od prawie roku cwicze systematycznie splitem, zmienialem tylko raz cwiczenia i kolejnosc.
moj trening wyglada tak:
Poniedziałek
klatka
wyciskanie płasko 4s
wyciskanie na skosie 4s
rozpiętki płasko 4s
Wtorek
plecy+brzuch
martwy ciąg 4s
podciąganie na drążku 4s
wiosłowanie 4s
skłony na ławce rzymskiej z obciążeniem 6s
dociąganie kolan na drązku 4s
Środa
wolne
Czwartek
biceps+triceps
wyciskanie francuskie 4s
prostowanie na wyciagu 4s
uginanie ze sztangą szeroko 3s
uginanie na modlitewniku(wąsko) 3s
uginanie w podporze 3s
Piątek
wolne
Sobota
barki+brzuch
wyciskanie sprzed głowy 4s
unoszenie w opadzie 4s
unoszenie bokiem 4s
sztrugsy 4s
skłony na ławce rzymskiej z obciążeniem 6s
dociąganie kolan na drązku 4s
Niedziela
wolne
wlasnie koncze kreatyne i zamierzam po tym zmienic trening na 3 dniowy i zaczac cwiczyc nogi.
Jaki trening waszym zdaniem zaczac? czy moze zostac przy splicie tylko znow cos pozmieniac?
POZDRO!
Get rich or die tryin'