a wiec.jeziorko to Liny:)co do zoltego czepaka.luz.te 1500metrow to codziennie latem przeplywalma:)a zolty czepek moge zrobic w kazdej chwili:)hehe.ale podejrzewam ze i tak musialbym wiecej przeplynac i w ogole,pozniewaz moj tata jest ratownikiem (u nas to rodzinne,dwaj bracia,ja i tat,kiedys jeszcze moj kochaniutki piesio,tylko mam nie ma:D) i to on wypisywlaby mi ten pieprzony papierek za 30 zyla:),a u niego nie ma po znajomosci:/no ale co to jest te 1500 metrow?mala rozgrzewka?heh,przynajmniej mozna schudnac:D,no ale wam tego nie prponuje,bo przeciez wiem na czym polega
kulturystyka!heh, przeciez nie moglibyscie byc szczuplutcy ,hah,fajnie byscie wygadali:)pamietajcie ze woda pozwal spalac kalorie:D,az kurde nie moge sobie was wyobrazic...eh:/co ja pisze,moge:)moj brat przebywajac na kapielisku,duzo razy wchodzil dfo wody i.. SCHUDŁ:D haha,a potem z now duzo duzo pracy:D
"Umrzeć to nie wszystko, należy jeszcze cierpieć."
RATOWNICZKA (gg:2686197)