Obliques: Dzięki za radę co do posta zapamiętam na przyszłość :)
Co do chudnięcia, to idzie ładnie, nie chcę przeginać za bardzo, na początku listopada ważyłam 70kg, dzisiaj rano 66kg więc myślę, że ładnie. :) Planuję do marca zakończyć tą redukcję, a będę very happy jak zejdę do 58kg :) myślę, że nie będzie problemu z tym, że waga wróci. Od marca wchodzą takie obciążenia, że pewnie jeszcze trochę spadnie. MP są w czerwcu i lipcu.
W treningowe robię 2000kcal według rozpisu na 1 stronie, a w nietreningowe i lekkie
treningi obcinam 50g węgli. Wprowadzam w życie wasze rady co do jedzonka(przynajmniej się staram
Wielkie dzięki za nie.
shula: Polarki są zajefajne, ale strasznie drogie, na razie będzie sigma, a potem się zobaczy. Co do cannonów hmm... no powiem tak, przez miesiąc użytkowałam leftiego i byłam bardzo zadowolona, nawet na 2 maratonach na nim startowałam. Jednak są dla mnie trochę za miękkie(harty też) jednak nie ma to jak trek:) taki już mam do niego sentyment, nigdy mnie nie zawiódł, a cannony znajomych często się psują nietety :(