Szacuny
12
Napisanych postów
4405
Wiek
5 lat
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
46052
Skyia, myślę, że Ty sama wiesz najlepiej, czy z takim pokazem możesz wystąpić bez nadmiernego ryzyka kompromitacji, czy lepiej jednak się wstrzymać Niektózy po roku są już w stanie pokazać coś, co zrobi wrażenie na laiku, inni jeszcze bardzo mało potrafią.
Ja bym się w tej sprawie skonsultowała z trenerem, a jeśli poprze pomysł, poprosiłabym o pomoc w ułożeniu choreografii Specjalista najlepiej będzie wiedział, co pominąć a co wyeksponować, żeby wyszło przyzwoicie. Na pewno nie odmówi, bo to w końcu promocja jego klubu jakby nie patrzeć.
"The wise win before the fight, while the ignorant fight to win."
Szacuny
26
Napisanych postów
7168
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
46566
Searme jak zwykle trafiła w sedno. Poproś o pomoc trenera i ludzi z klubu Mogą posłużyć za partnerów w choreografii, wykonać jakieś ładne kata, połamać dechy-a trener może przez mikrofon powiedzieć parę słów o karate. Albo Ty będziesz mówić (oczywiście ubrana w "kimonko") a oni niech się męczą
Szacuny
0
Napisanych postów
158
Wiek
32 lat
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
822
Jeszcze raz dziękuję wszystkim za pomoc. Już wiem na pewno, że w tym roku tego nie zrobię.
Kobieta powiedziała, że w takim razie za rok na tę samą okazję mam jej coś przygotować...
Za rok to termin bardzo odległy, może do tego czasu uda mi się coś wykombinować.
Szacuny
0
Napisanych postów
200
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
2768
skyia sam jestem byłym karateką tradycyjnym i powiem ci ze złąmać deske to nie sztuka ;) bierzesz kilka sosnowych desek z tartaku powiedzmy 25x25 i 1,5 cm grubości - jedną łamiesz z tetsui a drugą z mae geri i bez problemu ;) tylko musi ci ktos dobrze trzymać - taka rada na przyszłość (sam widziałem jak tradycyjni w ramach pokazu na Puchar Europy jakos deski rozbijali ;) )