http://www.sfd.pl/Czas_się_pokazać!Gumis_=_Carire,_nowe_foty_str._22-t400028-s23.html Forma 2009!
http://www.sfd.pl/temat281429/ Badell wejdz...
http://www.sfd.pl/Kulturysci_poza_sezonem...-t282435.html Kulturyści Poza Sezonem!
...
Napisał(a)
Ciekawie, bede zagladal
...
Napisał(a)
Knife: Zgadzam się. Ale też wiele zależy od stażu i doświadcznia. Świeżak będzie szukał. Zaawansowany wie, czego mu potrzeba.
No i kwestia "świeżak", "zaawansowany" to też semantyka. Można się nieźle poobijać na macie. A na siłce być w ślepej uliczce splitu i 5 serii na nadgarstek.
No i kwestia "świeżak", "zaawansowany" to też semantyka. Można się nieźle poobijać na macie. A na siłce być w ślepej uliczce splitu i 5 serii na nadgarstek.
...
Napisał(a)
3 sieprnia.
Dopiero dzisaj zrobilem od dawna zalegly trening nog.2 dni bramki pod rzad i od razu 11godz obiekt dalo mi w dupe i strasznie zmeczony bylem,ale na trening trzeba isc
siady
70x10
100x10
120x5
140x4 x2
uginanie podudzia
3x12powt
prostowanie na czworoglowe
3x12pot
military/push press
50x15
60x12
70x10
80x4
superseria wznosy+wznosy w opadzie
3x15powt
Trening na malych obrotach,przemeczony i wypalony na maxa jestem.Siady i push press ok,powoli ide do przodu.Knife powiedz mi z reka na sercu czy moj "cykl" na sile jest ok czy lepiej robic ten trening co wczesniej podales??
pozdrawiam
Dopiero dzisaj zrobilem od dawna zalegly trening nog.2 dni bramki pod rzad i od razu 11godz obiekt dalo mi w dupe i strasznie zmeczony bylem,ale na trening trzeba isc
siady
70x10
100x10
120x5
140x4 x2
uginanie podudzia
3x12powt
prostowanie na czworoglowe
3x12pot
military/push press
50x15
60x12
70x10
80x4
superseria wznosy+wznosy w opadzie
3x15powt
Trening na malych obrotach,przemeczony i wypalony na maxa jestem.Siady i push press ok,powoli ide do przodu.Knife powiedz mi z reka na sercu czy moj "cykl" na sile jest ok czy lepiej robic ten trening co wczesniej podales??
pozdrawiam
...
Napisał(a)
Obserwuj organizm, regenerację, postępy. Nie można nic powiedzieć po krótkim czasie.
A treningów jest xxx wersji i jeszcze trochę.
Ten co robisz na pewno bije na głowę typowe splito-wymysły 95% bywalców siłowni
Dałbym trochę więcej siadów i wiosła- ale to zależy od tego co i kiedy robisz na macie.
Zmieniony przez - _Knife_ w dniu 2008-08-03 22:52:01
A treningów jest xxx wersji i jeszcze trochę.
Ten co robisz na pewno bije na głowę typowe splito-wymysły 95% bywalców siłowni
Dałbym trochę więcej siadów i wiosła- ale to zależy od tego co i kiedy robisz na macie.
Zmieniony przez - _Knife_ w dniu 2008-08-03 22:52:01
Największe mity i kłamstwa dotyczące dopingu: https://***********/d0ping
Największe mity medyczne: https://***********/mitologia1
...
Napisał(a)
Knife chodzi ci o siady 2xtyg czy poprsotu wiecej serii?? Wioslo mam w poniedzialek (jednoracz) i w piatek (martwy i podciaganie).Zaraz ide cos szamac i na silownie.Ogolnie odespalem maraton pracy
...
Napisał(a)
2x w tygodniu siady - raz ciężko raz lekko, za to ograniczona objętość treningu. U mnie to się idealnie sprawdza.
MC/drążek nie zastąpią niestety wiosła.
Ale jak pisałem, trzeba dodawać bardzo ostrożnie - mając na uwadze dodatkowe obciążenie na macie.
Zmieniony przez - _Knife_ w dniu 2008-08-04 11:50:44
MC/drążek nie zastąpią niestety wiosła.
Ale jak pisałem, trzeba dodawać bardzo ostrożnie - mając na uwadze dodatkowe obciążenie na macie.
Zmieniony przez - _Knife_ w dniu 2008-08-04 11:50:44
Największe mity i kłamstwa dotyczące dopingu: https://***********/d0ping
Największe mity medyczne: https://***********/mitologia1
...
Napisał(a)
4 sierpnia
Chcialem dzisiaj zrobic moj "normalny" trening ale bol w barku sprawil ze totalnie cos innego robilem
lawka skos
70x20
80x15
90x12
100x8
butterlfy
3x15powt (cala maszyna)
wioslo oburacz
70x20
90x15
100x15
Trening taki hmmm kulturstyczny,szczere do bani mi sie podoba.Zamienilem plaska na skos bo przy 60 mnie zaczol bark bolec.Od dawma nie robilem skos i widze dosc duzy progres,nigdy nie zakladem 100 a tu prosze,wolne kontrolowane ruchy i mega pompa.Butterfly tak na dobicie zrobilem.Cycki spompwanena maxa mialem.Na koniec wioslo,za***iscie weszlo.Mialem zalozyc 110 ale 0 18 mma jest wiec luzik.pozdro
Chcialem dzisiaj zrobic moj "normalny" trening ale bol w barku sprawil ze totalnie cos innego robilem
lawka skos
70x20
80x15
90x12
100x8
butterlfy
3x15powt (cala maszyna)
wioslo oburacz
70x20
90x15
100x15
Trening taki hmmm kulturstyczny,szczere do bani mi sie podoba.Zamienilem plaska na skos bo przy 60 mnie zaczol bark bolec.Od dawma nie robilem skos i widze dosc duzy progres,nigdy nie zakladem 100 a tu prosze,wolne kontrolowane ruchy i mega pompa.Butterfly tak na dobicie zrobilem.Cycki spompwanena maxa mialem.Na koniec wioslo,za***iscie weszlo.Mialem zalozyc 110 ale 0 18 mma jest wiec luzik.pozdro
...
Napisał(a)
Trening mam byl dzisaj totalnie do dupy.Zaczolem od indywidulanej rozgrzewki bo cos slabo sie czulem.Na poczatek walka o pozcyje,ze zmiana parterow po 3min.Po tym na zmiane rzuty z clinchu lub wypracowanego uchywtu.Coraz lepiej mi wchodza podciecia,harai goshi i uchi mata.Przy ostatnim rzucie znowu zrobilem sobie krzywde w nadgarstek i spuchnal jak balon,wiec koniec grappling na dzisiaj
Wiec jazda na worek pocwiczyc lokcie,kolana i kopniecia.Ogolnie bardzo luzno do tego podeszlem,w sumie wygladalo tak
-clinch przy worku i lokiec
-clinch przy worku i kolana
-clinch przy worku kolana i lokcie
-low kicki na zmiane
-na zmiane low i middel kick
-middel kicki
-middel kick i high kick
-mieszaninka okreznych
-frontalne (worek wraca od razu kolejny strzal)
-frontalne,worek wraca kolano (partner naciagac i puszcza worek)
Wszystkie rundy po 2min z 1 min przerwa,wszytsko ladnie technicznie wykonane,na koniec naciaganie i cieply prysznic.
Wiec jazda na worek pocwiczyc lokcie,kolana i kopniecia.Ogolnie bardzo luzno do tego podeszlem,w sumie wygladalo tak
-clinch przy worku i lokiec
-clinch przy worku i kolana
-clinch przy worku kolana i lokcie
-low kicki na zmiane
-na zmiane low i middel kick
-middel kicki
-middel kick i high kick
-mieszaninka okreznych
-frontalne (worek wraca od razu kolejny strzal)
-frontalne,worek wraca kolano (partner naciagac i puszcza worek)
Wszystkie rundy po 2min z 1 min przerwa,wszytsko ladnie technicznie wykonane,na koniec naciaganie i cieply prysznic.
...
Napisał(a)
Trening mma w dniu dzisiejszym odwolany i jeszcze rano dostalem tel,ze mam isc do pracy,cudownie Zarcie typu szybkie zakupy w tesco i na obiekt 11godz dymac.Po robocie,zero ochoty na trening i zawalona silownia.Maly byc dzisaj siady i push press ale,musialem male zmiany wprowadzic bo nawet stojakow nie bylo.
Maszyna do wyciskania na nogi
120x20 (rozgrzewka)
160x20 (rozgrzewka)
240x15
320x10
360x10
400x8
420x6
wyciskanie na suwnicy (barki
60x20
80x12
90x8
100x5
wznosy (dobitka)
4 serie po 12 powt
superseria pompki na poreczach+podciaganie podchwytem
3x max
Trening ok ale nie bylo to 5x5 ktore mialem w planie.Maszyna na nogi fajnie wchodzi,ale zabraklo juz miejsca moze nastepnym razem ktos na gorze siadzie.Wyciskna suwnicy mi nie lezy i 1 raz na tej silowni robilem,wogole jaka z***ana za przeproszenie ta suwnica,ale spoko stowka poszla pare razy wiec nie jest zle.Wznosy fajnie weszly i bary napompowaly,jedynie co mnie wkurza ze raz na ruski rok sie zyly na barkach pojawia,a bardzo bym je chcial miec}} Na koniec sobie zrobilem superserie, zeby rece przepompowac,w koncu na bramce musi byc duzy bic no nie Mam nadzieje,ze sie wszytsko powoli unormuje i bede mogl isc z planem.Ogolnie jestem zadowolony,sila idzie do przodu,waga tzyma sie w granicach 83-85kg wiec nie bede musial robic wagi,kondycha troche kuleje ale jest na to czas.pozdrawiam
Maszyna do wyciskania na nogi
120x20 (rozgrzewka)
160x20 (rozgrzewka)
240x15
320x10
360x10
400x8
420x6
wyciskanie na suwnicy (barki
60x20
80x12
90x8
100x5
wznosy (dobitka)
4 serie po 12 powt
superseria pompki na poreczach+podciaganie podchwytem
3x max
Trening ok ale nie bylo to 5x5 ktore mialem w planie.Maszyna na nogi fajnie wchodzi,ale zabraklo juz miejsca moze nastepnym razem ktos na gorze siadzie.Wyciskna suwnicy mi nie lezy i 1 raz na tej silowni robilem,wogole jaka z***ana za przeproszenie ta suwnica,ale spoko stowka poszla pare razy wiec nie jest zle.Wznosy fajnie weszly i bary napompowaly,jedynie co mnie wkurza ze raz na ruski rok sie zyly na barkach pojawia,a bardzo bym je chcial miec}} Na koniec sobie zrobilem superserie, zeby rece przepompowac,w koncu na bramce musi byc duzy bic no nie Mam nadzieje,ze sie wszytsko powoli unormuje i bede mogl isc z planem.Ogolnie jestem zadowolony,sila idzie do przodu,waga tzyma sie w granicach 83-85kg wiec nie bede musial robic wagi,kondycha troche kuleje ale jest na to czas.pozdrawiam
...
Napisał(a)
9 sierpnia
podciaganie na drazku (nadchwyt)
3 rozne uchwyty max powt
martwy
70x10
100x10
120x5
140x5
160x4
180x chyba lekka kontuzja
superseria sciaganie do klatki+wioslo na maszynie (bardzo lekko)
4x15 powt
modlitewnik (maszyna)
4x10
Przy martwych chyba cos naderwalem i boli caly czas.Szczerz to tylko na wlasne zyczenie sie stalo.160kg poszlo jak szmata i glupi zamiast dac 170 albo lepiej 165 to wskoczylem na 180 zeby pobic rekord.Wmawialem sobie przed seria,ze
-to gownainy ciezar
-jestem mega kiosior,animal
ponadto fajna muzyka w tle dawala.
Coz 3 glebokie wdechy,okrzyk i zajbistego kociaka dupnolem,technika zero tylko jakos agresywnie,efekt mam teraz.
Rezt trening musialem tak robic zeby plecy nie bolaly,smieszne ciazery i wszystko na maszynach.Mam nadzije ze w poniedzialek sie obudze i bedzie git.pozdrawiam
podciaganie na drazku (nadchwyt)
3 rozne uchwyty max powt
martwy
70x10
100x10
120x5
140x5
160x4
180x chyba lekka kontuzja
superseria sciaganie do klatki+wioslo na maszynie (bardzo lekko)
4x15 powt
modlitewnik (maszyna)
4x10
Przy martwych chyba cos naderwalem i boli caly czas.Szczerz to tylko na wlasne zyczenie sie stalo.160kg poszlo jak szmata i glupi zamiast dac 170 albo lepiej 165 to wskoczylem na 180 zeby pobic rekord.Wmawialem sobie przed seria,ze
-to gownainy ciezar
-jestem mega kiosior,animal
ponadto fajna muzyka w tle dawala.
Coz 3 glebokie wdechy,okrzyk i zajbistego kociaka dupnolem,technika zero tylko jakos agresywnie,efekt mam teraz.
Rezt trening musialem tak robic zeby plecy nie bolaly,smieszne ciazery i wszystko na maszynach.Mam nadzije ze w poniedzialek sie obudze i bedzie git.pozdrawiam
Polecane artykuły