SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

--->Nie chcę iść do wojska,co robić??? <---

temat działu:

Sztuki Walki

słowa kluczowe: , ,

Ilość wyświetleń tematu: 92424

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 25 Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 126
86kuba nikt ci odpwoiedzi na to pytnie nie da
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 181 Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 7984
A ja mam prosbe macie moze wzor podania o odwolywanie sie o odroczenie z waznych powodow osobistych, w necie znalazlem tylko platne wzory.... ?
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 9 Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 4097
Ja znalazłem takie coś, ale nie wiem czy to jest to:
http://www.wszwkrakow.sow.mil.pl/inne/wnioski.html 
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
QUEBLO Moderator
Ekspert
Szacuny 2360 Napisanych postów 30610 Wiek 40 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 270714
86kuba jedyne co Ci w WKU mogli zakwestionowac to nie to że szkoła policealna się nie liczy,a to że nauke zaczynasz od września/października a teraz mamy lipiec. Czyli zakwestioniowali to że jeszcze nie jesteś uczniem tej szkoły.

No chyba że ta policealna to jakiś prywatna bez uprawnień państwowych(o ile takie istnieją jeszcze,bo słyszałem już różne historie zwiazane z takimi szkołami)

Co do operacji,to odroczenie w zwiazku z nią powinieneś dostać(na ile to zależy pewnie od lekarzy i od komendanta)

"Będąc na diecie najważniejsze jest, by wieczorem zasnąć, zanim się zechce żreć"

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 1 Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 8
witam ja staram się o zmiane kategorii z A na D jestem w trakcie banań i lekarz w papierach wpisał mi < Zaburzenie układu sercowo-naczyniowego> czy z takim czymś myślicie że zmienią mi kategorie?
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 1 Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 17
Witam
Aktualnie w najbliższych planach mam wyjazd za granice i w związku z zawiadomieniem z wku czy jeśli sie wymelduje powiadomie o tym tylko kogo wku czy urząd miasta i wyjade czy wku sie odczepi?
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 13 Napisanych postów 3994 Wiek 37 lat Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 18774
e tam jakos 1 sierpnia ostatni pobor jest wiec nie ma sie co martwic juz....nawet wezwania przestali mi wysylac
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 47 Napisanych postów 2685 Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 96609
Po pierwsze to pobór w tym roku skończył się w kwietniu. Po drugie mylisz pobór z wcieleniem, zresztą sam minister MON myli. A planowany koniec wcieleń jest na grudzień, jak wyjdzie zobaczymy, jeszcze nic nie jest zatwierdzone.

Zmieniony przez - Miniak_DH w dniu 2008-07-17 09:06:47
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 1 Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 2
Ludzie...ja zrobilem tak...mamy 2008, pierwszy bilet dostalem w 2003...misiac temu bylem w WKU...w chamski i brutalny sposób starłem się z tymi tepogłowymi...ale po kolei...

Ucieka przed wojem 5 lat...pierwsza zasad nigdy nie odbieraj poleconego!!!!Chcac nie chcac musialem do nich isc.Sprawa niby smieszna, zgubilem ksiazeczke wojskowa, a musialem sie wymeldowac, a do tego chca ksiazeczki, nie wazne jaki status,ale potzrebuja...tak na marginesie dodam z wlasnego doswiadczenia, pracowalem juz w 14 firmach, wszystkie raczej duze i super i w zadnej nie robili mi problemow, uwazam ze ludzie rozumieja ze sa wazniejsze sprawy jak archaiczna sluzba wojskowa, ale do meritum...

Wchodze do WKU, czuje sie ten napiety klimat, patzra na Ciebie jak na teroryste. Ide do inf i pytam gdzie moge zlozyc wniosek o duplikat ksiazeczki??Pani w okienku bez kozery Nazwisko!!!!!Mysle sobie, boze zaczelo sie, kazala czekac...nagle z pokoju obok rozlega sie donosnym glosem..AAAA to on!!!nareszcie mamy go!!!gdzie on jest...??nagle wylazi zielony ludek, patzry na mnie wscieklymi, przekrwionymi oczami i cedzi...aaa to pan...aaaa to ladnie, ladnie, prosze do srodka...mysle sobie no tak beda mi robic problemy.Siadlem i czekam.Ja i dwoch zielonych.Zaczynaja padac rozkazy...Nazwisko!!!Adres!!!Gdzie parcujesz!!!Dokumenty!!!...i tak drą ryja jeden przez drugiego...mysle sobie ja ******le juz po mnie...podsuneli jakas kartke i mowia pisz!!!to tamto to tamto...idziesz do woja!!!!zupelnie mne zatkalo...Ci wrzeszcza, nie mogłem zebrać myśli...napisalem date w rogu i mysle, po***alo ich, ja nigdzie ni ide...przestalem pisac przenioslem wzrok na nich i mowie, ze to nie jest rzeczywistosc, moja wola jest nie isc do wojska i nigdzie nie ide...acha dalem im moj dodod osobisty(blad) za mna sa drzwi, ale bez dokumentu nie wyjde i nagle olsnienie...Pytam czy maja prawo mnie przetrzymywac wbrew mojej woli??Jakby w morde dostali, jeden z nich rzucil we mnie dowodem i drze sie co ty sobie myslisz, ze gdzie jestes na policji??Pozbieralem dowod z ziemi, wstalem i na ich oczach podarlem wczesniej zapisana kartke i wyszedlem bez slowa...hehehehe

Ksiazeczka wojskowa byla mi dalej potrzebna, wiec musialem wrocic...

Za dwa dni wchodze tam z powotem, czuje ze wszyscy juz mnie znaja, bez slow leze na gore do znajomego mi pokoju.Wylazi jeden z zielonych, z usmiechem mowi "A wrociles, ale teraz nie mamy czasu bo jest kontrola wiec przyjdz za 2 godziny"...pomyslalem ze jest to swietna okazja zeby sprobowac cos zalatwic, skoro tych dwoch durni jest zajetych...tak zlozylem i oplacilem wniosek o duplikat.Poproszono mnie zebym przyszedl nastepnego dnia po odbior...Uwierzylem...moj blad...

Trzecie starcie
Wpadam do kacelarii, tam podpisalem sie w ksiedze i tam zanioslem oplate, a oni pan pojdzie do pokoju tegi i tego do majora takiego...mysle sobie to pieknie!!!...tam zaczelo sie odnowa ale z wyzszej rangi, ze co ja sobie wyobrazam, ze ja sobie kpiny z nich robie, przerwalem mu i mowie ze ja swietnie go rozumiem, a on na to ze wcale nie krzyczy, ze jakby krzyknal toby caly ten gmach sie zatrzasl, w srodku poczulem ostre uklocie, chcialo mi sie plakac, mialem przed soba kolejnego sluzbiste kretyna i tak od slowa do slowa, on stwierdza ze nie wyda mi ksaizeczki, na co ja ze zaplacilem ze wniosek przyjety i ze ma mi obowiazek wydac ksiazeczke, drze sie na caly budynek, z jego pokoju idziemy do kancelarii, jestem juz strasznie w****iony, oj starsznie!!!!pytam go, dobrze dobry czlowieku, powiedz mi po jaka cholere ja mam tam isc, po to zebyscie nauczyli mnie celowac w glowe??"Po co w glowe??"a jak najszybciej zabic??"To jest obowiazek, musisz wreszcie dorosnac, podjac meska decyzje!!!!"Podjalem meska decyzje nie isc do wojska, tak jest o wiele trudniej!!!i tak sobie gadalismy, zaczalem straszyc go prawnikiem i na moich oczach wydarl mi zaswiadczenie o zplacie i kazal wykreslic wpis z ksiegi notarialnej, czyli wizyty nie bylo...hehehe...***nal drzwiami i poszedl...podeszla do mnie jedna z bab w kancelarii i tymi slowami "no i po co tak ostro, Pan ma racje"...malo brakowalo abym mu zniszczyl swiatopoglad...ale to w kwestii rozrywki.Ksiazeczki jak nie mialem tak nie mialem.Wyszedlem wsciekly.Po 15 minutach wrocilem do kancelarii i wszystkie dokumenty byly na miejscu a wiec wedlug KPA czy cus 7 dni na wydanie...weszlismy na plaszczyzne prawna!!!!

Po 7 dniach wchodze...juz troche zmeczony rozbijaniem tej sciany,a tu nagle wychodzi major dumny jak paw i oznajmia mi ze skoro nie moga mnie namierzyc i mnie nie ma, to on wyslal mi powiedomienie poczta polecona o odebraniu ksiazeczki wraz z biletem...hahahah...podcial mi skrzydelka...polazlem do pokoju dwoch zielonych ludzikow...czekali na mnie, mordy rozesmiane.Ja twardo.Jestem ale nigdzie nie pojde.Oni zebym nie gadal glupot tylko zaczal pisac bilet.Ja zeby sie nie wydurniali i zaczeli zachowywac jak ludzie, bo ja nie zmarnuje sobie 9 miesiecy itp...a oni ze nie mam wyboru.Ja ze niczego nie podpisze, a oni ze skoro jest ich dwoch to zloza mi oswiadczenie itp.Ja no dobra ale komu??Oni ze no mi.Ja ze nie rozumiem, ze kto ja jestem??(dowod w kieszeni).Wsciekli sie.Jeden sie poderwal, zaczal krzyczec, ze kpiny robie ze on dzwoni na policje.Wstalem i ze stoickim spokojem wyszedlem z tamtad...

Moral...nie sa tacy straszni...ale sprytni
ksiazeczki do dzis nie mam, ale udalo mi sie zastraszyc kierownika w urzedzie...

P.S.
Chyba wykorzystam ta opcje z uzaleznieniami...:)
Nie ma sie czego bac, trzeba tylko dostatecznie wczesnie zaczac myslec i rozmawiac z nimi...ale twardo!!!!
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 3 Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 6
witam,po przeczytaniu tego artykułu nie wiem juz co zrobic. a mianowicie, wyzucili mnie w styczniu z uczelni(brechta), jakies 2 miechy temu przyszło mi wezwanie do WKU wiec sie stawiłem i tam sie dowiedziałem ze wysla mnie na badania lekarskie i zebym sie stawił tego i tego dnia po skierowanie na badania(dokładnie za miesiac).wiec ja zadowolony ze to az miesiac to pozbierałem papiery od lekarzy specjalistów ze jestem chory na alergie(prawie wszystko mnie uczula),w dodatku doktorka wykryła u mnie astme i cos tam jeszcze.dodam ze mam astygmatyzm krótko wzroczny,wada prawego oka to -4,5Dioptri a lewego +0,25. no to sie stawiłem na zadany termin ze wszystkimi papierami ale koles w WKU wysłał mnie na badania psychologiczne na kierowce kat "C" i tych badan nie przeszedłem(mam swoje powody)co dało mi kolejne 4 tygodnie luzu. Ale cos mnie tknelo i napisałem niedawno podanie o zmiane kategorii zdrowotnej i zaniosłem mu to podanie z kserówkami papierów a koles do mnie z tekstem ze nie moze mi tego przyjac bo tak czy siak i tak dalej komisja lekarska zostawi mi kat A.I strasznie był uparty ze tego ode mnie nie wezmie wiec sie wkuzyłem i wyszedłem.termin kolejnego stawienia sie do WKU mam na 12.08.2008 i nie wiem czy isc czy nie.bo gadałem ze znajomymi i poradzili mi zebym sie wymeldował czasowo z kraju np. na 2 lata, ze wyjechałem za praca.a w dodatku pracuje legalnie(dość dobrze zarabiam i wojsko by tylko skresliło moje dalsze szanse na rozwój w tej firmie) i chciałem od wrzesnia pójsc do jakiegos studium sie dokształcac. Doradzcie mi prosze co mam zrobić.
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Praca o Kyokushin

Następny temat

BJJ po skręceniu kolana...

WHEY premium