Życzliwa Pomoc :)

Witam :) Sprawę przedstawie dość szybko i ściśle :)
Mam 15 lat i pływam 3 razy w tyg. po 1h i 15 min (wyczynowo,ale amatorsko ;P ) do tego 2 razy w tyg. siłownia po 1h i 20 min i na koniec 2 razy w tyg. rower po 1h i 15 min ;) Odżywiam się dobrze i nie wyglądam jakoś tragicznie, ale jednak mam niewielką warstewke tłuszczyku, która mi przeszkadza :) Mój wzrost to 176 cm, a waga to 67 kg :)... Moje pytanie jest następujące :) Jaki byłby najlepszy przedział kaloryczny dla mnie, aby zrzucić tą upartą resztke tłuszczyku ?? :) odżywiam się prawidłowo tj. zdrowo bardzo, tak jak powinni się odżywiać sportowcy, ale nie wiem dokładnie w jakim przedziale kalorycznym mam się mieścić w ciągu dnia aby nastąpił efekt redukcji rozłożony w czasie :)
Bardzo proszę was o jakąś malutką pomoc i rade :)

Pozdrawiam wszystkich serdecznie :)

W sumie racja :) Zobacze co da się jeszcze z tym porobić :) Jak narazie zauważyłem, ze na tej diecie przez te 3 tyg. spadło mi troche tłuszczyku, w każdym razie widze efekt wizualny a waga ta sama... może to nie tłuszcz nie wiem :) Całe życzie przede mną za młody jestem aby aż tak się zamartwiać :)
Lecę teraz na rowerek bo piękna pogoda tu w warszawie :)

Pozdrawiam :)

musisz wyliczyc swoje zapotrzebowanie kcal i odjac od tego ok 250-300 kcal na poczatek jestes aktywny wiec musisz miec sile tutaj masz przydatny link
https://www.sfd.pl/Zapotrzebowanie_kaloryczne,_skł._prod._żywnościowych,_%_bf-t276436.html 

Dziękuje bardzo i przepraszam za wysłanie dwóch postów, ale zupełnie nie wiedziałem, że ten pierwszy został wysłany :)

Pozdrawiam :)

A patrząc tak szacunkowo na wage, wzrost i aktywność to czy 2200 kcal będzie dla mnie w miare dobrym rozwiązaniem czy jeszcze troche niżej mam zejść :) Dodam, że niedawno wywaliłem z diety gainera bo zauważyłem, że mnie lekko zalewał tłuszczykiem :)
Teraz zamiast tego stosuje BCAA... jest wygodniejsze i w moim mniemaniu skuteczniejsze i bez przykrych i nie pożądanych efektów :)

Najlepiej to wrzuć dietę.
Ilość kcal w diecie zostaw póki co na 0

Dieta wygląda następująco :)

1.Śniadanie:

- Płatki owsiane + otręby pszenne (takie musli własnej roboty ;])
- 400 g Kefiru Piątnicy 0%
- 150 g Serka Wiejskiego Piątnicy 3%
- Jabłko

2. Śniadanie w szkole( przed treningiem):
- mniej więcej 100 g chleba razowego(2 kromki cieniutkie)
- 100 g piersi z indyka
- garść orzechów włoskich
- warzywa ( pomidor, rzodkiewka)

3. Obiad(Po treningu):
- 200 g polędwicy wołowej lub piersi kurczaka bądź indyka
- 100 g ryżu brązowego lub dzikiego
- warzywa

4. Kolacja(ostatni posiłek ):
- 100 g piersi kurczaka lub indyka
- 2 jajka całe
- 2 łyżki oliwy z oliwek
- warzywa( marchewka)

Wygląda to tak, oczywiście w różne dni to się zmienia ( tzn nie posiłki, ale to co po treningu i to co przed) ;)
Dieta ma mniej więcej 2200 kcal i jest dla mnie przyjemna bo nei czuje zupełnie na niej głodu :) A i siła też jest na treningach i przy pracy umysłowej też :)

Pozdrawiam i czekam na odpowiedź :)
Suplementacja to BCAA(przed treningiem, po treningu i przed snem)
Oczywiście dochodzą do tego inne witaminki Olimp'u :)

Jeszcze raz pozdrawiam :)

Podziel to na 6 posiłków, z rana za dużo białek, przerzuć więszość białka na noc. Z rana powinny być praktycznie same węgle. 2 i 3 posiłek dodaj trochę zdrowego tłuszczu o3. I na moje Będzie git, ale to Skalar jest ekspertem w zywieniu :D

I całe szczęście, ze Skalar jest expertem
Białko jemy w każdym posiłku, w śniadaniu również. Ale faktycznie, jeszcze jeden posiłek by się przydał. I może nieco mniej przetworów mlecznych tak od rana? Skalar?

Oczywiście że białko, trzba spożywać w kazdym posiłku, ale zauważ, że prawie kazdy produkt zawiera białko. Mi chodziło raczej o to, żeby najwiekszą dawkę białka zaaplikować na noc :D

Dobrze,że jest ktos taki Jak Skalar, bo przynajmniej ktoś zweryfiuje nasze wypowiedzi:D

To ustalmy jeszcze tylko, ze oboje mamy na myśłi białko pełnowartościowe

Wygrałaś :D