Panowie koniec KRYTYKI !!!
Koleś zadał sobie trochę trudu, zarejestrował się na forum i prosi o pomoc, podczas gdy większość tylko krytykuje. Nie jestem żadnym tam znawcą tematu ale na moje sprawa wygląda tak:
1.Twoja waga (135kg) jest naprawdę monstrualna, szczególnie że masz dopiero 15lat. Na pierwszym miejscu poszukałbym przyczyny takiego stanu rzeczy( może jakaś choroba np cukrzyca, inne g****, albo rodzinna skłonność do otyłości).
Możliwe jest też inne żródło tak dużej wagi (odstaw wszystkie gówna spod lady i poczekaj przynajmniej do 18lat).
Tak czy inaczej na poczatek najlepiej wizyta u lekarza i jakieś badania czy wszystko OK.
2. Jeśli pkt 1 przejdziesz pomyślnie
rozejrzy sie dookoła. Na pewno jest gdzieś w pobliżu jakaś siłownia albo zapalony wf-ista trenujący z chłopakami np. lekkoatetykę. Zgłoś się tam i pogadaj szczerze, jeśli podasz swój wiek i wyniki, powinni cię potraktować poważnie i pomóc. Jeśli nic takowego nie znajdziesz, trudno. Odstaw treningi siłowe i masowe(!!!) Aeroby i
ogólnorozwojówka powinny być podstawą twojego nowego treningu. Musisz też (!!!) zrzucić jakieś 15-20kg (może nawet więcej). Bo przy obecnych gabarych, przypuszczam że nawet wejście na 2 piętro sprawia ci problemy, nie mówiac już o jakimkolwiek bieganiu :/
3. Na forum jest sporo ludzi będących w temacie od wielu lat, z pewnościa pomogą ułożyć jakiś sensowny trening. Ale jeszcze raz żadnej siły i masy. Potrenuj 6-9 miesięcy, zrzuć trochę wagi , nabierz lepszej sprawności ruchowej, popraw kondycję i wtedy można pomyśleć do dalej...
Pozdrawiam i życzę wytrwałości w treningach
PS. Wiem, że powtarzam większość złotych myśli innych, ale chłopakowi trzeba pomóc a nie tylko jechać po nim i wyzywać od kaleki :/