Witam
Motywacja widać jest, ale musisz się bardziej skupić na jakości oraz częstotliwości posiłków a nie tylko ilości spożywanych produktów. Prawdopodobne modyfikacja ta spowoduje utratę tych upragnionych kilogramów. Piszesz ze kawałek sernika, później znowu, majonez itd. Przez dzień trochę się tego nazbiera. W czasie redukcji wagi trzeba postępować oszczędnie – tylko tyle ile potrzeba. Nie jest prawdą, że można zjeść więcej, więcej poćwiczyć i będzie to samo (do pewnego stopnia tak). Wprowadzając pewien reżim dietetyczny nie mamy na celu tylko i wyłącznie ograniczenie energii po to by organizm resztę pobrał sobie z tkanki tłuszczowej(tak logika nam mówi), ale chodzi również o aktywację pewnych szlaków metabolicznych, odpowiedzialnych za procesy energetyczne. Podjadając sobie (co jakiś czas – codziennie :) ) zakłócasz ten proces i dlatego idzie opornie. Ale do rzeczy – pytasz jak to może wyglądać ?
np. :
płatki musli 40-
50gram
do tego mleko szklanka 1,5-2 %
jajko do 2 sztuk (jedno żółtko)
oraz owoc np. jabłko
na drugie 2-3 kromeczki wasa kawałek wędliny (chudej), sałata i pomidor
mała szklanka soku pomarańczowego
na obiad np.
100-120gram piersi z indyka lub kurczaka oraz ok 30-50gram kaszy jaglanej, łyżeczka oliwy lub oleju lnianego oraz kalafior z wody 200-300gram
na podwieczorek np. twarożek ze szczypiorkiem do 100-150gram i z łyżeczką oleju. Oraz inne warzywa.
Pomysł na kolacje zostawiam dla Ciebie – jako zadanie domowe ;)
Oczywiście nie podawałem dokładnej gramatury, nie znam twoich potrzeb. Celowo podałem wagę produktu od-do musisz sama to sobie ustalić (możesz się trzymać zakresów które podałem).