jesli wykonuję trening np. bieg 15 min z wysokim tętnem albo jakis długi interwał to energia jest czerpana z glikogenu a potem nawet i z białka a nie z tk. tłuszczowej. Po treningu spożywam posiłek i następuje odbudowa zapasów glikogen i regeneracja mięśni.... i koniec??? tkanka tłuszczowa jest nie ruszona??? czy poprzez to ze był to tak intensywny trening jednak jakos wiecej sie tej tkanki tłuszczowej spali w ciągu doby???
...
Napisał(a)
rion 10 a jak to jest z bialnsem energetycznym całodobowym
jesli wykonuję trening np. bieg 15 min z wysokim tętnem albo jakis długi interwał to energia jest czerpana z glikogenu a potem nawet i z białka a nie z tk. tłuszczowej. Po treningu spożywam posiłek i następuje odbudowa zapasów glikogen i regeneracja mięśni.... i koniec??? tkanka tłuszczowa jest nie ruszona??? czy poprzez to ze był to tak intensywny trening jednak jakos wiecej sie tej tkanki tłuszczowej spali w ciągu doby???
jesli wykonuję trening np. bieg 15 min z wysokim tętnem albo jakis długi interwał to energia jest czerpana z glikogenu a potem nawet i z białka a nie z tk. tłuszczowej. Po treningu spożywam posiłek i następuje odbudowa zapasów glikogen i regeneracja mięśni.... i koniec??? tkanka tłuszczowa jest nie ruszona??? czy poprzez to ze był to tak intensywny trening jednak jakos wiecej sie tej tkanki tłuszczowej spali w ciągu doby???
...
Napisał(a)
generalnie taki jest najbardziej rozpowszechniony pogląd że dłuższy w czasie rozłożony wysiłek daje lepsze rezultaty i tak po części jest im trening o wyższej intensywności tym więcej energii jest czerpane z węglowodanów , a długi wysiłek na średnim tętnie uszczupla zapasy glikogenu a jednocześnie część energii pokrywana jest z rozpadu tłuszczy. Ale trzeba pamiętać że jednym posiłkiem potreningowym nie odbudujemy uszczuplnych zasobów glikogenu to odbywa się duzo dłużej.
Tutaj najważniejszy jest wydaje mi się dobowy bilans kaloryczny/energetyczny czyli więcej wydatkujemy niż przyjmujemy.
I nie jest ważne aż w takim stopniu wydatek energetyczny na jednym treningu ale to co zachodzi w organizmie po jego zakończeniu.
Gdzieś były nawet chyba na forum badania odnośnie utraty tkanki tłuszczowej które wykazywały że trening typu hiit czyli przeplatanie wysokiej intensywności z niską dawało dużo lepsze efekty w redukcji tkanki tłuszczowej.
Tu wchodzą w grę przemiany metaboliczne po wysiłku o wysokiej intensywności m.in terogeneza z tego co pamiętam.
To tak najogólniej szczerze mówiąc ja nigdy się nie zagłębiałem bardzo szczegółowo w te kwestie bo z racji innych celów treningowych redukcją zbytnio się nie interesowałem ale napisze powiadomkę do speca od odchudzania może się wypowie
W razie pytań postaram się odpowiedzieć
pozdro
Tutaj najważniejszy jest wydaje mi się dobowy bilans kaloryczny/energetyczny czyli więcej wydatkujemy niż przyjmujemy.
I nie jest ważne aż w takim stopniu wydatek energetyczny na jednym treningu ale to co zachodzi w organizmie po jego zakończeniu.
Gdzieś były nawet chyba na forum badania odnośnie utraty tkanki tłuszczowej które wykazywały że trening typu hiit czyli przeplatanie wysokiej intensywności z niską dawało dużo lepsze efekty w redukcji tkanki tłuszczowej.
Tu wchodzą w grę przemiany metaboliczne po wysiłku o wysokiej intensywności m.in terogeneza z tego co pamiętam.
To tak najogólniej szczerze mówiąc ja nigdy się nie zagłębiałem bardzo szczegółowo w te kwestie bo z racji innych celów treningowych redukcją zbytnio się nie interesowałem ale napisze powiadomkę do speca od odchudzania może się wypowie
W razie pytań postaram się odpowiedzieć
pozdro
Wierzyć to znaczy ufać, kiedy cudów brak.
Muscles not grow on trees!
...
Napisał(a)
rion 10
no włąsnie o to mi chodzi
I nie jest ważne aż w takim stopniu wydatek energetyczny na jednym treningu ale to co zachodzi w organizmie po jego zakończeniu.
najbardzie mnie interesuje trening który tu na forum jest własciwie nie omawiany interwał ekstensywny czyli taki gdzie dochodzi do utraty glikogenu i nawet białka (bardzo meczacy). czy tak duza praca po skonczonym treningu przyniesie tylko korzyść w postaci poprawy wydolności fizycznej itd czy tez wpłynie na podwyższony bilans całodobowy tzn ze bedzie sie spalac wiecej tk tłuszczowej i na co ona bedzie wydatkowana
dzieki za pomoc:)
no włąsnie o to mi chodzi
I nie jest ważne aż w takim stopniu wydatek energetyczny na jednym treningu ale to co zachodzi w organizmie po jego zakończeniu.
najbardzie mnie interesuje trening który tu na forum jest własciwie nie omawiany interwał ekstensywny czyli taki gdzie dochodzi do utraty glikogenu i nawet białka (bardzo meczacy). czy tak duza praca po skonczonym treningu przyniesie tylko korzyść w postaci poprawy wydolności fizycznej itd czy tez wpłynie na podwyższony bilans całodobowy tzn ze bedzie sie spalac wiecej tk tłuszczowej i na co ona bedzie wydatkowana
dzieki za pomoc:)
...
Napisał(a)
Ale po co za aż tak męczące treningi się od razu łapiesZ?
Jeżeli osoba nie była wcześniej aktywna fizycznie, tym bardziej jeżeli ma nadwagę/otyłość to pułap tlenowy organizmu jest zaniżony przez co spalanie kwasów tłuszczowych jest zaniżone więc same aeroby poprawią stan w którym się będzie znajdował organizm, nawet jeżeli efektów w utracie tłuszczu nie będzie się zauważało. Trening siłowy + w zależności od stanu zdrowia itd. aeroby/interwały/hiit/alfa cardio/inne.
Najważniejsze to napisz jak jest z dietą, bo nawet jak ilość kalorii spożywanych będzie wprowadzała organizm w deficyt kaloryczny, to przy nie odpowiednim rozłożeniu, połączeniu składników odżywczych/posiłków może przynosić odwrotne rezultaty od oczekiwanych. Napisz jak się mama /?/ odżywia, uwzględniając treningi.
U początkujących, redukujacych czy masujacych nie trzeba wielkich zmian by widać było efekty. Czasem wystarczy nawet zmiana jednego czynnika by zauważyć zmiany. Jednak jest warunek: Cierpliwość. Nie czytałem wcześniejszych postów: Jak długo trwa redukcja? Jak wcześniej się mama odżywiała bądź jakie były próby odchudzania - głodówka?
Jeżeli osoba nie była wcześniej aktywna fizycznie, tym bardziej jeżeli ma nadwagę/otyłość to pułap tlenowy organizmu jest zaniżony przez co spalanie kwasów tłuszczowych jest zaniżone więc same aeroby poprawią stan w którym się będzie znajdował organizm, nawet jeżeli efektów w utracie tłuszczu nie będzie się zauważało. Trening siłowy + w zależności od stanu zdrowia itd. aeroby/interwały/hiit/alfa cardio/inne.
Najważniejsze to napisz jak jest z dietą, bo nawet jak ilość kalorii spożywanych będzie wprowadzała organizm w deficyt kaloryczny, to przy nie odpowiednim rozłożeniu, połączeniu składników odżywczych/posiłków może przynosić odwrotne rezultaty od oczekiwanych. Napisz jak się mama /?/ odżywia, uwzględniając treningi.
U początkujących, redukujacych czy masujacych nie trzeba wielkich zmian by widać było efekty. Czasem wystarczy nawet zmiana jednego czynnika by zauważyć zmiany. Jednak jest warunek: Cierpliwość. Nie czytałem wcześniejszych postów: Jak długo trwa redukcja? Jak wcześniej się mama odżywiała bądź jakie były próby odchudzania - głodówka?
...
Napisał(a)
mama ćwiczy do dłuższego czasu ale tak jak mówie te same cwiczenia na aerobiku, chyba to nic nie daje.
Jeżeli osoba nie była wcześniej aktywna fizycznie, tym bardziej jeżeli ma nadwagę/otyłość to pułap tlenowy organizmu jest zaniżony przez co spalanie kwasów tłuszczowych jest zaniżone więc same aeroby poprawią stan w którym się będzie znajdował organizm, nawet jeżeli efektów w utracie tłuszczu nie będzie się zauważało.
Co to znaczy że pulap tlenowy ma obnizony, i ze nie bedzie efektów na utracie tłuszczu? a co zrobic zeby traciła ten tłuszcz zakładajc ze dieta jest prawidłowa
Zmieniony przez - renianin w dniu 2008-08-08 23:06:44
Jeżeli osoba nie była wcześniej aktywna fizycznie, tym bardziej jeżeli ma nadwagę/otyłość to pułap tlenowy organizmu jest zaniżony przez co spalanie kwasów tłuszczowych jest zaniżone więc same aeroby poprawią stan w którym się będzie znajdował organizm, nawet jeżeli efektów w utracie tłuszczu nie będzie się zauważało.
Co to znaczy że pulap tlenowy ma obnizony, i ze nie bedzie efektów na utracie tłuszczu? a co zrobic zeby traciła ten tłuszcz zakładajc ze dieta jest prawidłowa
Zmieniony przez - renianin w dniu 2008-08-08 23:06:44
...
Napisał(a)
aerobik?
Niech zacznie jeździć na rowerze, maszerować/truchtać/biegać, lekki trening siłowy ACT.
Obniżony pułap tzn. że mniej tłuszczu spalają, trening podniesie to.
I tak jak pisałem, napisz jak się Mamuśka odżywia.
Niech zacznie jeździć na rowerze, maszerować/truchtać/biegać, lekki trening siłowy ACT.
Obniżony pułap tzn. że mniej tłuszczu spalają, trening podniesie to.
I tak jak pisałem, napisz jak się Mamuśka odżywia.
...
Napisał(a)
mysle ze odżywia sie całkiem dobrze
1. posiłek
jogurt naturalny i płatki
2. posiłek
150 g ryby (albo piers kurczaka )i ryż (albo makaron) + pomidor
TRENING
3. posiłek
150g ryby + warzywa
4. posiłek
serek biały 150 g + 2 orzech
5 posiłek
jajko + kromka chleba razowego + 2 orzechy
czy takie składniki mogą być???
to znaczy ze przy jakiem tętnie bedzie sie jej spalała tk tłuszczowa?? czy wcale sie nie bedzie spalała?? a czemu aerobik zły???
1. posiłek
jogurt naturalny i płatki
2. posiłek
150 g ryby (albo piers kurczaka )i ryż (albo makaron) + pomidor
TRENING
3. posiłek
150g ryby + warzywa
4. posiłek
serek biały 150 g + 2 orzech
5 posiłek
jajko + kromka chleba razowego + 2 orzechy
czy takie składniki mogą być???
to znaczy ze przy jakiem tętnie bedzie sie jej spalała tk tłuszczowa?? czy wcale sie nie bedzie spalała?? a czemu aerobik zły???
...
Napisał(a)
1. posiłek
Najważniejszy posiłek w ciągu dnia. Niech mama tu je najwięcej z całego dnia. Posiłek ma się składać głównie z węgli i białka.
2. posiłek
Ok. Ryż/makaron w ciagu dnia oraz pozostałe węglwoodany majabyć jak najmniej przetworzone. W tym wypadku ryż dziki/czarny/brązowy/paraboliczny bądź makaron razowy/z mąki durum. Warzywa niech je w każdym posiłku prócz okołotreningowych. Zapewnią dostawę witamin/minerałów/kwasów alkalizujących/błonnika/innych substancji.
TRENING
3. posiłek
Posiłek potreningowy jest najważniejszy po śniadaniu. Niech mam da tu węgle z białkiem w proporcji przynajmniej 2/1 - 4/1. Nie wielkie ilości warzyw można dać po treningu.
4. posiłek
Serek wiejski, orzechy ok. Ale brakuje w diecie tłuszczy, tłuszcze są bardzo ważne.
5 posiłek
Na noc nie je się węglowodanów. Orzechy na noc odpadają, są ciężko strawne. Na noc daje się białko bądź białko z tłuszczem. W diecie brakuje kwasów omega3, bo z orzechów /jakich?/ jest ich nie wiele/w ogóle. Kup mamie tran w aptece i niech da do posiłku /poleje warzywa/sałatkę/ w takiej ilości by dostarczać 1-2g EPA+DHA. Niech nie daje tłuszczy w posiłku potreningowym, omega3 w kapsułkach/tranie też wszędzie z wyjątkiem posiłku potreningowego.
Kwasy tłuszczowe spalane są zawsze. Nie ma tak że coś się spala w 100% (glukoza/wkt). Aerobik co tam masz -ruch nogą w tę, przejście w tamtę. Aerobik moim zdaniem dla osób które mają silną otyłość może być alternatywą. Jednak Twoja mama ma lepsze możliwości, więc niech z nich korzysta.
Problem u Was/mamy polega głównie w diecie. Szczególnie braki tłuszczu. Niech mama je uzupełni nawet kosztem nadwyżki kalorycznej. Niech mama nie łączy węglowodanów z tłuszczami.
Posiłki komponuje się:
ww z białkiem
tłuszcz z białkiem
Jeśli dajesz do posiłku tłuszcz/ww w którym znajdują się tłuszcze/ww to w nie wielkich ilościach jeden/drugi składnik.
Mam nadzieję że rozumiesz o czym piszę?
Najważniejszy posiłek w ciągu dnia. Niech mama tu je najwięcej z całego dnia. Posiłek ma się składać głównie z węgli i białka.
2. posiłek
Ok. Ryż/makaron w ciagu dnia oraz pozostałe węglwoodany majabyć jak najmniej przetworzone. W tym wypadku ryż dziki/czarny/brązowy/paraboliczny bądź makaron razowy/z mąki durum. Warzywa niech je w każdym posiłku prócz okołotreningowych. Zapewnią dostawę witamin/minerałów/kwasów alkalizujących/błonnika/innych substancji.
TRENING
3. posiłek
Posiłek potreningowy jest najważniejszy po śniadaniu. Niech mam da tu węgle z białkiem w proporcji przynajmniej 2/1 - 4/1. Nie wielkie ilości warzyw można dać po treningu.
4. posiłek
Serek wiejski, orzechy ok. Ale brakuje w diecie tłuszczy, tłuszcze są bardzo ważne.
5 posiłek
Na noc nie je się węglowodanów. Orzechy na noc odpadają, są ciężko strawne. Na noc daje się białko bądź białko z tłuszczem. W diecie brakuje kwasów omega3, bo z orzechów /jakich?/ jest ich nie wiele/w ogóle. Kup mamie tran w aptece i niech da do posiłku /poleje warzywa/sałatkę/ w takiej ilości by dostarczać 1-2g EPA+DHA. Niech nie daje tłuszczy w posiłku potreningowym, omega3 w kapsułkach/tranie też wszędzie z wyjątkiem posiłku potreningowego.
Kwasy tłuszczowe spalane są zawsze. Nie ma tak że coś się spala w 100% (glukoza/wkt). Aerobik co tam masz -ruch nogą w tę, przejście w tamtę. Aerobik moim zdaniem dla osób które mają silną otyłość może być alternatywą. Jednak Twoja mama ma lepsze możliwości, więc niech z nich korzysta.
Problem u Was/mamy polega głównie w diecie. Szczególnie braki tłuszczu. Niech mama je uzupełni nawet kosztem nadwyżki kalorycznej. Niech mama nie łączy węglowodanów z tłuszczami.
Posiłki komponuje się:
ww z białkiem
tłuszcz z białkiem
Jeśli dajesz do posiłku tłuszcz/ww w którym znajdują się tłuszcze/ww to w nie wielkich ilościach jeden/drugi składnik.
Mam nadzieję że rozumiesz o czym piszę?
...
Napisał(a)
dzieki za odpowiedz...:) no niestety nadciśnienie i troche stawy jej siadaja szczególnie w okolicach kostek robia sie jej takie bańki jak za duzo chodzi albo ćwiczy, jest na to jakiegos lekarstwo???
dlaczego tłuszcze sa takie wazne, czy nie wystaczy ich w orzechach włoskich i rybach>??? czy trzeba koniecznie tran kupowac?
dlaczego tłuszcze sa takie wazne, czy nie wystaczy ich w orzechach włoskich i rybach>??? czy trzeba koniecznie tran kupowac?
Polecane artykuły