SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Co wybrać?

temat działu:

Sztuki Walki

słowa kluczowe:

Ilość wyświetleń tematu: 6371

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 2170 Wiek 55 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 30793
ups....moja wina...oczywiście o niego mi chodziło....
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 9 Napisanych postów 1921 Wiek 48 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 14221
taaigihk - to jest jego nick - jeśli ci się podoba ten styl to lepiej nie możesz trafić (dobrze znalazłeś).
Znajdź na forum post przez niego napisany i napisz do niego na maila.

Chow Gar (Zuoija) nie ma w Warszawie co piszę po raz kolejny.

I naprawdę wiesz już wszystko co powinieneś - pochodź po tych szkołach - zobacz jak to wygląda i czy tobie pasuje i zacznij trenować - internet napewno tego nie zastąpi.

Zmieniony przez - Yang32 w dniu 2008-11-18 00:11:11

bujing yishi bu zhang yi zhi

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 3 Napisanych postów 140 Wiek 38 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 1480
przeglądam ten temat i nie mogę się nadziwić :]

Pierwsza sprawa jest taka, że film nie odda tobie prawdziwego charakteru stylu. Często na ulicy po pierwszym mocniejszym strzale w pape przeciwnicy nie wstają wcale, albo tracą ochote do bitki :) nie to co chan :D Druga rzecz, na ulicy nie będziesz kombinował jak lub czy kopnąć tylko będziesz chwytał się najprostrzych technik wyćwiczonych na treningu, które są z reguły najskuteczniejsze. (w życiu widziałem wiele bijatyk ulicznych tak 1x1 czy w większych kombinacjach z jednej lub drugiej strony ale z kopnięciami nie spotykałem się prawie wcale. Nie licze tutaj dzieciaków :D Podstawowy powód takiego stanu rzeczy jest taki, że ręce są z zasady szybsze od nóg) Przy okazji walka na stole bilardowym wydawała się tobie realna? techniki ok? NA ulic czy gdzieś tam nikt po zadaniu ciosów nie zaczeka na twój kontratak :D

Jak zabierasz się już za szukanie klubu/stylu łatwiej by było przejść się do miejsc, gdzie odbywają się treningi i tam zapytać trenera/senseja/czy innego guru czy możesz popatrzeć itd zamiast wysyłać maile i tracić czas na czekanie za odpowiedziam.

Dobra troche zamuliłem, powiem tylko jeszcze jedno. To czy będziesz dobrym fighterem nie zależy w większości od tego, co trenujesz tylko bardziej od twojej motywacji/woli walki, chęci trenowania i ostatecznie od tego jak trenujesz. Znam trenera karate shotokan, który nie miał problemu w parterze z judokami osobami trenującymi mma itp (zwykłe sparingi, nie mówie tu o jakichś ulicznych podbojach), znam kolesia trenującego karate WKF, (kto trenuje wie, że jest to raczej mało kontaktowa forma walki), na ulicy jest niezniszczalny. ZSnam kogoś, kto tylko biega a i tak na ulicy zagiął by nie jednego :) A np. jest kilku kick-bokserów, którzy mają świetne technicznie i mocne techniki, ale są wolni jak wozy z węglem i zawsze na ulicy dostawali w ciry :P Troche różnych SW się przewinęło przez te wszystkie lata :D


Zmieniony przez - karnol w dniu 2008-11-18 09:39:57

http://karnol.deviantart.com - moja galeria :)

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 9 Napisanych postów 1921 Wiek 48 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 14221
Karnol masz niewielkie pojęcie o tym o czym piszesz.
Po 1. dobrze że się zapytal bo bez tego prawdopodobieństwo trafienia na oszoloma było by olbrzymie i jako poczatkujący nie mial by o tym pojęcia - a tak to wie gdzie może znaleść coś dobrego i w obrebie tego dobrego może wybierać.
po 2. Dobór technik oraz sposób walki dobiera się intuicyjnie po latach treningu w zależności od przeciwnika, sytuacji itd. Twierdzenie że w jakiejś sytuacji napewno to a nie tamto bez konkretyzacji sytuacji pokazuje że nie masz pojecia o czym piszesz.
po 3. To że forma ktora widzisz nie przypomina starcia jest chyba oczywiste, co absolutnie nie powoduje że techniki w tej formie są do dupy bo to jest ocenianie po okładce. znam gościa co do syrenki wsadzil silnik porshe, i wszystko w srodku ma konkretne - czy to znaczy że jak z wygladu syrenka to już badziewie?

Po 4. W sytuacji realnej stosuje się najprostrze skuteczne matedy pod daną sytuację, ale ćwiczenie dobrej SW i technik teoretycznie nieprzydatnych "na ulicy" powoduje rozwinięcie koncepcji walki oraz sposobów percepcji dla tych "normalnych" technik. Dla "ulicznika) uderzenie ręką jest jedno - no może 2 - 'na cepa " - ja odmian prostego uderzenia pieścia oraz innym ustawieniem dloni znam kilkadziesiąt i właśnie ta różnorodność może realnie dać przewagę.

bujing yishi bu zhang yi zhi

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 3 Napisanych postów 140 Wiek 38 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 1480
"Po 1. dobrze że się zapytal bo bez tego prawdopodobieństwo trafienia na oszoloma było by olbrzymie i jako poczatkujący nie mial by o tym pojęcia - a tak to wie gdzie może znaleść coś dobrego i w obrebie tego dobrego może wybierać. "

Po czym stwierdzisz, że ktoś kto uczy innej sztuki walki niż twoja jest oszołomem. czytaj ze zrozumieniem. Napisałem, że najlepiej by było przejść się po sekcjach zamiast wypisywać maile do trenerów z pytaniami i czekać na odpowiedź. Zapytać czy można popatrzeć i tyle! do tego piłem ;> Chłopak szuka czegoś, co chce trenować całe życie. Jeśli ty mu powiesz, że to jest dobre, a tamto raczej BEE to nie był bym taki pewien, czy akurat się wciągnie. Ale to akrat kwestia samego zainteresowania. Samemu trzeba zaobaczyć czy atmosfera na treningu będzie ci odpowiadać. Co z tego, że ty mu powiesz, że Chow Gar jest ekstra[tylko dla przykładu, nie znam się na tych stylach] a to co będą robić na treningach się mu wcale nie spodoba.

"po 2. Dobór technik oraz sposób walki dobiera się intuicyjnie po latach treningu w zależności od przeciwnika, sytuacji itd. Twierdzenie że w jakiejś sytuacji napewno to a nie tamto bez konkretyzacji sytuacji pokazuje że nie masz pojecia o czym piszesz."

właśnie, po latach treningu będziesz już miał zasób technik, z których będziesz mógł wybrać. Kiedy nie trenujesz długo normalne, że nie będziesz chciał wykonać technik z księżyca tylko to, co najlepiej masz wytrenowane. Tak jak psałem troche siedze w różnych sw, kopnięć na ulicy nie widziałem prawie wcale. (tutaj troche spaliłem, żeby skonkretyzować - oczywiście miałem na myśli kopnięcia od pasa w góre, nie myślałem o low-kickach czy kopnięciach z użyciem kolan.

"po 3. To że forma ktora widzisz nie przypomina starcia jest chyba oczywiste, co absolutnie nie powoduje że techniki w tej formie są do dupy bo to jest ocenianie po okładce. znam gościa co do syrenki wsadzil silnik porshe, i wszystko w srodku ma konkretne - czy to znaczy że jak z wygladu syrenka to już badziewie? "

czy napisałem, że jakaś technika jest badziewna? nie! napisałem tylko, że jeśli ktoś uprawia taki styl, nie znaczy wcale że będzie się bił tak jak Jackie Chan, a ponadto przyjmował bomby na pape :)

ja odmian prostego uderzenia pieścia oraz innym ustawieniem dloni znam kilkadziesiąt i właśnie ta różnorodność może realnie dać przewagę

nie przecze, też nam kilka, ale co z tego? po kilkunastu latach w SW, w samoobronie nie ośmielił bym się uderzyć kogoś kantem dłoni (shuto) np w szyje czy z wyprostowanych palców (haito) np w szyje. (techniki często spotykane w formach karate i ćwiczeniach technicznych. Jednak ze względu na zastosowanie czy forme tych technik bał bym się zrobić ich na ulicy, czasem dlatego, żeby nie zrobić komuś krzywdy, a czasem dlatego, żeby sobie nie zrobić krzywdy. Co z tego, że znam technike uderzeń wyprostowaną dłonią w "szyje" czy mostek, jeśli nie ćwicze tego na worku czy makiwarze?
Ulicznik, ktoś, kto posiada podstawy... z powiedzmy boksu tylko w teorii ma trzy techniki (prosty sierpowy i z dołu), ale cała magia tkwi w całej otoczce, bloki, zbicia, odchylenia, odejścia czy uniki.

Piszesz, że się nie znam, bo mój punkt widzenia nie jest dokładnie taki jak twój. Może i twoje doświadczenia są inne, pewnie masz dłuższy staż, ale jak pisałem TO SĄ MOJE OBSERWACJE, MOJE DOŚWIADCZENIA!

A tak przy okazji, trafić na oszołoma można wszędzie. Wielu z was pewnie nawet się nie zainteresowało, czy wasz "trener" nie jest "oszołomem" czy wogóle ma jakieś kompetencje do nauczania SW czy do nauczania czegokolwiek (wiem, że np. nie ma "instruktora MMA", ale to nie zwalnia osoby nauczającej do posiadania papierów instruktorskich.) Pewnie nie sprawdziliscie czy ktoś kto was uczy posiada ubezpieczenie OC. (tak przy okazji jeśli ktoś nie ma przed wami czegoś do ukrycia, to bez wachania "pochwali" się tymi dokumentami. Przez takie rzeczy nauczający pokazuje swój stosunek do osób, którym przekazuje wiedze.




Zmieniony przez - karnol w dniu 2008-11-18 11:59:53

http://karnol.deviantart.com - moja galeria :)

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 3 Napisanych postów 186 Wiek 30 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 611
jakoś w tym tygodniu przjedę się po sekcjach, żeby zobaczyć jak to wszystko wygląda. A Ty Yang32 co trenujesz i ile lat? Domyślam się że Kung-Fu, no ale nie wiem :D
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 9 Napisanych postów 1921 Wiek 48 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 14221
Od wielu lat ćwiczę Kung Fu (gongfu) (w Polsce nie ma tego czego uczę i sam nie uczę), ale to nie ma znaczenia - znajdź sobie coś co tobie będzie pasowało.

bujing yishi bu zhang yi zhi

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 3 Napisanych postów 186 Wiek 30 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 611
hmm, a co to za styl? Możesz po krótce opisać? Jak w Polsce nie ma, to gdzie ty się tego nauczyłeś? W Chinach? ;]
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 9 Napisanych postów 1921 Wiek 48 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 14221
Nie uczyłem się go w Polsce - w czasach gdy zaczynalem treningi (ok 90 r) wybór jeśli chodzi o SW a o Kung Fu szczególnie był jak w Koreii Pólnocnej w sklepie mięsnym - czyli praktycznie bardzo niewiele. Od tego czasu sytuacja znacznie się polepszyła (jest kilka dobrych styli i kilkanaście szkół w całej Polsce z czego polowa jest w Warszawie). Gdybym teraz mial tyle lat co ty i zaczynal przygodę z SW i mial jeszcze to szczęście mieszkać w Warszawie to bez namysłu dziękując Bogu poszedł bym do jednej z tych szkół uczyć się u naprawdę dobrych i kompetentnych nauczycieli jacy prowadzą tam zajęcia.

Naprawdę pochodź po tych szkołach i coś z tego wybierz co ci będzie pasowało - masz takie szczęście i taką okazję jaką ludzie z poza Warszawy moga jedynie śnić. Napisz tutaj co wybrałeś.

bujing yishi bu zhang yi zhi

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 3 Napisanych postów 186 Wiek 30 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 611
ok, pojeżdże po tych sekcjach i zobacze. Ale jakby nie patrzeć, widząc jeden trening trudno może być ocenić które będzie odpoiwedni :) Mam nadzieje że u tych nauczycieli, któych wymieniłeś jest także nacisk na kondycję. To znaczy nie ma obijania sie, ani nic w tym stylu, tylko jest straszna harówa. Bo to wydaje mi się ważnym czynikiem. Jak tylko przejade siedo tych szkół wszytko opisze. A że tak zapytam, w jakim stroju się trenuje? Czarnym czy białym, czy może jeszcze w czymś innym? :)
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

głowa!!!

Następny temat

"Tygrys" Michalczewski wraca na ring!

WHEY premium