ból pleców

zrobiłem zdjecia rtg i wykazało to cytuje.
"nieco węższa jest przestrzeń miedzykręgowa L5-S1 -dyskopatycznie?.
Niewielkie zmiany przeciążeniowe w stawach miedzywyrostkowych pogranicza L-S." bardzo prosze o pomoc !!!czy to jest uleczalne? mam 23 lata ,prosze pomóżcie !!!!

Jasne że uleczalne, zwężenia tworzą sie od obciążeń. Powiem tak, miałem prawie identyczną diagnozę po prześwietleniu, z tym że zwężenia miałem w 3 punktach, do tego tonę różnych bonusów typu osteofity itp. itd coś mi cały czas wyskakiwało...masa bólu!!!, doktor mówił że dyskopatia, myśle sobie kaplica juz po siłowni... nie bede opowiadał jak to dalej sie potoczyło ale podam rozwiązanie twojego problemu: trening brzucha, basen, gimnastyka, yoga- pare podstawowych ćwiczeń, trening prostowników grzbietu, i ćwiczenia stabilizujące,no i trzeba dać odpocząć plecom. Plecy mi wysiadły jak ważyłem ok 100kg,później zacząłem ćwiczyć jak napisałem i teraz macham w martwym ciężarem +200 jak zabawką. Powiem jeszcze że w ciągu ostatniego roku wyleczyłem ok 10 osób z zaawansowanej dyskopatii z czego dwie miały zaklepany zabieg kliniczny(zabieg kliniczny usunięcia dysku to najwieksza glupota minionego wieku):







I sporo innych......

Zmieniony przez - Kazziu w dniu 2007-11-14 12:16:55

Zmieniony przez - Kazziu w dniu 2007-11-14 12:18:05

bardzo ,bardzo dziekuje za pomoc !!!!! goroco pozdrawiam !!!!!!

Zdjęcia RTG są generalnie trudne w leczeniu. O objawach nic nie piszesz, czyli rozumiem, że wszystko OK. Choć nieco intryguje mnie powód zrobienia sobie tego zdjęcia.
Nieco większą głupotą niż zabieg usunięcia przepukliny może być jednak własnoręczne wykonywanie ćwiczeń (choćby tego pierwszego z brzegi) przy istnieniu istotnych objawów.

co do tych objawów to czóje niekiedy silny ból w odcinku krzyżowym bardziej z lewj strony , niekiedy czuje ból przy chodzeniu jak stawiam swobodnie lewa noge to czuje letkie ukłucie, a najgorzej jest ze wstawaniem pierszy ruch musze robić bardzo powoli , na poczatku nie mogłem spać na prawym i lewym boku jedynie na plecach było wtedy najgorzej ,jek uciskałem rekom miednice z jednej i z drugiej strony to tez bolało leki przeciwzapalne pomagaly od razu !!!nie mam kłopotu ze zginaniem sie czy tez ze skretami tułowia najgorszy jest problem z odwodzeniem lewj nogi w bok !

" Nieco większą głupotą niż zabieg usunięcia przepukliny może być jednak własnoręczne wykonywanie ćwiczeń (choćby tego pierwszego z brzegi) przy istnieniu istotnych objawów"

Zgadza się kradam, dlatego też przed rozpoczęciem rehabilitacji robi się dogłębny wywiad z pacjętem aby dostosować odpowiednio ćwiczenia.
STYN masz jakies zwyrodnienie kręgosłupa? Byłeś na jakichkolwiek badaniach, na pierwszy rzut możesz sobie sprawdzić w lustrze czy masz barki równo ułożone, oraz czy jedna noga nie jest krótsza od drugiej(z reguły róznica może byc bardzo mała)w pozycji leżącej

witam wszystkich!!ja rowniez naleze do tych, ktorzy cierpia z powodu bolu plecow i mam podobne pytanie!!uprawiam siatkowke amatorsko 4 razy w tygodniu i z duzym obciazeniem.Wiem, ze ten problem wzial sie z tego, poniewaz mam odwrotny naskok(jestem prawo reczny i powinienem naskakiwac prawa - lewa, a robie lewa -prawa, nienaturalnie). Bol jest po kazdych zajeciach bardzo mocny i nasilajacy sie do lewej nogi.Po zajeciach leze na podlodze w domu bo to mi sprawia ulge,lub w wannie w goracej wodzie, a jak musze sie podniesc to jak staruszek. Bol znajduje sie w okolicach kosci ogonowej po lewej stronie (w polowie posladka). Neurolog odsyla do ortopedy i na odwrot. Bralem zabiegi, tabletki, mam rezonans odc ledzw. i kregoslup mam jak nowy(wedl. opini lekarzy) nadal nic bol jest i nie chce zniknac. Ta dolegliwosc mam juz od 3 lat i nikt nie wie o co chodzi,a najlepsza dopowiedzia jak slysze to daj spokoj sobie ze sportem a mam 31 lat!!prosze o pomoc i dziekuje pozdrawiam

Miednica i jej więzadła...

slyszalem opinie lekarza, ze moze byc to uraz zwiazany nawet z wiezadlem krzyzowo - biodrowym!!!
ok, ale inny lekarz powiedzial, ze zeby ruszyc to wiezadlo - naderwac go, musialbym mmiec spotkanie z tirem na ulicy, wiec nie wiem nawet jak o tym myslec!!dzieki

No właśnie, niejednoznaczne nazewnictwo. Bardziej tu chodzi o coś co niektórzy nazywają podrażnieniem. Dochodzi do niego na wskutek trwających lata przeciążeń, które z kolei są efektem np. tzw zablokowań. Niestety niektórzy lekarze nawet o tym nie słyszeli i stąd bujanie się po nich.

widzisz kradam wiem, ze w Poznaniu jest specjalista, ktory pomaga siatkarzom w tego typu dolegliwosciach i prawdopodobnie wybiore sie do niego!!!