HMB badania

tak, są zarowno badania jak i przeslanki teoretyczne by stosowac HMB i kreatyne razem. BIniu chyba dwie strony wczesniej wkleil takie badanie.



no jak dzieci - fakt. ale usprawiedliwię się, że ja tylko przyjąlem na moment retorykę zapropnowaną przez adwersarza.


Zmieniony przez - faftaq w dniu 2008-01-28 17:36:15

Faf - Ty wytykasz -niestey- tylko napisy pod nickiem/pod tym kątem patrzysz na wartość merytoryczną wypowiedzi- więc wybacz/, jak zdołałeś naszą- moją i Binia argumentacje podważyc to każdy widzi- tym chyba tylko, że ciągle piszesz o powiazaniach.
nie interesuje cie merytoryczna dyskusja- zakorzeniona w faktach, czy nawet w bardziej prawdopodobnych teorich- do których skłanają sie troszku mądrzejsi niż Ty/znów moglbym cie odesłać do samego początku tego art.- tylko po co.../

więc jeżeli masz jeszcze coś do powiedzenia to prosiłbym na temat.

Ja nie jestem zawiedziony, czy obrażony- jestem Tobą zażenowany

Moze zmienimy temat topicu na "Faftaq oczami Apokalipsy oraz riposta - z cyklu odbijanie piłeczki"?

Po mojej poprzedniej pół-zartobliwej wypowiedzi - serio myslalem ze dasz sobie na wstrzymanie z oceną mojej osoby. Sam zacząles offtopik zlosliwymi docinkami w moim kierunku i robisz to dalej, posrednio, czy nawet bezposrednio mnie oceniając. Mniemam ze masz juz lat wystarczająco dużo, by wiedziec co przystoi gentelmennowi a co nie, wiec posądzam Cię o premedytację.

Moim zdaniem formułujesz zarzuty pod moim adresem bezpodstawnie. Napisalem juz wczesniej, że dla mnie, (jesli umknęlo To twojej uwadze, lub jesli zapomniales), HMB ma w miare potwierdzoną skutecznosc w wypadku wspierania wysilku niewytrenowoanych osob poddanych treningowi silowemu oraz w wypadku cykli kreatnowych - jako dodatek. Poza tym uwazam ze HMB ma udokumentowane dzialanie prozdrowotne. Wiec nie jest tak, że argumenty zawarte w zrodlach do mnie trafiają, wiele dowiedzialem sie w ciągu ostatniego czasu, wiec trudno odmowic mi pojetnosci. Trudno tez zarzucic łatwowiernosc.

Reszta mnie nie przekonuje, nie dlatego, ze jestem z natury przeciwnikiem HMB (a Ty imputujesz mi jakies paranormalne uprzedzenia), tylko dlatego, ze nie ma moim zdaniem wystarczajacych dowodow na to by twierdzic inaczej. Osoby zwiazane z firmą majaca w ofercie w/w preparat - maja dodatkową motywację by głosic teorie o jego skutecznosci. Mysle ze jest to zrozumiale, że użycie wyżej postawionego argumentu jest zasadne, bo moze miec on wplyw na to jakie wnioski sie wyciaga.

Przytoczylem kilka badan ktore wykazaly brak skutecznosci HMB w wypadku osob wytrenowanych, co moim zdaniem jest pewnym dowodem, ktorego nie mozna lekceważyć. Zarzucasz mi, iż nie slucham - jak Ty to nazywasz i mierzysz swoimi kategoriami - mądrzejszych, sam natomisat z lekkoscia ducha kwestionujesz badania wykonane pod nadzorem calego zespolu mądrych ludzi.

Dla przypomnienia literatura, wedle ktorej HMB nie dziala u sportowcow przywyczajonych do wysilku, czyli ludzi wytrenowanych:

1) Effects of calcium beta-hydroxy-beta-methylbutyrate (HMB) supplementation during resistance-training on markers of catabolism, body composition and strength. ; Kreider RB, Ferreira M, Wilson M, Almada AL. ; Department of Human Movement Sciences & Education, The University of Memphis, TN 38152, USA. [email protected]

2) Beta-hydroxy-beta-methylbutyrate (HMB) supplementation does not affect changes in strength or body composition during resistance training in trained men. ; Slater G, Jenkins D, Logan P, Lee H, Vukovich M, Rathmacher JA, Hahn AG ; Sports Medicine Sports Science Division of the Singapore Sports Council, National Stadium, Singapore.

3) he effect of beta-hydroxy beta-methylbutyrate on muscular strength and body composition in collegiate football players. ; Ransone,-J; Neighbors,-K; Lefavi,-R; Chromiak,-J; ; J-Strength-Cond-Res. 2003 Feb; 17(1): 34-9


Jesli ja widzę, iż probujesz uparcie zakwestionowac powyzsze badania, gdybając na temat czynnikow ktore wg Ciebie moglyby przyczynic się do niewlasciwego wyniku owych badan - ja z tym polemizuję, uzywajac wydaje mi sie - zasad logicznego rozumowania. To ze wyciagamy odmienne wnioski, nie powinno być powodem do osobistych wycieczek pod adresem adwersarza. Nie ujmuję Ci intelektu, nie kwstionuję szyderczo mozliwosci poznawczych, a zrzucam po prostu odpowiedzialnosc na karb wyraznego powinowactwa z firmą mającą w ofercie suplement, ktorego skutecznosc tutaj podważam. Uwazam ze takie podejscie z moje strony jest uzasdanione i uczciwe, i nie narusza zasad dobrego wychowania.

Myślę, że zarowno na temat nmaszego podejsci do samego HMB, jak i naszych wzajemnych relacji - powiedziane zostalo wystarczająco dużo. nie chcialbym juz brac udzialu w dalszej tego typu polemice, wiec, jesi zechcesz sie ustosunkowac do tej wypowiedzi, to proszę - bez prowokacji.

Zmieniony przez - faftaq w dniu 2008-01-28 20:48:09

Faf- ale ja cie w niczym nie prowokuje, ale mniejsza z tym.

jedyne co moge zrobić w tej sytuacji- w ktorej tak odbierasz moją "krytykę"- to wyjaśnić to, co uważam za z gruntu uniemożliwiającą nasza dyskusję na gruncie merytorycznym jak i obiektywnym/że tak powiem formalnym/- bo wiem, że napewno się nie zrozumiemy.

ale krótko odpowiem co nas dzieli.

Jesli ja widzę, iż probujesz uparcie zakwestionowac powyzsze badania, gdybając na temat czynnikow ktore wg Ciebie moglyby przyczynic się do niewlasciwego wyniku owych badan - ja z tym polemizuję, uzywajac wydaje mi sie - zasad logicznego rozumowania. - no cóż to jest problem nierozwiązywalny moim zdaniem- i mysle, że obaj popelnialiśmy ten sam błąd.

To ze wyciagamy odmienne wnioski, nie powinno być powodem do osobistych wycieczek pod adresem adwersarza. -sytuacja ta myslę także dotyczy nas obu, jednakże moja skłonność do zbyt czasami bezpośredniego ujmowania spraw byla dla ciebie urażająca- to sorry- choc jak wspomnialem powyżej dotyczy to chyba nas obu.

Nie ujmuję Ci intelektu, nie kwstionuję szyderczo mozliwosci poznawczych, a zrzucam po prostu odpowiedzialnosc na karb wyraznego powinowactwa z firmą mającą w ofercie suplement, ktorego skutecznosc tutaj podważam. Uwazam ze takie podejscie z moje strony jest uzasdanione i uczciwe, i nie narusza zasad dobrego wychowania. - no i to jest wlaśnie to "dzieki czemu" nie możemy dojść do porozumienia- bo nie do przyjęcia jest dla mnie taka interpretacja, moje zdanie jest moim zdaniem- i gdyby nie ten napis pod nickiem byłoby ono zapewne wyrażane w bardziej jeszcze bezpośredni sposób/, mówiąc jeszcze dobitniej nie mogę zgodzić się- i uznać za uczciwe podejście- przypisywanie z góry skrepowaniu moich poglądów czemukolwiek czy komukolwiek/chocby się znacznie rózniły od twoich/.

[Nie] ujmuję Ci intelektu, [nie] kwstionuję szyderczo mozliwosci poznawczych- wierz mi wolalbym abys tak myślal/pewnie byloby to blizsze prawdy/.

interpretcję moich slow oczywiście pozostawiam Tobie- jednakże wedle starej zasady- "człowiek może pomysleć wszystko, lecz nie powinien wszystkiego mówić"/mam nadzieję, że rozumiesz to sformułowanie.

Zmieniony przez - apokalipsa w dniu 2008-01-28 21:33:52

Faftag!
To nie science fictin, tylko nutrigenomika - nauka badająca zależności pomiędzy składnikami odżywczymi a genotypem człowieka.

Miętus!
Teoretycznie może masz rację, ale zauważ, że kreatyny też kulturyści spożywają dużo (mięso), a jednak - mimo wszystko - jej suplementy działają anbolicznie.

Sławek, gdzież tam


kto wciąga tyle wołowiny by dostarczyć jej odczuwalne ilości?

ile jest w kilogramie wołowiny kreatyny?

gram?

kreatyna jest przebadana w każdą stronę, porównanie nietrafione.

w zasadzie można przyjąć, że hmb rzeczywiście może pomagać osobom początkującym , o czym powyżej pisaliśmy.

osobnik który sika już białkiem na codzień raczej jego suplementacji nie odczuje, poza smrodem z ust.

zdr

NIe kwestionmuje samej dziedziny nauki, tylko zastanawia mnie przytoczona teoria, gdyz moim zdaniem jest dosc smiala. Jestem ciekaw kto jest jej autorem i w jakich publikacjach sie pojawila i jakimi opiniami się cieszy w srodowisku naukowym.

Zmieniony przez - faftaq w dniu 2008-01-29 18:38:42

przestancie kierowac sie badaniami z zacznijcie praktyka,sam bralem dlugo i duzo hmb i moge stwierdzic jedno ,dziala ale nie tak jak pisza producenci, sila czy masa a nawet fat byrning nie idzie po tym nic,natomiast ladnie obniza cisnienie i odwadnia spod skóry, a to duzy plus,dziala tez relaksujaco na psychike i pomaga na niestrawnosc,co ciekawe o tych kosmetycznych działaniach producenci nie wspominaja nawet.

Miętus!
Z HMB jest identycznie... Jedynie 3% spożytej leucyny przemienia się HMB. Jeżeli więc wysokobiałkowa, kulturystyczna dieta dostarczy nam - góra - 10g leucyny, to HMB powstanie z tego - max - 300mg. Ponadto - jak postulują niektórzy autorzy - niektóre aminokwasy mogą wykazywać antagonizm z BCAA w relacjach z mTOR, więc spożywanie ogólnie wysokich porcji białka nie załatwia sprawy; warto uzupełniać leucynę lub komleks BCAA.

Faftag!
Powyższa koncepcja wynika z teorii nutrigenomiki i wyników tych badań, które pozwoliły ustalić mechanizmy działania składników pokarmowych na genotyp. Oczywiście, nie były to prace mające za zadanie ustalić, dlaczego na jednych kulturystów HMB działa a na innych nie, tylko wyjaśniające, dlaczego niektóre składniki pokarmowe jednym pomagają w utrzymaniu zdrowia, podczas gdy dla zdrowia innych pozostają obojętne. Ich ekstrapolacja na kulturystów i HMB jest mojego autorstwa.

Zapracowany!
Poza wpływem na normalizację ciśnienia tętniczego, inne efekty wymienione przez Ciebie nie znajdują potwierdzenia w literaturze naukowej, więc nie możnemy - w zgodzie z prawem - wskazywać ich konsumentowi.