Problem ze snem za pomoc sogi :-)

Mam problem ze snem.Z zaśnięciem nie ma problemów ale budzę się o 3 w nocy i nie mogę zasnąć.Kupiłem Mzb z olimpa ale jeszcze nie doszło.prosze o pomoc

miej stresu... może więcej wysiłku fizycznego jak pujdiesz zmęczony spać to raczej się nie obudzisz:) jak nie mogę spać pije szklankę ciepłego mleka;p
No albo idź do apteki po melatonine czy coś tego typu na sen..

a myślisz że mzb pomoże?

myślę że tak


na mnie również swego czasu bardzo dobrze działał ALRI - Venom Lean Dreams


Zmieniony przez - flex1976 w dniu 2008-11-12 15:43:22

chłopaki macie po sogu

polecam przed snem (poł godzinki) zjeść banana( zawiera substancję poprawiającą sen) i szklaneczka mleczka. Osobiście jestem przeciwny środkom na sen ( to juz ostateczność). Możesz jeszcze zrobić sobie ogólną gimnastykę. I jak chłopaki pisali więcej ruchu fizycznego, postaraj się także zrelaksować przed snem (muzyczka jakas itp).

I ode mnie jeszcze. Najlepszy sen (najbardziej wartościowy ) jest między godzinami 21-24:) Także lepiej by było jakbyś poszedł spać o tej 22, wyspał się, a np. rano szybciej wstał.

Pozdrawiam

nie masz problemów z ciśnieniem?

teraz nie, kiedyś ważyłem dużo to miałem lekko za wysokie,teraz jest w normie

Hej tak sie przyjmuje ze najlepszy sen jest miedzy 21 a 24 tylko z tego wzgledu ze zazwyczaj ludzie wczesnie wstaja a tak naprawde najwartosciowsze sa poprostu pierwsze 4 godziny snu i to zeby sie systematycznie klasc o tej samej porze co zwykle, po za tym dobry na sen jest "Valdispert"-Kozlek lekarski jest to lek ziolowy i bezpieczny,no i melatonina jak kolega wspomnial, po za tym najlepiej cwiczyc pare godzin przed pojsciem spac(niewiem jak u Ciebie) bo organizm moze byc zbyt pobudzony, a witaminy nie wszystkie sa skuteczne czesto sa robione tak tylko zeby sprzedac, a dzialanie pozostawia wiele do zyczenia, polecam "MagneB6" rano i wieczorem, a MZB(magnez,B6,cynk) moze dobre niewiem tego akurat

Ja niestety mam to samo. zbliża się godzina 23 padam z nóg, kładę się do łóżka i albo męczę się ze 2 godziny oczy mi się zamykają a nie zasne, albo pośpie te 2 godzinki i budzę się koło 1 w nocy i amen... do 4 nie śpie, a rano jestem zwłoki. Piłem już melissę, żeby się wyciszyć, ale nic nie daje. Może są jakieś środki nasenne ale ziołowe? nie chce żadnej chemii. Co najlepsze, na siłke chodzę o 20 i jestem na tyle zmęczony, że myśle tylko o spaniu, a tu psikus.

Najlepiej cwicz troche wczesniej zeby organizm nie byl taki pobudzony przed snem,a leki to proponuje "Valdispert"(ziolowy) 3 razy dziennie przez 2 tyg lub miesiac ale nie dluzej! do tego mozesz dolozyc "MagneB6" 2 razy dziennie rano i wieczorem, nie wykosztujesz sie na to:)