Przygotowania do diety, pytania i dieta (pozniej)

Jak tam ?

No musze Ci powiedziec ze jest bardzo dobrze, teraz przez tydzien nie mam diety, ale codziennie cwicze 40 minut na worku treningowym (chyba jedyne aeroby jakie mi sprawiaja frajde na dluzej niz 20 minut) i z klaty spadl kolejny centymetr (chyba, nie pamietam ile wczesniej mialem), uda tez mniejsze i pas troszke. Bardzo jestem zadowolony, od srody wracam do diety.

Koszulki ktore przed dieta byly ciasne teraz nosze normalnie, te ktore byly dobre, teraz sa za duze, bluze kupilem ostatnio jedna i teraz jest za duza, spodnie tak samo, a byly obcisle.

Morale wzrastaja


Aha no bym zapomnial - oczywiscie nie jem chleba duzo (max 2 kromki dziennie sobie wytyczylem), nie jem ciast, chipsow, teraz przez swieta pije troche coli ale raz nie zaszkodzi

Stan na dzien dzisiejszy:

Klata - ostatnio jak podawalem zle mi wyszlo bo sie scisnalem chyba, nie wiem w kazdym razie teraz jest 112 a jest duzo mniej niz wtedy. Przed dieta bylo 114

Bic - 35 (bylo 38)

Pas - 113 (minimalnie spadlo, na centymetrze nie widac )

Udo - 66 (bylo 70)

Lydka - 45 (tu nic nie spadlo)

Zadowolony jestem

Zmieniony przez - GG1992 w dniu 2008-03-24 00:24:03

To fajnie ciesze się
Co do tego worka to odpuść go sobie Lepiej jak się zapiszesz na jakieś SW

Nie ma w okolicy nic co by mnie interesowalo, a mam jakies tam pojecie na temat poprawnego wykonywania technik. Nawet jesli bym zle cwiczyl to nie odpuszcze sobie bo to jedyne aero jakie lubie wiec nie ma takiej opcji

Takie pytanko mnie naszlo - moge sie spodziewac jakiegos zastoju w utracie wagi?

PS: Nie moge na razie zaczac diety, rodzice musza zebrac na cos kase podobno

Zmieniony przez - GG1992 w dniu 2008-03-25 23:42:41

Nie zawsze leci równomiernie

GG możesz.... niestety
Skalar jestem ciekawa Twojej opinii w pewnym temacie, u mnie w blogu link, w wolnej chwili spójrz proszę.

No, od jutra prawdopodobnie zaczynam diete drugi raz Najlepsze ze ciagle chudne (bo cwicze). Teraz jest tak:

Klata - 111(115)
Pas - 113(115)
Biceps - 35(38)
Lydka - 44(45)
Udo - 66,5(68)

Aha - tamte pomiary byly do dupy, teraz spadlo mi dosc widocznie z ud a mam 66,5 wiec tamte pomiary uznajmy za niewazne

Najbardziej, jak juz mowilem widac efekty na udach i klacie.

Dobija mnie to, ze nie moge sie pozbyc ,,oponki"

Zmieniony przez - GG1992 w dniu 2008-04-09 20:03:48

jak na taki czas podejrzanie słabo Ci idzie,
badałeś hormony?

pzdr/

No tez mysle ze slabo. Nie badalem. O co dokladnie chodzi?