SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Czy będę mógł dalej trenować po złamaniu?

temat działu:

Sztuki Walki

słowa kluczowe: , , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 3953

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Saida MMA Coach
Ekspert
Szacuny 119 Napisanych postów 28242 Wiek 35 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 125433
Ręka w miejscu złamania będzie mocniejsza, gdyż po złamaniu w miejscu zrostu powstaje kostnina, która spaja dwa kawałki kości,ponadto tkanka ta "przerasta" i jest grubsza,niż kość przed złamaniem. Jedynym problemem może być rozchodzenie się sił w ręce przy uderzeniu,ale i tak powinno być ok.

P.S. Mógłbyś tu wrzucić też zdjęcie rentgenowskie,jak już tak wrzucasz?

Feel the pain and do it anyway...

Obecny dziennik: http://www.sfd.pl/[Stara_Gwardia]_Saida_2014-t993979.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Kask ZASŁUŻONY
Znawca
Szacuny 32 Napisanych postów 3395 Na forum 22 lat Przeczytanych tematów 21099
Mocniejsza czy bedzie to niekoniecznie moze byc rownie sprawna. Tylko zadbaj o to.

Nie spij, bo ci garnek zlota podrzuca.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 77 Napisanych postów 11983 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 79498
Kask,ale przeczytałem swój post i wychwyciłem swój błąd i akurat lepiej żeby tego fragmentu nie słuchał:
Do pełnej siły uderzania wróciłem po ok,2 miesięcy od złamania

Powinienem napisać,że do pełnej siły uderzania wróciłem po ok.2 miesięcy od ściągnięcia gipsu,Tak to jest jak się pisze na szybko swoją niesamowicie przejmująco-urzekającą historię

Raczej ustapić niż zranić,raczej zranić niz okaleczyć,raczej okaleczyć niż zabić,prędzej zabić samemu,niż dać się zabić.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 8 Napisanych postów 176 Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 1153
To moj rentgen.

http://www.bankfotek.pl/view/144558

Mialem pęknięcie tu na kostce, te nizej co zaznaczylem to chyba nie.. sam nie wiem lekaz nic nie mowil tylko mnie zagipsowal,nawet kosci nie ustawial.

Wiecie ,napisałem ten temat bo czytałem tez inne fora i tam pisali ludzie ,że po złamaniach jak uderzali w worek lub coś innego to odczuwali ból.Przestraszyłem się trochę...
A ręke sobie załatwiłem na kolesiu.. 2 sierpy ,łapa spuchła i koniec :/ Pierwszy cios dobrze przyjął na morde,drugi na czoło... i sami wiecie .. zle go trafiłem.

P.S jak wam nie ładuje zdjęcie to sprobujcie kilka razy ,na pewno zaladuje..


Zmieniony przez - 000112 w dniu 2008-10-21 18:15:22

Zmieniony przez - 000112 w dniu 2008-10-21 18:36:29
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 10 Napisanych postów 1496 Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 20005
Moja kość wygląda tak bez złamania.Ale to przez kilka bójek w których brałem udział.
Skonsultuj się z lekarzem,jeśli boli przy uderzaniu to nic na siłe.Najważniejsze jest twoje zdrowie

How much can you know about yourself if you've never been in a fight?

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11151 Napisanych postów 51603 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Nie czytałem wcześniejszych wypowiedzi, ale z układem kostnym naszym tak jest, że kość w miejscu złamania jest twardsza, więc przeciwwskazań raczej nie powinno być.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 8 Napisanych postów 176 Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 1153
nic na siłe nie chce :P ale dziś bratu z nerwów w łeb przywaliłem to reka mnie nie bolała.. Na siłowni chyba moge cwiczyc? bo przecierz tej kosci nie "miażdże" (np waląc w worek) tylko np jak gryf to sciskam w ręku..
Reką z dnia na dzień mogę lepiej ruszać,palcami też..
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 14 Wiek -184 dzień Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 250
Hmm... może i ja coś odpowiem bo interesuję się kośćmi

Sam nigdy w życiu nic sobie nie złamałem, mimo że przeżyłem już 15 lat w raczej ciężkich warunkach - nie raz skakałem z kilku metrów na twardą ziemię, z jakiś garaży na zbity śnieg, nie raz upadałem prosto na rękę/głowę.
Mam po prostu taką genetykę - wpisane mocne i grube kości.
Fakt, ze ważę teraz 90 kg, i od zawsze byłem dość duży chyba wielkiego znaczenia nie ma, a może nawet przekłada się na niekorzyść (kości bardziej narażone na większy ciężar).

Od 4 lat trenuję bardzo popularny sport... ... no dobra, jedyny w swoim rodzaju: Uderzanie pięścią w ścianę (oraz wszystkim innym w twarde rzeczy)
Aktualnie mogę z całej siły pierd*lnąć pięścią w ścianę a poczuję tylko bardzo leciutkie .. draśnięcie.
Przy 3-6 takich uderzeniach zaczynam "czuć kość"

Pewnie wydaje się Wam że mam kostki spłaszczone całkowicie i równie dobrze można by uderzać patelnią. I tu muszę Was rozczarować - kostki ani trochę mi się nie zdeformowały. Nie wyglądają inaczej niż u kumpli którzy tego sportu nie uprawiają

Z doświadczenia wiem tylko że (chyba) najważniejszy w uderzaniu pięścią jest zacisk i umocowanie palców. I oczywiście nie jest to wkładanie kciuka w pięść, czy "zwijacie" palców. Należy je tak "umocować" na środku dłoni by nie dało się żadnym poruszyć. wtedy nie ważne czy walę w ścianę czy w coś zdeformowanego, zawsze jest efektywnie.

Jeśli ktoś nie wie jak to się dzieje, że mogę "burzyć mury" (z gipsu) to szybciutko wyjaśnię: Przy uderzeniu kością w coś twardego, pojawiają się na kości mikropęknięcia, które po niedługim czasie zrastają się kilka razy mocniej. (jest to coś podobnego jak z mięśniami, jednak nie to samo, skojarzyć zawsze można;)

Tak więc, autorze, jeśli złamana kostka jakkolwiek się połączyła, to trudno będzie o złamanie jej w identycznym miejscu. Polecam Ci zadbać o wapń w diecie przez następne 2-3 miesiące i kostce zrobić leciutki trening, tj. uderzać w nią (bardzo lekko) małym metalowym pręcikiem.
Oczywiście nie nadwyrężaj ręki, nie uderzaj w nic mocno, staraj się nie używać jej w sytuacjach gdy nie kontrolujesz dokładnie tego co się dzieje (lepiej lekko postukać dla mikropęknięć niż uderzyć kolegę/brata/ścianę/teściową by być może dostać odłamania jakiejś części świeżo zrośniętego miejsca)

Wiem że ktoś może się nie zgodzić z tym co napisałem - i - jeśli się nie godzi to proszę to naukowo uzasadnić, dzięki temu wszyscy będą więcej wiedzieć ;)
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 77 Napisanych postów 11983 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 79498
Na temat rzekomego utwardzania kości i uderzania w różne dziwne,twarde przedmioty było tu już wiele dyskusji i wynikało z ich,że to totalny bezsens.Nic się przez to nie utwardza,tylko z czasem zwiększa się przyzwyczajenie i rośnie doporność na ból.Poza tym komu to potrzebne???Ciało człowieka jest bardziej miękkie niż ściana,nie licząc kosci głowy w które raczej człowiek nie chce trafić gołą dłonią.Rzekome utwardzanie przydaje się jedynie do testów tamashiwari,czyli łamania dachówek,desek itd. na zawodach karate,czy innej SW,ale do niczego poza tym.Za młodu organizm dużo wytrzymuje,na starość może być z tym gorzej.Jeśli chcesz mieć kiedyś lekkie lumbago w łapach to uderzaj dalej w ścianę,tylko wcześniej napisz jaką masz do tego motywację.Co Tobą kieruje?Aha ,mogę zaprosić do siebie żebyś u mnie zrobił dziurę w ścianie uderzając ręką skoro lubisz
Tylko od razu mówię że to żelazobeton.Ściany kartonowo gipsowe,czy gipsowe to nie jest nic trudnego .

To jest bardzo medycznie pomocne:kostce zrobić leciutki trening, tj. uderzać w nią (bardzo lekko) małym metalowym pręcikiem. Ja bym polecił,żebyś tym pręcikiem stuknął się w głowę

Chyba najlepiej będzie jeżeli kolega pójdzie do lekarza sportowego lub do fizjoterapeuty i on zaleci odpowiedni trening i rehabilitację .Ja nie słuchałbym rad osoby,która nie ma doświadczenia zawodowego lekarskiego i na własne życzenie próbuje sobie rozwalić dłonie.

Raczej ustapić niż zranić,raczej zranić niz okaleczyć,raczej okaleczyć niż zabić,prędzej zabić samemu,niż dać się zabić.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Kask ZASŁUŻONY
Znawca
Szacuny 32 Napisanych postów 3395 Na forum 22 lat Przeczytanych tematów 21099
O ****a
Utwardzanie kosteczek to bardziej u karatekow ale tez jest wskazane.
Dobrze ze pustakow nie przesuwasz ani plyt z zelbetonu.
Przy ciosach wazne jest wzmocnienie calej reki nie tylko samych kosci no i druga sprawa ze zazwyczaj nie walczymy ze sciana ktora jest raczej plaska.

Nie spij, bo ci garnek zlota podrzuca.

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Szpan wiezienie

Następny temat

Berserkers Team Bielsko-Biała

WHEY premium