Gołota vs Briggs! Adamek w Październiku!

To już potwierdzone! Andrzej Gołota (41-6) 7 Listopada w Chengdu stanie w ringu naprzeciw Shannona Briggsa (48-5)! Stawką pojedynku ma być tytuł WBC intercontynental, co będzie przepustką dla zwycięzcy do walki o pas mistrza świata federacji WBC w kolejnej walce.

Dziś na łamach "Przeglądu Sportowego" tę informację potwierdził Ziggy Rozalski (menadżer Gołoty), który tak jak już wcześniej zapowiadał na początku tygodnia spotkał się z Donem Kingiem.

"Właśnie wracamy z Florydy od Dona Kinga. Dogadaliśmy się w sprawie najbliższych walk Gołoty. 'Dziadek' dał Andrzejowi wolną rękę jeżeli chodzi o rywala. Powiedział, że do wyboru jest McCline i Briggs. Andrzej wybrał Briggsa."- mówi Rozalski.

Gołota miał już kiedyś możliwość walki w Chinach. Wtedy pokonał tam Marcusa Rhode'a (34-34). Na wiadomość o walce w tak odległym kraju Gołota nie reaguje entuzjastycznie.

"Nie chce mi się tam lecieć, ale ten mistrzowski pas śni mi się po nocach. Tylko to trzyma mnie przy boksie! Muszę zlać Briggsa."- mówi Gołota.

Kibice w Polsce także będą mogli zobaczyć Gołotę, jednak data walki może ulec przesunięciu. Wszystko w rękach telewizji Polsat, która miałaby tę galę firmować i wyłożyć pieniądze na jej organizację.

"Andrzeja zobaczą też kibice w Polsce. Jeśli szybko dogadamy się z Polsatem, to już za miesiąc odbędzie się ta walka. Najprawdopodobniej we Wrocławiu. Jeśli nie zdążymy, Gołota przyleci do Polski na początku przyszłego roku."- mówi Rozalski.

Jeżeli wszystko poszłoby zgodnie z planem Gołota może w walce o mistrzostwo świata spotkać się z Vitali Klitschko, który wraca ze sportowej emerytury by 11 października walczyć z Samuelem Peter.

Pojawiły się także konkrety w sprawie walki Cunninham vs Adamek. Według informacji jakie podał dziś Ziggy Rozalski walka odbędzie się w Październiku.

"Nie będzie przetargu na organizację walki Cunningham vs Adamek. Dogadaliśmy się z Kingiem. Tomek będzie walczył w Nowym Jorku lub Atlantic City w połowie Października."- dodaje Rozalski.

Źródło: boxingnews.pl

Zmieniony przez - Marcin_VB w dniu 2008-08-27 10:13:31

Sprawa się trochę pomieszała. Briggs wymiękł.
Co teraz? Kelner dla Andrzeja jako eliminator przed ewentualną walką o pas HW to bez sensu. Więc ewentualnie MCcline.
Jeśli nie tak, to Gołota - Peter zakładając że Kliczko skrewi.
A poza tym Waluew ma prawo do dobrowolnej obrony.
Jeśli nie walka o pas od razu, to przeciwnikiem Gołoty musi być ktoś z Top 16, każdy jest w jego zasięgu.

Edit
Rozmowa przed walką z Byrdem.
Dziennikarz: "Andrzej jak lewa ręka?"
Andrew: "No boli Kur.wa"

Poz


Zmieniony przez - Andrew3 w dniu 2008-09-09 10:31:08

SOG za info

Briggs – sylwetka przeciwnika Gołoty


Shannon Briggs, to 37 letni bokser, urodzony 4 Grudnia, jednej dzielnic Brooklinu. Nie można powiedzieć, że Briggs miał łatwe dzieciństwo, ponieważ w latach swej młodości, został sierotą. Ostatecznie przygarnęła go ciotka. W wieku 17 lat, rozpoczął szkolenie w Farrow Jimmy's Starrett City Gym. W karierze amatorskiej Briggs zdobył złote rękawice, był mistrzem stanu New York. Jego talent rozbrysł, kiedy, w Igrzyskach Panamerykańskich, które odbyły się w roku 1991 przegrał dopiero w finale z świetnym Kubańczykiem, Felixem Savonem. Chodź jak wiemy przegrać z Savonem to żaden wstyd. Warto również dodać, że w roku 1992, został Amatorskim Mistrzem Ameryki.Tytuł ten odebrał Johnowi Brayowi. Briggs był amatorem do 21 roku życia.

Kariera Zawodowa

Na początku, Swej Kariery Briggs potwierdzał swój talent wygrywając w świetnym stylu, z różnymi bokserami. Najczęściej na początku kariery Briggsa pojedynki kończyły się już w 1 rundzie! Briggs legitymował się już rekordem 25 zwycięstw, 0 porażek. Potem przyszła wpadka z słabym bokserem, jakim bez wątpienia, był Darroll Wilson. Pojedynek zakończył się przez TKO w 3 rundzie na korzyść Wilsona. Nestępnie przyszły kolejne zwycięstwa przez KO, a potem wielka dla Briggsa walka z Georgiem Foremanem. Briggs po dobrej walce wygrał na punkty, i tym samym zakończył karierę Foremana. W kolejnej walce Briggs dostał upragnioną szansę walki o tytuł mistrza świata. Tej szansy nie wykorzystał przegrywając przez TKO w 5 rundzie z świetnym Lenoxem Lewisem. Briggs powrócił po tej porażce w dobrym stylu pokonując przez KO w 1 rundzie Marcusa Rhode. Potem przyszła walka z Bothą, na dystansie 10 rund. Walka była fatalna w wykonaniu Briggsa. Miał słabą kondycję, i cudem zremisował tę walkę. Gdyby nie knockdown, spowodowany Lucky Punchem, Shannon by tą walkę przegrał. Briggs po walce tłumaczył się, że walczył z połamanymi żebrami. Ta walka na pewno musiała się odbić na psychice Briggsa. W kolejnej walce Briggsowi przydarzyła się jeszcze jedna wpadka. Briggs przegrał z Sedreckiem Fields.

Całość w rozwinięciu

Werdykt sędziowski po tej walce brzmiał 2 do remisu na korzyść Fieldsa. Fields przed walką z Briggsem legitymował się rekordem 9 zwycięstw, 9 porażek. Po tej porażce Shannon miał fantastyczną serię 4 zwycięstw przez KO w 1 rundzie ze średniej klasy zawodnikami, aż w końcu dostał poważną walkę z Jameelem McCline. Briggs przegrał wyraźnie na punkty i wydawało się, że nic poważnego w boksie już nie osiągnie. Po tej porażce nastąpiło ''nawrócenie w karierze Briggsa”. Wygrał kilka walk pod rząd, między innymi z Rayem Mercerem. Następnie dostał walkę z ówczesnym mistrzem świata, Sergeiem Liakhovichem. Wygrał ją rzutem na taśmę wyprowadzając „Lucky Punch” w 2:59 sek. 12 rundy! Gdyby Liakhovich, dotrwał do końca obroniłby pas. Briggs posiadał ten pas od 4 listopada, do walki z Sułtanem Ibragimowem, która odbyła się 2 czerwca i zakończyła krótkie panowanie Shannona na tronie mistrza WBO. Walka miła początkowo odbyć się 10 Marca, ale Briggs zachorował na Zapalenie płuc. Poza ringiem Shannon jest również aktorem! Grał w takich produkcjach jak: Bad Boys 2, Transformers.Amerykanin mieszka tam gdzie się urodził, czyli na Brooklinie. Obecnie ma zamiar rozpocząć przygotowania do kolejnej walki, a tym razem naprzeciw niego stanie Polski ciężki Andrzej Gołota.

Profil tego zawodnika na boxrecu : http://www.boxrec.com/list_bouts.php?human_id=004629&cat=boxer

Źródło: boxingnews.pl

Zmieniony przez - Marcin_VB w dniu 2008-08-27 16:41:27

Shannon Briggs to bardzo solidny bokser.Ce****e go "twarda" szczęka i niezły prawy sierpowy.Ale myśle,że jeśli Gołota będzie w dobrej formie to powinnien tą walke wygrać

Miejmy nadzieje, ze Gołota wygra, a nastepnie osiagnie to co chce osiagnac na koniec swojej kariery

zapowiada sie dobra walka :)

Kevin "Kingpin" Johnson (19-0,6KO) zapowiada juz w jednym z wywiadow, ze wykopie Gołote z wagi ciezkiej.

FT:Gdzie widzisz teraz siebie w kategorii cięzkiej? Kogo uważasz za najgroźniejszego rywala dla siebie?

KJ: Ja widzę siebie jako najgroźniejszego rywala dla wszystkich mistrzów. Mam najszybsze proste w wadze cięzkiej, ale to nie jest sekretem - każdy to wie. Teraz dodam to mojego arsenału jeszcze szybsze kombinacje ciosów. Niemożliwym jest aby ktoś mnie pokonał. Pas mistrzowski to tylko kwestia czasu. Przed walką o pas naprawdę chcę oczyścić wagę ciężką z tych co uważają się za pretendentów i potem zdobędę tytuł. Andrzej Gołota jest pierwszy na mojej liście. Odeskortuje go do drzwi z napisem EXIT. Najpierw zajmę się Gołotą - wykopie go z wagi cięzkiej, zaraz po nim pozbędę się Hasima Rahmana. Starczy starych dziadków w wadze cięzkiej!

Zmieniony przez - Marcin_VB w dniu 2008-08-27 21:06:40

Wisiało w powietrzu wisiało i w końcu wyszło.
Najs.
Poz

Teraz pozostaje nam tylko czekac na to co Gołota pokaże w ringu

Briggs to niezbyt dobry przeciwnik dla Gołoty. Ma dobre uderzenie i dość szybkie ręcę jak na kogoś kto waży 120 kg. Ma też co prawda cienką kondycję, ale Gołota prawdopodobnie nie przetrwa w ringu wystarczająco długo aby móc to wykorzystać.

Zmieniony przez - GB w dniu 2008-08-28 21:40:50

Witryna boxingscene.com opublikowała dziś fragmenty rozmowy z Shannonem Briggsem (48-5-1, 42 KO), byłym mistrzem świata wagi ciężkiej, najbardziej prawdopodobnym najbliższym rywalem Andrzej Gołoty (41-6-1, 33 KO). Poniżej wybrane cytaty.

O swojej aktualnej formie: „Don King zadzwonił do mnie z pytaniem, czy byłbym zainteresowany walką w Chinach. Odpowiedziałem, że tak, ale od półtora roku nie trenowałem. Wszystko zależałoby od tego, kim miałby być mój rywal i ile czasu musiałbym trenować. Mam teraz sporą nadwagę- ważę ponad 300 funtów [136 kg- przyp. red]. Przez ponad rok siedziałem na tyłku".

O Andrzeju Gołocie: „Za każdym razem, gdy staje przed wielką szansą, znajduje jakiś sposób by ją schrzanić. Ciosy poniżej pasa z Riddickiem Bowe, ucieczka z ring z Mike’em Tysonem, nokauty w pierwszej rundzie z Lamonem Brewsterem i Lennoxem Lewisem- rzadko prezentuje się z dobrej strony. Wygrał z Mike’em Mollo, ale kto to jest Mike Mollo?”

Źródło: bokser.org