Właściciele oraz moderatorzy SFD.pl są zdecydowanymi przeciwnikami stosowania dopingu farmakologicznego w sporcie.
Stosowanie dopingu jest nieuczciwym i niemoralnym zachowaniem. Doping jest sztucznym, nienaturalnym sposobem
podnoszenia wydolności organizmu. Stosowanie dopingu jest zawsze niebezpieczne oraz niesie ryzyko utraty zdrowia
a nawet życia. Czym bardziej amatorskie podejście do tego zagadnienia tym większe potencjalne ryzyko.
Absolutnie nigdy nie należy stosować jakichkolwiek farmaceutyków bez konsultacji z właściwym lekarzem prowadzącym.
Dział doping służy wyłącznie wymianie informacji, a informacje zawarte w nim nigdy nie mają charakteru
instruktażowego i absolutnie jako takie nie mogą być traktowane. Wypowiedzi moderatorów jak i innych użytkowników
działu nie są wytycznymi co do sposobów i metod stosowania farmaceutyków; chyba, że dana osoba jest znana jako
lekarz właściwej specjalizacji, a jej dane zostały przez nią uczciwie podane w profilu i zweryfikowane przez
właścicieli forum. Mimo to właściciele serwisu nie ponoszą odpowiedzialności za ich doradztwo w tym zakresie (obecnie brak takich osób).
Nakłanianie do stosowania dopingu jest przestępstwem i jest postrzegane przez właścicieli portalu jako skrajnie naganne,
konsekwencją czego jest wykluczenie z grona użytkowników serwisu. Wszelkie ujawnione próby kupna lub sprzedaży
farmaceutyków za pośrednictwem forum będą z całkowitą konsekwencją eliminowane a osoby uczestniczące w procederze i
ich dane będą ujawnione organom ścigania. Uprzejmie prosimy o natychmiastowe reakcje i kontakt w przypadku napotkania na
naszym forum powyższych zjawisk i sytuacji. Pomoże nam to w zachowaniu bezpieczeństwa użytkowników oraz legalności funkcjonowania forum.
Szacuny
56
Napisanych postów
6800
Wiek
34 lat
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
95263
6-8 tygodni to optymalny czas na zmiane cwiczen. Nawet na soku sie to przydaje. Jak nie ruszja Cie takie dawki to moze za***ales sobie juz receptory poprostu? Lub za malo wegli. W sumie od ****a moze byc przyczyn.
A moze pomyslec o 2 tygach na hcg i clenie i dalej bomba?Wyjsc tez jest sporo...
Szacuny
9
Napisanych postów
1623
Wiek
39 lat
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
25550
Myslalem juz o tym hcg i clenie ALE no zal mi teraz w 6 tygodniu(czyli teoretycznie jak machina deki powinna byc rozbujana) sie czyscic i zaczynac praktycznie od nowa :/
Ok, czyli od wtorku jak zaczne nowy tydzien wrzuce nowy trening, zobaczymy, moze sie cos ruszy
Szacuny
9
Napisanych postów
1623
Wiek
39 lat
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
25550
to zes teraz dowalił, "bo pisza na forum ze 200 deci zamalo a 400 to dobra dawka," szkoda gadać heh
Szkoda gadac to sie nie wypowiadaj - proste.
Forum jest po to by sie dzielic wiedza. Jezeli starsi, doswiadczeni koksiarze mowia mi ze taka dawka bedzie optymalna to wydaje mi sie, iz posiadajac wieksza wiedze od mojej sa mi w stanie dobrze doradzic...
Szacuny
2
Napisanych postów
372
Wiek
40 lat
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
4637
sluchaj. kazdy jest doswiadczony pod swojim kontem i dobiera dawki do siebie, wiadomo chcesz byc pewny bijesz ciut wiecej, tylko że lepiej jest sprobowac z minimalna dzialajaca dawka, niz do***ac do oporu i niewkorzystac potencjału srodka, chyba wiesz co mam na mysli,,
ps: tak sie cofnołem do samego poczatku zeby zobacz jak mial wygladac ten cykl , branie deci 1-6 400 week dlamnie bez sensu,, conajmniej 1-10 200 e7d by wystarczyło na baze do tego długie tescie 500 e7d tez 10-12 tygodni meta w dawkach niskich na samo rozkrecenie, i do tego normalna dieta 6/7 gr wegli conajmniej i 4 g bialka , i bys niemial teraz problemu ze nieidzie.. pozdro
Zmieniony przez - Teki_Area w dniu 2008-03-06 12:21:29
Szacuny
9
Napisanych postów
1623
Wiek
39 lat
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
25550
Wiem co masz na mysli. Tak czy siak kilka doswiadczonych osob zasugerowalo mi lub dalo do myslenia, iz dawka 200 mg to tak naprawde bedzie strata czasu i jezeli chce mocnego cyklu(a taki chcialem) to powinniem przywalic 400 mg.
Slusznie czy nie, juz jest po fakcie i nie ma co plakac nad rozlanym mlekiem tylko skorygowac to co jest zle i starac sie mimo wszystko wyciagnac jak najwiecej sie da.
Od wtorku zmieniam trening, gainera wrzucilem midzy posilki w ciagu dnia w pracy, po treningu dorzuce z 50g ryzu + 200 g kuraka, rano postaram sie dorzucic jakis wegli i zobaczymy.
W 10 tygodni chcialem sie przestawic na cypio + bold poleciec jeszcze 3 tygodnie na mase, a pozniej wycinac. Czyli co? Radzicie caly czas masowac?