SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Jaką broń białą dodać do SW na ulicy?

temat działu:

Sztuki Walki

słowa kluczowe: , , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 4013

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 19 Wiek 40 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 228
co sie dzieje na tym swiecie.... odnosnie prawdopodobienstwa bycia zaatakowanym przez kogos z palka to musze przyznac ze mnie spotkalo takie szczescie , musze zaczac grac w totka chyba ;)... ide sobie grzecznie przez srodek miasta a z naprzwciwka biegna jacys piper....eni chyba skini, wyam****ac paleczkami jak ulani szabelka hehe, 2 sek po tym jak ich zobaczylem byli juz obok mnie, jeden sie zamachnal nie trafil (uff dobrze ze to byli jacys partacze) i zaliczyl glebe tuz obok mojego buta... do tej pory pluje sobie w twarz ze nie zahaczylem glenem jego brody ;) dwa skoki i pozniej sprint przed siebie ;) a bylem w glanach i wcale zle sie nie bieglo hehe, dzis sie z tego smieje ale sytuacja nie byla zabawna i moglo byc duuzo gorzej
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 37 Napisanych postów 3273 Wiek 32 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 34107
Ja bym zamiast broni białej polecił Ci gaz...
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 25 Napisanych postów 2687 Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 52673
Petek08 -

Temat broni białej na ulicy był przerabiany x razy, również w zakresie legalności poszczególnych zabawek i ich cech szczególnych. Użyj wyszukiwarki i poczytaj trochę.

Co do Twoich pytań i wypowiedzi:

"ale na ulicy mam takie wrażenie, że nawet jeśli dam kolesiowi rade w walce wręcz to on później przyjdzie z koleszkami albo zreważuje się jakąś pałą, kosą lub tulipanem." - to leczysz chorobę niewłaściwym lekarstwem. Zapewniam Ciebie że jeśli komuś przyłożysz batonem, potraktujesz paralizatorem czy, co ma już gorsze konsekwencje zazwyczaj, zasadzisz kosę - to owszem, on/oni później również mogą "przyjść z koleżkami" czy się czymś "zrewanżować". Nie masz na to wpływu, więc się tak nie przejmuj

"Wyjaśniając sytuacje: pokłóciłem się z kolesiem, którego się nie boje tylko jego kumpla, który wcześniej boksował tylko że nie boje się jego umiejętności i siły tylko walniętej psychy bo słyszałwm że jak przegrywa to w ruch idą butelki itd. I to by mogło ujść gdyby nie to że może później mi nachodzić chate." - myślę że za dużo sobie fikcji wkręcasz To że się pokłóciłeś nie oznacza że będziesz się bił, to że będziesz się bił nie oznacza że będzie Cię ganiał kolega gościa z którym się biłeś, itd. Np. stojąc na bramce średnio raz na tydzień słyszy się zapewnienia różnych panów że "wywiozą do lasu" "wrócą z kumplami" "znają chłopaków z miasta", etc. a czasami bywa dużo gorzej. I co? Co tydzień sraka i płacze na komendzie? Bez przesady, mniej nerwów.

"Mam więc pytanie jaką broń użyć gdy kolo ma np.nóż, batona, butelke, glany?" - użyj własnych nóg do sprintu, w szczególności w przypadku z nożem. Temat broń na broń to już jest taki kosmos że jak zaczniemy go tu omawiać to do wakacji nie skończymy, zbiegną się wszyscy osiedlowi teoretycy i będzie dyskusja o wszystkim i o niczym.

Co do generalnego noszenia broni białej do samoobrony:

Paralizatora w zimę nie polecam.

Noża nie polecam jako narzędzia samoobrony. Polecam jako narzędzie wyrównywania szans w paskudnych sytuacjach i tylko osobom które "się nie srają". Inaczej można sobie łatwo zepsuć życie przez jakiegoś chwasta. Czy masz na to nerwy, oceń sam, po tej wypowiedzi o "koledze-wariacie" wnoszę że nie masz.

Batona polecam.

Klamka na gaz ( typu dostępnego bez pozwolenia ) - nie polecam, totalna głupota.

Gaz - nie wiem jak jest teraz, bo ostatnio jak wszedłem do swojego ulubionego sklepu z militariami w PL to wszystkie gazy były jakieś takie dupne, na pieprzu. A pieprz na pewne jednostki niezbyt działa.

Zmieniony przez - mlkv w dniu 2008-12-19 13:55:06

"Real niggers do what they wanna do, bitch niggers do what they can do"

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
mnie gonili jakies dresy i mialem wtedy glany jakby nie to ze byli daleko (jakies 50 metrow ) to dzisiaj bym nie siedzial przed kompem ;p ale tez sie smieje dzisiaj z tego
fakt faktem byl moment ze honor i odwaga poszly sie ***ac ale co zrobic takie zycie czasem nawet gnat nie pomoze ;-p
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 15 Napisanych postów 1603 Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 24079
Uściślając sytuacje: pokłóciłem się w sensie "lekko" się z nim pobiłem i teraz to ja chciałbym się zrewanżować. Koleś jest 2 lata starszy i troche koksuje (jest ok 15cm niższy-to wpływa na moją kożyść). Widzimy się raz w tygodniu na zajęciach praktycznych które odbywają się w jego szkole i gdy tylko mnie widzi i jest przy kolegach to się wozi i to mnie właśnie wkurza. Gdy jest sam to się nawet na mnie nie spojży, a bez pretekstu go nie pobije (przy swoich kumplach też mnie na pojedynek nie wyzwie).





Wracając do broni to chodzi mi o taką broń która pomogłaby mi ewentualnie na mieście i była by legalna. W tym artykule wszyscy piszą że jest małe prawdopodobieństwo do bycia zaatakowanym
bronią , a wertując forum ludzie pisali o tym że człowiek gdy przegrywa na nic nie patrzy i urzyje wszystkiego co ma pod ręką.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 12 Napisanych postów 466 Wiek 34 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 5712
Tylko sie zastanow nad skutkami uzycia tego co mozesz miec pod reka. Jak taki z niego typek to nie prowokuj juz walki. Samo to ze sie wozi Cie irytuje? Sa tacy ludzie wszedzie wiec powinienes chyba popasc w depresje jakby kazdy Cie denerwowal. SKoro jak jest sam to sie nie wozi to moze znaczyc ze sie boji. Widze ze Ty tutaj prowokator jestes
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 25 Napisanych postów 2687 Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 52673
Petek08 - "pokłóciłem się w sensie "lekko" się z nim pobiłem i teraz to ja chciałbym się zrewanżować." - czyli jak rozumiem temat zmienił się z jak się obronić bronią białą na czym komu zrobić krzywdę?

"Real niggers do what they wanna do, bitch niggers do what they can do"

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 15 Napisanych postów 1603 Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 24079
MLKV - to nie tak , a mianowicie chodzi o późniejszy rewanż z jego strony w sensie że przyjdzie z kumplami a ja chciałbym się czymś skutecznie obronić (w miare możliwości) przeciw kilku przeciwnikom.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
QUEBLO Moderator
Ekspert
Szacuny 2360 Napisanych postów 30611 Wiek 40 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 270717
jak weźmie kilku zdecydowanych kumpli to polecam czołg.
Niczym się nie obronisz jak weźmie takich że bez wgledu na ryzyko będą chcieli Ci zrobić krzywde.
Jak weźmie jakieś ofermy(typu, jednego trafisz reszta ucieknie) to żadna broń potrzebna Ci nie bedzie.

"Będąc na diecie najważniejsze jest, by wieczorem zasnąć, zanim się zechce żreć"

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 25 Napisanych postów 2687 Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 52673
Tzn., bo się gubię...

Chcesz mu walnąć ale się boisz że on Cię dojedzie z kolegami?

Prosta rada, nie bij go.

Agresja zawsze wraca do Ciebie

Edit: Przeciwko kilku dostatecznie zdeterminowanym przeciwnikom pewne są tylko bronie których prawidłowe wykorzystanie rodzi przykrą odpowiedzialność karną. Tzn. robisz pierwszemu coś takiego że reszta daje sobie spokój. Potem oni idą do domu, a Ty przez parę lat oglądasz świat przez kratki.

Zmieniony przez - mlkv w dniu 2008-12-19 23:32:16

"Real niggers do what they wanna do, bitch niggers do what they can do"

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Latosa Escrima

Następny temat

duszenie

WHEY premium