Saida dlatego napisałem,że może generalizuję,ale patrząc przez pryzmat bramki,można często odnieść wrażenie,że do zakochania się fajnej laski wystarczy ładne ubranie faceta,dobry samochód,guby portfel i chęć stawiania drinków przez niego,a po godzinie znajomości wychodzą razem i nie zawsze zdążą wyjechać do hotelu,czy domu i bzykają się na wszelkie sposoby w autach na parkingu...
Mówię chwilowo dobranoc,bo jeszcze nie zdążyłem się położyć po porannym powrocie z pracy.
Rafał,znaczy się ja mam tak samo,ale oczy obowiązkowo ciemne...
Zmieniony przez - słaby 56 w dniu 2008-06-11 16:18:59