No to zacznijmy ten mega długi tekst...
Witam wszystkich. Nazywam się Marcin i pochodzę z Radomia. Mam niewiele bo tylko 13 lat (rozumu jeszcze mniej
). To tyle na powitanie przechodzimy do sedna...
Od 2 klasy podstawówki byłem "kluską". Duży brzuch, grube uda i brak chęci do bójek. W 5 klasie zauważyłem że zrobiłem się chudszy. Miałem wtedy ok. 1.5m., w 2 klasie gdzieś 1.3m. W 6 klasie zrobiłem się jeszcze chudszy i pojawiły się (dosłownie znikąd) mięśnie. Tłuszczu mam jeszcze trochę
60kg i 1.65m. ,jednak na prawdę mięśni mi przybyło... potrafię napiąć znacznie mięśnie ud... do tego po napięciu są twarde (nagle zacząłem szybko biegać).Co więcej nabrałem w tym roku chęci na bójki,
siłowanie na ręke (gdzie o dziwo wygrywałem).Dodam ,że praktycznie siedziałem przy kompie grając w Tomb Raidera i Metina. Rozmawiałem z pewną miłą p. Doktor i powiedziała mi ,że będę mieć 1.8m i że mam tak genetycznie. "Uda z wiekiem pójdą w górę, będą chudsze. Po prostu będziesz wysokim facetem". Tak mniej więcej brzmiała jej wypowiedź. Do teraz kilka pytań :
1.Czy zdarzyło się wam znać kogoś kto dorastał w ten sposób?
2.Czy uważacie ,że ta "siła" utrzyma się i gdy dorosnę będę wysokim silnym facetem ? (oczywiście nie będę jadł codziennie w Mc Donaldzie i będę mieć choć trochę ruchu ?. Przyznam że mięśnie brzucha mam słabe... brzuszka nie umiem zrobić... -_-. Wiem że wydaje się to dziwne ale na prawdę w rękach i udach mam siłę.
Więc to tyle... pewnie uradowani że nastał koniec mych rozwódek, co ? Pozdrawiam ;]