźnie smuklejsze, wyraźny jest też przyrost masy mięśniowej tam gdzie można się tego spodziewać u osób uprawiających pływanie, nawet uda i pośladki wypadają całkiem nieźle, chociaż na początku myślałem, że z nimi będę miał największy problem (software developer - 8 godzin dziennie przed monitorem), a brzuch ciągle ma swoje małe fałdki i w mojej ocenie po prostu nie nadąża za resztą organizmu gubieniu zbędnego sadełka. Może dodam jeszcze, że to raczej nie wina diety, bo jak na dość ciężki trening nie jem dużo i jem raczej zdrowe rzeczy - jeden duży posiłek dziennie (makaron, ryż, mięso) a do tego warzywa i owoce oraz orzechy i soki. No więc pytanie brzmi, czy żeby uzyskać odpowiednią sylwetkę powinienem zacząć oddzielny trening mięśni brzucha a jeśli tak, to jakich mogę spodziewać się rezultatów trenując 2-3 razy w tygodniu (na więcej nie będzie czasu ani prawdopodobnie sił). Z góry dziękuję za odpowiedź.
Mam 173cm wzrostu i listopadzie zeszłego roku osiągnąłem najwyższą wagę - 84kg - z czego większość to był tłuszcz Postanowiłem zrobić z tym porządek i w czerwcu tego roku ważyłem już 67kg, od tego czasu utrzymuję mniej więcej taką wagę. Ogólnie jestem zadowolony ze swojej sylwetki, jednak chciałbym jeszcze poprawić wygląd swojego brzucha. Gdy byłem gruby to brzuch właśnie najbardziej ucierpiał (mogłem stawiać na nim piwo siedząc), i teraz wydaje mi się, że skóra nie wróciła do odpowiedniego rozmiaru. Nie mam rozstępów ani mój brzuch nie wygląda wcale źle, jednak mimo dość ciężkiego treningu od pół roku nie widzę rezultatów (nie chodzi mi o widoczne mięśnie a raczej o zmniejszenie grubości skóry na brzuchu). Dodam jeszcze, że nie stosuję jakichś specjalnych ćwiczeń na mięśnie brzucha, mój trening to pływanie, średnio 1.5 km dziennie, 5 dni w tygodniu. Pozostałe partie ciała, np. ramiona, łydki i uda stają się wyraźnie smuklejsze, wyraźny jest też przyrost masy mięśniowej tam gdzie można się tego spodziewać u osób uprawiających pływanie, nawet uda i pośladki wypadają całkiem nieźle, chociaż na początku myślałem, że z nimi będę miał największy problem (software developer - 8 godzin dziennie przed monitorem), a brzuch ciągle ma swoje małe fałdki i w mojej ocenie po prostu nie nadąża za resztą organizmu gubieniu zbędnego sadełka. Może dodam jeszcze, że to raczej nie wina diety, bo jak na dość ciężki trening nie jem dużo i jem raczej zdrowe rzeczy - jeden duży posiłek dziennie (makaron, ryż, mięso) a do tego warzywa i owoce oraz orzechy i soki. No więc pytanie brzmi, czy żeby uzyskać odpowiednią sylwetkę powinienem zacząć oddzielny trening mięśni brzucha a jeśli tak, to jakich mogę spodziewać się rezultatów trenując 2-3 razy w tygodniu (na więcej nie będzie czasu ani prawdopodobnie sił). Z góry dziękuję za odpowiedź.
Witaj, przygotowaliśmy kilka tematów które mogą Cię zainteresować:
PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!
Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.
Sprawdź...
Napisał(a)
Brzuch to zawsze największy problem u faceta. Winy szukałbym i w diecie i w treningu. Napisz rozpiskę diety z jednego dnia to zobaczymy co jest do poprawy. Bo z tego co napisałeś, że jesz jeden duży posiłek dziennie, owoce i soki, oznacza, że odżywiasz się fatalnie.
Trening masz taki do którego organizm szybko się adaptuje, więc tu też nie jest najlepiej.
Wrzuć tu dietę, zobaczymy co dalej.
Trening masz taki do którego organizm szybko się adaptuje, więc tu też nie jest najlepiej.
Wrzuć tu dietę, zobaczymy co dalej.
...
Napisał(a)
Dzięki za odp. Dzień wygląda mniej więcej tak:
8:30 miska musli z mlekiem, ewentualnie kanapki z żółtym serem i pomidorem na ciemnym pieczywie z ziarnami zbóż, owoc np. jabłko lub banan
13:00 obiad, czyli to co jestem w stanie znaleźć w okolicach mojego miejsca pracy, czyli pizza, spaghetti, ryż z kurczakiem, albo jakieś hamburgery
18:00 banan, jakieś orzechy czy migdały, sok
20:00 pływanie (3x500 metrów, 45 do 50 minut całość)
potem jedynie owoce i dużo wody.
Ogólnie teraz jak patrzę na tą rozpiskę to wydaje mi się że jakoś mało jem :) No cóż mój rozkład dnia jest uwarunkowany przez godziny pracy, więc nie wiem czy da się tu coś zrobić, ale chętnie usłyszę jakieś wskazówki i rady na temat tego co można by poprawić. Pozdrawiam.
8:30 miska musli z mlekiem, ewentualnie kanapki z żółtym serem i pomidorem na ciemnym pieczywie z ziarnami zbóż, owoc np. jabłko lub banan
13:00 obiad, czyli to co jestem w stanie znaleźć w okolicach mojego miejsca pracy, czyli pizza, spaghetti, ryż z kurczakiem, albo jakieś hamburgery
18:00 banan, jakieś orzechy czy migdały, sok
20:00 pływanie (3x500 metrów, 45 do 50 minut całość)
potem jedynie owoce i dużo wody.
Ogólnie teraz jak patrzę na tą rozpiskę to wydaje mi się że jakoś mało jem :) No cóż mój rozkład dnia jest uwarunkowany przez godziny pracy, więc nie wiem czy da się tu coś zrobić, ale chętnie usłyszę jakieś wskazówki i rady na temat tego co można by poprawić. Pozdrawiam.
...
Napisał(a)
Twoja dieta wygląda tragicznie, brak w niej nawet elementarnych podstaw zasad odżywiania.
Ciekawi mnie to ile mięśni straciłeś "redukując" prawie 20kg.
Dział odżywianie zaprasza.
Ciekawi mnie to ile mięśni straciłeś "redukując" prawie 20kg.
Dział odżywianie zaprasza.
...
Napisał(a)
hehe, no spodziewałem się takiej odpowiedzi, nieomieszkam zajrzeć do działu odżywiania Pamiętajcie jednak, że nie chcę z siebie robić jakiegoś super atlety, ani też nie zależy mi na przesadnej muskulaturze. Chciałbym po prostu pozbyć się tłuszczyku z brzucha, a nie ma go tam wiele. Wydaje mi się że jest to kwestia szlifowania lub po prostu dodatkowych ćwiczeń. No ale jeśli dieta jest tragiczna to będę musiał nad tym popracować bo to już kwestia zdrowia, która dla mnie liczy się bardziej niż wygląd/siła.
...
Napisał(a)
Tłuszcz z brzucha spalić można tylko treningiem (tym siłowym jak i AERO/HIIT) w połączeniu z prawidłowo ułożoną dietą na bilansie ujemnym.
Pamiętaj też że miejscowo nie idzie spalić tłuszczu.
Rozbudowanie masy mięśniowej jest tu kwestią odrębną.
W Twojej "diecie" doczepić można się do wszystkiego od braku tłuszczy po brak białka w śniadaniu kończąc na tym że na sam wieczór spożywasz samą fruktozę a "obiadu" komentowac nie będę
Bardzo dużo tematów nt. treningu brzucha znajduję się na forum , jeżeli chcesz już coś "odkrywać" to pamiętaj że musisz mieć co heh (chodzi mi o mase mięśniową brzucha).
Pzdr
Pamiętaj też że miejscowo nie idzie spalić tłuszczu.
Rozbudowanie masy mięśniowej jest tu kwestią odrębną.
W Twojej "diecie" doczepić można się do wszystkiego od braku tłuszczy po brak białka w śniadaniu kończąc na tym że na sam wieczór spożywasz samą fruktozę a "obiadu" komentowac nie będę
Bardzo dużo tematów nt. treningu brzucha znajduję się na forum , jeżeli chcesz już coś "odkrywać" to pamiętaj że musisz mieć co heh (chodzi mi o mase mięśniową brzucha).
Pzdr
...
Napisał(a)
Ok, zapoznałem się z 10 wskazówkami (https://www.sfd.pl/10_wskazówek_żywieniowych-t315293.html), oto co mi przychodzi do głowy jeśli chodzi o zmianę mojej diety - powiedzcie mi czy idę w dobrą stronę:
8:30 jaja gotowane, pieczywo pełnoziarniste
11:00 kanapka z mięsem lub żółtym serem, z sałatą i pomidorem
14:30 kurczak z ryżem i warzywami, na zmianę może jakaś rybka żeby nie było zbyt monotonnie (wokół miejsca pracy sama włoska lub turecka kuchnia...)
18:00 banan, orzechy
20:00 - 21:00 trening
22:00 kanapki z żółtym serem lub polędwicą, sałatka warzywna
8:30 jaja gotowane, pieczywo pełnoziarniste
11:00 kanapka z mięsem lub żółtym serem, z sałatą i pomidorem
14:30 kurczak z ryżem i warzywami, na zmianę może jakaś rybka żeby nie było zbyt monotonnie (wokół miejsca pracy sama włoska lub turecka kuchnia...)
18:00 banan, orzechy
20:00 - 21:00 trening
22:00 kanapki z żółtym serem lub polędwicą, sałatka warzywna
...
Napisał(a)
...a i jeszcze gdzieś bym wstawił to musli z mlekiem, wydaje mi się że dość skutecznie reguluje przemianę materii dzięki dużej zawartości błonnika.
P.S. sorry za double post ale nie można tu chyba edytować postów.
P.S. sorry za double post ale nie można tu chyba edytować postów.
...
Napisał(a)
na ostatni posiłek mógłbys zamiast kanapek wrzucic pół kostki twarogu chudego lub puszke tuńczyka. Bo chleb na wieczór to nie za dobry pomysł (za dużo węgli)
pozdro
pozdro
Zdrowie jest złotem..., szanujcie Je!!!
...
Napisał(a)
Czwarty posiłek jako przed treningowy niech składa się z węglowodanów złożonych + białka , orzechy przełóż na posiłek 2-3 oraz dodaj tłuszcze z oliwy z oliwek do diety.
Niech ostatni posiłek składa się z wolno wchłaniającego się białka np. jak kolega wyżej wspomniał - twarogu.
Co musli , te kupne nie świeci przykładem
Jeżeli sam robisz musli - ok, czemu nie włączyć ich do diety np. na śniadanie z płatkami owsianymi, jednak pamiętaj o źródłu białka!
A co do błonnika to polecam otręby pszenne
Niech ostatni posiłek składa się z wolno wchłaniającego się białka np. jak kolega wyżej wspomniał - twarogu.
Co musli , te kupne nie świeci przykładem
Jeżeli sam robisz musli - ok, czemu nie włączyć ich do diety np. na śniadanie z płatkami owsianymi, jednak pamiętaj o źródłu białka!
A co do błonnika to polecam otręby pszenne
Polecane artykuły