PROP 100 -atomic lab

kakus to wez aparat albo telefon i zrob, sorry za pomylke w nicku gregora nie bolal, mnie i innych nie boli, mocnego tez nie bedzie bolal bo boli go od samego wbijania a to juz bardzo dziwne, inne dupe urywaly na drugi dzien, pewnie MQ, chudzine i B50 tez nie bedzie bolal tylko boli tych co go nie wbijali, zreszta jak zawsze

Zmieniony przez - irko123 w dniu 2008-07-01 23:09:20

no pstrykne.Moze rzeczywscie zrobilem mu zle szota,albo poprostu on przesadza z tym bólem.w moim przypadku jest ok wiec jest wedlug mnie gitara.Ale jest identyczny jak na fotach tutaj.

Zmieniony przez - Kakus17 w dniu 2008-07-01 23:10:47

wystarczy, ze zahaczyles w miesniu naczynko jakies, poszedl mikrowylew, itp. jeden szot nic nie przesadza.

heh mialem 4 dni temu to samo co mocny, tylko ze z enanem normy. troche sie spieszylem wiec zrobilem strzal w udo igla 0,6 x 30mm, juz przy samym wpuszczaniu soku zęby zaciskalem zeby sie nie posrac z bolu. do tej pory kuleje, a udo podpuchlo. zdarzylo mi sie to pierwszy raz, a juz 3 miechy kluje sie niemal codziennie.

tak to wlasnie jest jak bije po zrostach lub nie trafia w miesien. przyznaje sie bez bicia, ze z***alem

ja to samo ostatnio - walilem prolke+propa a mam od kilkunastu tygodni szoty w zasadzie codziennie i jak wbilem, to mi sie wlos na plecach zjezyl poszlo przez zrost i tyle.

ja niedlugo zagrzeje atomowy trenik, to napisze jak tam z bolesnoscia

Szczerze mówiąc, pierwsza iniekcja starej serii atomica urywała mi tyłek 3-4dni, lecz nie płakałem nadzwyczaj głośno, bo wykonałem to bardzo nonszalancko i zdawałem sobie sprawe, że przyczyna bólu może leżeć po stronie błędów przy aplikacji. Kończyłem teraz stosowanie propa, używając jeszcze starej serii atomica( a jeszcze wcześniej stosowałem swiss'a) i problem z bólem został opanowany, czułem lekki dyskomfort, ale z grubsza było ok.

Nie zamierzam tutaj nikomu wmiawiać, że boli nie boli bo to by było pozbawione całkowicie sensu. Na jedno chciałbym tylko zwrócić uwage. Jeżeli towar jest "wodnisty" i spokojnie przechodzi przez igłe o średnicy 0,5mm starajcie się wykonywać iniekcje bardzo dokładnie, mniej więcej tak jak opisałem na własnym przykładzie z winstrolem depot. Dodatkowo wspomnę, aby igłe wbijać bardzo delikatnie, badawczo i powoli... tak aby nie uszkodzić żadnego nerwu po drodze, co często-gęsto ma miejsce gdy traktujecie miejsce iniekcji jak 10tke w tarczy i używacie strzykawki jako rzutke gwałtownie wbijajac w docelowy punkt.

Nie piszę tego jako instrukcja użycia dla Prop 100 Atomic Lab, lecz ogólnie dla każego testosteronu propinate (rownież dla innych środków) dostępnego na rynku bez względu na name firmy.

Chciałbym jeszcze poprosić o nie zaśmiecanie pochopnymi opiniami, bo robi się straszne bagno, przez opinie osób, które zrobiły po jednym strzale, coś nie wyszło, zabolało i od razu biegnie z tym na forum napisać kolegom, że towar kijowy albo coś w tym stylu.
Ja rozumiem, że Was boli i pragniecie poczuć empatie innych, ale dla klarowności proponuje wpierw przemyśleć całą sytuację, wbić jeszcze kilka iniekcji w inne partie i dopiero podzielić się swoją opinią, gdyż często bywa, że kolejne iniekcje z rzędu bywają całkowicie bezbolesne, to samo tyczy się partii mięśniowych w barki może boleć, w udo już nie - nie będzie wyczuwalne.

add.

... a jak ktoś mimo wszystko chce płakać, to wklejam kolejnego mysia pysia z chusteczkami

Zmieniony przez - MarcelQ w dniu 2008-07-01 23:37:15

panowie popieram pana marcela, nie robcie syfu tylko piszcie opinie, bo za tydzien musze wskoczyc na propa i na oku mam atoma wlasnie.

ps. b50 zrob ankiete boli/nie boli/sprawdzam.

no nie robcie syfu marcel edytuj te glupie miski

ankieta sie sprawdza jak widac, juz jeden napisal, ze boli i nie dziala a towar 5 dni w obiegu, bombowiec lepiej zlikwiduj ta ankiete bo sam widzisz jaka wiarygodna, zaglosowal ale nie napisal kiep na forum bo by d****a z siebie zrobil

ja dobrego propa po 1 strzale czuje,
pimpuj irko dalej, ale coś Ci nie wychodzi