Proszę o pomoc w wyborze białka

Mam 19 lat, ważę ok. 50 kg, nie chcę się odchudzać, ćwiczę trzy razy w tyg (fitness, pilates, więc nic bardzo forsownego).

Chciałabym wzbogacić swoją dietę w pełnowartościowe białko (jem mało mięsa i ryb). W związku z tym proszę o pomoc w dobraniu odżywek.
Z tego co udało mi się wyczytać na forum w czasie dnia np. po treningu dobre byłoby WPC, a wieczorem przed snem wolno wchłaniana kazeina. Oczywiście nie planuję przyjmować dużych dawek.

Moglibyście polecić mi konkretne produkty? Chodzi mi o wysoką jakość i uwzględnienie mojej stosunkowo niskiej aktywności fizycznej. Cena nie gra zasadniczej roli, choć jeśli produkty są podobnej jakości, to chętniej kupię te tańsze :).

Z góry baardzo dziękuję i pozdrawiam

To 20 g to było takie wyolbrzymienie problemu, pewnie zjadałam trochę więcej białka, ale nie przywiązywałam do tego wagi i moja dieta w dużym stopniu składała się z węglowodanów.
Banan, to ten program. A to 1300 kcal mnie zdziwiło, bo np. ten kalkulator
http://www.exrx.net/Calculators/CalRequire.html 
pokazuje 2000-2100 (a to kolosalna różnica).

Zmieniony przez - sansa w dniu 2008-08-21 14:31:18

temat rzeka, mozesz kupic jakas universalną mieszanke (kilku rodzajów bialka) np. syntrax matrix 5.0 , trec nitroprogen , pvl iso-stack 10
o roznych frakcjach bialka , ktore sie wchlaniaja w roznych tempie

CHOCIAZ, tak naprawde jakbys kupiła samo wpc to i dawkowala czy to w ciagu dnia ,czy na noc - nie bedzie wiekszej roznicy,
staraj sie jednak mimo wszystko dostarczac protein z pozywienia, one sa pzreciez nie tylko w miesie i rybach, takze nabiał, jaja, rosliny straczkowe

pozdrawiam

Staram się, ale

Sorry, za to poprzednie.
Staram się, ale trudno dostarczyć organizmowi ponad 70 g białka dziennie (zwłaszcza, że to w roślinach strączkowych chyba nie jest pełnowartościowe). Jem jogurty, serki itp., fasolę, ale to nie pokrywa zapotrzebowania. Dlatego wymyśliłam sobie, że porcja odżywki dziennie to uzupełni.

Dzięki za szybką odpowiedź, coś z tego wybiorę i kupię.
Pozdrawiam

kiedys wszyscy na noc polecali wolnowchlanialne bo ma sie uwalniac dlugo
duzo ostatnio glosow ze nasz uklad trawienny musi sobie kiedys odpoczywac wiec znow na noc szybkowchlanialne
ja nie zwracam na to w sumie uwagi , mam ochote wypic whey'a na noc to go pije , mam ochote zjesc twarog to go jem

z za***istych bialek aktualnie w dobrej cenie masz 100% Wheyg Gold Standard z Optmiuma (wpc/wpi/wph)

Zmieniony przez - Pitt Bull w dniu 2008-08-20 13:12:44

A, jeszcze jeden ważny czynnik. Czy to polecane przez ciebie ma znośny smak? Bo jeśli nie, to nie dam rady i wyląduje w kibelku. Jaki ogólnie smak mają te odżywki? Coś w stylu koktailu mlecznego?

(PS. Jak edytować posty?)

jadlem Rocky Road jakos srednio mi podeszlo
obecnie mam Czekolade z mieta i jak dla mnie wysmienite

dokladnie smaki przypominaja roznego rodzaju koktajle mleczne

edytujesz posty poprzez klikniecie malej ikonki nad Twoim postem (ta kartka z olowkiem)

Zmieniony przez - Pitt Bull w dniu 2008-08-20 13:57:03

W takim razie spróbuję. Bardzo dziękuję za pomoc :)

70g białka dziennie - to dużo?
no bez przesady, to przecietne osoby zjadają w 2-3 posiłkach, mi czasem zdarzy sie nawet w jednym ,jak mam apetety na np. podwójna porcje miesa,
ale tak wiem jestes filigranową kobietą - biore to pod uwage, ale i tak nie zgodze się iż jest to dużo, bo rozkladajac to na 4-5 posiłków w ciagu dnia daje nam to smieszne ilosci bialka do zjedzenia, bo 70g to przeciez około 300-400g miesa na przyklad, czy iles tam jajek, i mozna byloby mnozyc przyklady, tak czy siak na pewno jest to WYkonalne,
z odzywek optimum jest jak najbardziej ok, brak problemow gastrycznych/zoladkowych, nie pieni sie, smak mam akurat double chocolate - bez szału, ale jest ok

OK, dla Ciebie to wydaje się mało, ale ja do tej pory zjadałam dziennie pewnie z 20 g ().
Próbowałam skomponować sobie posiłki przy pomocy tego programu w Excelu (nie pamiętam jego nazwy) i w sumie niektóre dni wychodziła mi odpowiednia ilość białka, ale jeśli chcę zachować jakąś różnorodność, to nie będzie tak codziennie i dlatego chce mieć tę odżywkę i używać "just in case", np. kiedy nie będę miała czasu, żeby przyzwoicie zjeść . Może wreszcie zmuszę się do intensywniejszych ćwiczeń i wtedy takie białko po treningu chyba jest najlepsze.

Właśnie, off topic, ale wartości zapotrzebowania kalorycznego w tym programiku wychodzą mi podejrzanie małe (rzędu 1300 kcal dziennie). To nie jest jakiś błąd?

20g dziennie? to są juz jakies herezje, przeciętna osoba powinna zjadać dla poprawnego funkcjonowania organizmu ok. 1g białka na 1kg wagi ciala co juz Ci daje ok.50g
poza tym 20g bialka to zapewne masz w 2 małych jogurcikach, wiec bez przesady, cos zle wyliczałaś i tyle
odnosnie programu Dziennik posiłkow - jezeli o nim mowa, to na pewno ilosc kalorii wylicza ok, wg schematu 1g wegli = 4kcal, 1g bilka = 4kcal, 1g tłuszczu = 9kcal
wiec również albo były tam wpisane jakies zle wartosci, albo po prostu jesz tyle co NIC

a jezeli uzywasz jakiegos innego programiku to nie wiem - z innymi nie mialem stycznosci, i nie wiem czy cos jest z nimi nie tak

Zmieniony przez - Banan w dniu 2008-08-21 13:17:09