Szacuny
0
Napisanych postów
21
Wiek
33 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
164
Ok, dzięki za rady. Od poniedziałku zaczynam trening. Na razie trochę kiszka bo mam na sztandze MAX 28kg bez możliwości zmiany.
Do końca miesiąca zaopatrzę sie w żeliwne obciążenia 4x5kg.
Będę ćwiczył co drugi dzień( no chyba że zakwasy mi żyć nie dadzą to co trzeci przez pierwsze dwa tygodnie)
Tak ogólnie to ile czasu wykonywać ten plan treningowy - 1msc,2,3? i dopiero zmiana?
I jak z tą rozgrzewką- czy sam rower starczy?
No i ostatnie pytanie - co kupić w najbliższym czasie co da mi większe możliwości podczas treningu (nie chodzi o odżywki), bo hantle które zamierzałem nabyć stały się bezużyteczne do FBW.
Szacuny
5
Napisanych postów
641
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
5376
Tak ogólnie to ile czasu wykonywać ten plan treningowy - 1msc,2,3? i dopiero zmiana?
6-8 tyg. Zalezy od efektow czy beda pozniej widoczne czy nie.
I jak z tą rozgrzewką- czy sam rower starczy?
Miales kiedys rozgrzewke taka dobra w szkole? A moze na jakies SW chodziles ? Na SW poswieca sie duzo czasu na rozgrzewke bo jest bardzo wazna i na silowni tez. Sam rowerek moim zdaniem nie pomysl nad rozgrzewka 5-8 min ale taka konkretna:)
No i ostatnie pytanie - co kupić w najbliższym czasie co da mi większe możliwości podczas treningu (nie chodzi o odżywki), bo hantle które zamierzałem nabyć stały się bezużyteczne do FBW.
Drążka nie mam,a ganianie zimą na dwór żeby podciągać się na trzepaku nie widzi mi się za bardzo.
Chyba uwaznie nieczytasz tego co piszesz:) Sam sobie odpowiedz post wczesniej dales. Pozdro
Zmieniony przez - dającymaxa w dniu 2008-09-11 17:39:12
Walcze do ostatniego tchu, każde powtórzenie dla mnie kwestią bytu.
Szacuny
0
Napisanych postów
21
Wiek
33 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
164
no tak.. Trochę roztrzepany byłem pisząc tamten post.
Jednak jeśli chodzi o drążek to mam nieco problem. Mój pokój jest stosunkowo mały- nie ma wolnego miejsca na ścianie żeby powiesić drążek przykręcany do niej. Rozporowe też nie bardzo pasują bo w całym domu nie mam ani jednej(no oprócz łazienki) futryny metalowej. Jedynie betonowe, szerokie (100cm) wnęki. Zastanawiam się czy mocując drążek rozporowy w niej nie wykruszę betonu czy coś w tym stylu.
Tutaj zdjęcie:
Zmieniony przez - scrooge w dniu 2008-09-11 17:59:39
Zmieniony przez - scrooge w dniu 2008-09-11 17:59:53
Szacuny
5
Napisanych postów
641
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
5376
To zamontuj drazek tam w lazience, tylko zapytaj innych domownikow o zgode przed tym chyba ze mieszkasz sam. Moze sie to wydawac smieszne no ale czy taki drazek Ci bedzie w czyms przeszkadzal? chyba nie a jak przyjda goscie czy cos to przeciez mozna zdjac bez zadnego problemu a drazek do cwiczen jest naprawde fajny zobaczysz jak zakupisz :) Zachecam Cie do tego. Pozdro
Walcze do ostatniego tchu, każde powtórzenie dla mnie kwestią bytu.
Szacuny
0
Napisanych postów
21
Wiek
33 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
164
Niestety propozycja zamocowania drążka w łazience wywołała ogólny sprzeciw domowników... Nie mam pojęcia w czym im to będzie przeszkadzać, ale odpowiedzieli stanowczo i jednogłośnie "nie".
Do czasu gdy zrobi się zimno na dworze będę korzystał z trzepaka na dworze. Potem pomyśle nad jakimś innym wynalazkiem.
Trening zacznę jak tylko kupię z 20kg obciążenia. Czyli mniej więcej od połowy następnego tygodnia.
Na razie potrenuje na samym gryfie by nauczyć sie wykonywać poprawnie każde ćwiczenie.
Mam prośbę do moderatora o przeniesienie działu do dzienników treningowych. W następnym tygodniu zmienię pierwszy post na wstęp do dziennika.