suplementy a leki antydpresyjne i uspokajające

Johimbiny nie powinny przyjmować osoby cierpiące na nadciśnienie, niedociśnienie, choroby nerek, serca i wątroby, wrzody żołądka, cukrzycę, zapalenie organów płciowych, kobiety w ciąży oraz w okresie laktacji, a także osoby przyjmujące antydepresanty, środki uspokajające, antyhistaminy, środki uzależniające bądź znaczne ilości alkoholu. W przypadku osób cierpiących na depresję, a chcących stosować johimbinę, wymagana jest konsultacja lekarska.


Mam pytanie, czemu istnieje zależność między zażywaniem suplementów-spalaczy tłuszczu, a lekami na depresję.
Innymi słowy, co się może stać, jeśli np bedzie się brało rówocześnie np venoma lub johimbinę z efectinem albo clonazepamem.
Pytam dlatego, ponieważ sam mam takie dylematy i często łykam jedno i drugie, jedno z przepisu lekarza, a drugie, żeby np schudnąć, być w lepszej formie w pracy, itd.
Szukałem takiego wątku, ale nigdzie nie znalazłem. Może znajdzie się ktoś fachowy, może lekarz, kto wyjaśni temat.
Pozdrawiam.

objawy chorobowe będą się z pewnością [znacznie czasami] nasilać

MOIM ZDANIEM połączenie leków antydepresyjnych, uspokajających wraz ze spalaczami itp. mija się całkowicie z celem. Leki takie obniżają zapewne ciśnienie, uspokajają, a spalacze często oparte na kofeinie,synefrynie a nawet efedrynie, zwiększają znacznie ciśnienie krwi. W moim przypadku zwykła kofeina powoduje agresję. Co do inny spalaczy nie wiem. Podkreślam, że to tylko moje zdanie i przemyślenia. Ale najlepiej jak skontakujesz się z KOMPETENTNYM lekarzem, a najlepiej z kilkoma. Skoro pisze, że nie można łączyć to nie można.
Pozdro

czyli jeśli mam depresję, to ona może się zwiększyć?
a jeśli nie odczuwam skutków ubocznych w postaci wzmożonej depresji, to czy istnieją jakieś inne możliwe skutki niepożądane dla równoczesnego przyjmowania tych rzeczy?

ps
no właśnie zależało mi na opinii lekarza, fachowca, dlaczego konkretnie nie można łączyć takich rzeczy.

Zmieniony przez - kuba003 w dniu 2008-10-26 18:07:00

Mi się wydaje że depresja jak i agresja może się zwiększyć.
Nawet po wyleczeniu czy zaleczeniu depresji wolałbym nie próbować z tego rodzaju suplementami a co dopiero w połączeniu z lekami.
Tak jak powiedziałem. Przejdź się po kilku lekarzach i wyciągnij wnioski. / Odbiegając troszke od tematu spalacze bierze się przy bardzo małej ilości tkanki tłuszczowej gdy jego spalenie jest już bardzo trudne.
A gdy ktoś poprostu chce "zrzucić zbędne kilogramy" w postaci sadła itp. to wystarczy troche ruchu, lekki ujemny bilans kaloryczny, zdrowe odżywianie. Pozdrawiam

składniki spalaczy często mają działanie nasilające drażlwość, wywołujące agresje, powodujące niecierpliwość czy zdenerwowanie, czasem mogą wywoływać frustracje(dzieje się to głównie poprzez wpływ na neuroprzekażniki noradrenaline, adrenaline i dopamine, poprzez wywoływanie wahania tych neuroprzekażników),najpierw gwałtownie zwiększają ich poziom, a później organizm dążąc do homeostazy próbuje wrócić do normalnego stanu, więc ich poziom zostaje obniżony, stąd często przy stosowaniu takich gł...en jak venom najpierw występuje pobudzenie, agresja, rozdrażnienie, a po pewnym czasie depresja
przy stosowaniu johimbiny nie wolno stosować takich leków jak inhibitory monoaminoksydazy
niektóre suplementy bywają używane przy leczeniu depresji, np:tyrozyna, s-adenozylometionina, 5-htp inne z kolei tłumią nadmierne pobudzenie jak np: tauryna. lecytyna, witaminy z grupy B(tych drugich, więć nie należy używać przy depresji, oczywiście nie tyczy się ta uwaga b-complex)
venoma i johimbiny nie możesz brać przy stosowaniu effectinu, ponieważ będą nasilały swoje działanie
zaś łączenie venoma czy johimbiny z clonazepamem to tak jakbyś jechał samochodem z maksymalną szybkością przy zaciągniętym hamulcu ręcznym-więc bez sensu(jedno pobudza, drugie bardzo wyhamowuje)


co do tauryny jeszcze czytałem już kilka postów, w których część stosujących stwierdzała jej działanie zamulające, a część nie stwierdzała takiego działania-więc co się tyczy jednego człowieka nie zawsze można przenieść na drugiego...

Zmieniony przez - maniuś20 w dniu 2008-10-26 19:21:11

Zmieniony przez - maniuś20 w dniu 2008-10-26 20:07:29

Ciekawy temat-poważnie !

dzięki wielkie,sogi rozdane, a teraz skąd te moje potrzeby ze spalaczami.
Kiedyś kupiłem i miałem w zapasie, a że teraz pracuję na nocki, to brałem wieczorkiem, żeby mieć lepszą kondycję.
Teraz przestanę, bo jednak antydepresanty to podstawa, jednak nie wiem, co mógłbym ew. brać na noc, żeby w robocie nie przysypiać. Zielona herbata? Red bull?

Zmieniony przez - kuba003 w dniu 2008-10-27 08:15:41

Zmieniony przez - kuba003 w dniu 2008-10-27 08:16:50

jeśli już to są tańsze odpowiedniki red bulla o tym samym składzie
energy drink nie pobudzają-takie stwierdzenie jest dużą przesadą dla każdego kto tego troche wypił, ale pozwalają rzeczywiście utrzymywać koncentracje

Zmieniony przez - maniuś20 w dniu 2008-10-27 19:00:03

Energy drinki to syf jakich malo i nie sa warte ani centa. Jesli juz potrzebujesz pobudzenia to proponuje zaopatrzyc sie w guarane z zen-szeniem. Np. Energy Life Trec'a. Dziala znacznie dluzej i pobudza uklad nerwowy. Sam przez pewien okres probowalem guarane i jak dla mnie jest kapitalna.

guarana napewno lepsza od kawy i herbaty, więc w pracy nie zaśniesz, również pozwala utrzymywać koncentracje:)