...
Napisał(a)
ten zastrzyk w dupe sie nazywa głupi jasiu pamietam jak ja go dostałem:D hehe masakra była
...
Napisał(a)
Nie czytalem calego tematu, tylko pierwszy post Mawashiego i mam pytanie, czy to, ze w dziecinstwie, bodajze w wieku 5 ewentualnie 6 lat, mialem operacje wyciecia przepukliny, z dwoch stron (do tej pory mam dwie malutkie blizny), ma jakis wplyw na moje treningi? Zadnych dolegliwosic nie zauwazylem.
...
Napisał(a)
Na to pytanie może Ci odpowiedzieć tylko dobry lekarz. Na logikę - z jednej strony byłeś mały i "przerosłeś" od tego czasu, z drugiej - zawsze blizna to już nie ta sama tkanka i może być słabsza. Słyszałem jednak o przypadkach kiedy uszkodzenie ciągłości tkanek następowało obok tuż obok blizny mimo większego przeciążenia miejsca gdzie ta blizna była..nie ma 100 % odpow. - wniosek:
- dla spokoju idź do kilku lekarzy (najlepiej sportowych od ciężarowców) i zapytaj
- ćwicz ale zwracaj na to miejsce szczególną uwagę - daj na priorytet mięśnie brzucha i nigdy ich nie odpuszczaj kosztem reszty,zawsze dobrze rozgrzej brzuch przed właściwym treningiem - też reszty ciała
- staraj się nie stosować na siłę tłoczni brzucha chyba, że koniecznie musisz bo idziesz na rekordy..
- dla spokoju idź do kilku lekarzy (najlepiej sportowych od ciężarowców) i zapytaj
- ćwicz ale zwracaj na to miejsce szczególną uwagę - daj na priorytet mięśnie brzucha i nigdy ich nie odpuszczaj kosztem reszty,zawsze dobrze rozgrzej brzuch przed właściwym treningiem - też reszty ciała
- staraj się nie stosować na siłę tłoczni brzucha chyba, że koniecznie musisz bo idziesz na rekordy..
...
Napisał(a)
hm jestem juz ponad 5 tygodni po operacji, rana sie juz ladnie zagoila, ale pod blizna jest takie dziwne zgrubienie nie wiem co to za bardzo jest. Bylem juz 2 razy na hali , pogralem troche w nozke, no i raz sobie pobiegalem (bez wariactw)!
Dzis zaczalem robic brzuszki (6 waidera) ale czulem duze parcie na ta rane wiec poki co (jeszcze z miesiac) daje sobie z tym spokoj.
Czuje sie dobrze, codziennie przygladam sie czy cos sie nie dzieje z rana i jest OK.
Martwi mnie tylko te zgrubienie ale czytalem troche wypowiedzi i to chyba nic wyjatkowego...
Dzis zaczalem robic brzuszki (6 waidera) ale czulem duze parcie na ta rane wiec poki co (jeszcze z miesiac) daje sobie z tym spokoj.
Czuje sie dobrze, codziennie przygladam sie czy cos sie nie dzieje z rana i jest OK.
Martwi mnie tylko te zgrubienie ale czytalem troche wypowiedzi i to chyba nic wyjatkowego...
nie kłuć się z głupcem - ktoś z boku mógłby nie zauważyć różnicy
...
Napisał(a)
ja wlasnie wybieram sie na usg jamy brzusznej...niby lekarz mowil ze wszystko jest okej ale niepokoi mnie wybrzuszenie po prawej stronie brzucha...mialem wycinany kiedys wyrostek i chyba za wczesnie zaczelem biegac i grac w kosza...bo czasem bolalo mnie ta rana itp...po jakims czasie przestalo no ale wybrzuszenie jest...jeden lekarz mowil ze to plytki miesniowe sie zle zrosly i ze to nic nie jest...drugi powiedzial ze jest okej i bede zyl:) zartownis:P...po badaniu usg bede wiedzial wszystko...nie lekcjowazcie takich spraw...
...
Napisał(a)
Radek862, zwracam się do Ciebie o pomoc!
Mam 23 lata, ćwiczę od 6 lat.
3 dni temu będąc na siłowni robiłem klatke oraz bicepsy. Na koniec treningu brzuszki z 2-3 sekundowym zatrzymaniem przy pełnym spięciu.
I teraz najgorsze. Po treningu pod prysznicem wyczułem małego guzka. Jest na linii poziomej do pepka, po lewej stronie. Nie boli i nie ćmi. Jest wyczuwalny, ale nie widoczny.
Mogę opisać go dokładniej: guzek jest jakby podwójny, podłóżny, położony równolegle do siebie, grubośc oceniam na oko: grubośc cienkiego ołówka, długość: 1/3 palca.
Nie wiem dokładnie co mogło to spowodować. Robiłem wycickanie sztangielek na skośnej, butterfly'a, wyciskanie na maszynie siedząc i ściąganie linek przed siebie. Wcześniej wsponmniałem o brzuchu, który nie jest super mocny - nie chcę krakać, ale coś mi się zdaje, że od tego 2 sekundowego trzymania mogło wystąpić wysokie ciśnienie i wypchać mi trochę na zewnątrz.....tylko właśnie co wypchnąć, czy to jakieś tkanki, jelita, czy może opuchł (w co wątpię) miesięń.
Kolejna rzecz. Trochę ponad rok temu przy nabawiłem się hemoroidów. Dokładnie jednego, ale niezwykle bolesnego. Prawdopodobnie nabawiłem się przy wyciskaniu nogami lub przy ćwiczeniu bicepsów stojąc. Bardzo wtedy mocno parłem i stało się. Wielkości groszka. Lekarz mówił, że widział rozmiaró pięści.
Jednym słowem mogę mieć do tego skłonności.
Dzis zacząłem panikować, szczególnie po przeczytaniu postu.
Boję się zakazu ćwiczeń siłowych a z wiązku z tym spadku formy i szczupłego wyglądu z dobrym zarysem mięśni.
W dodatku jestem w Szkocji, pracuję fizycznie.
Wszystko jednak jest trochę niezrozumiałe, bo większość opisanych przypaków dotyczy okolicy jądra i pachwiny. Natomiast ja mam powyżej pasa i w doatku nie boli.
Daj znać proszę co o tym myślisz.
Mam 23 lata, ćwiczę od 6 lat.
3 dni temu będąc na siłowni robiłem klatke oraz bicepsy. Na koniec treningu brzuszki z 2-3 sekundowym zatrzymaniem przy pełnym spięciu.
I teraz najgorsze. Po treningu pod prysznicem wyczułem małego guzka. Jest na linii poziomej do pepka, po lewej stronie. Nie boli i nie ćmi. Jest wyczuwalny, ale nie widoczny.
Mogę opisać go dokładniej: guzek jest jakby podwójny, podłóżny, położony równolegle do siebie, grubośc oceniam na oko: grubośc cienkiego ołówka, długość: 1/3 palca.
Nie wiem dokładnie co mogło to spowodować. Robiłem wycickanie sztangielek na skośnej, butterfly'a, wyciskanie na maszynie siedząc i ściąganie linek przed siebie. Wcześniej wsponmniałem o brzuchu, który nie jest super mocny - nie chcę krakać, ale coś mi się zdaje, że od tego 2 sekundowego trzymania mogło wystąpić wysokie ciśnienie i wypchać mi trochę na zewnątrz.....tylko właśnie co wypchnąć, czy to jakieś tkanki, jelita, czy może opuchł (w co wątpię) miesięń.
Kolejna rzecz. Trochę ponad rok temu przy nabawiłem się hemoroidów. Dokładnie jednego, ale niezwykle bolesnego. Prawdopodobnie nabawiłem się przy wyciskaniu nogami lub przy ćwiczeniu bicepsów stojąc. Bardzo wtedy mocno parłem i stało się. Wielkości groszka. Lekarz mówił, że widział rozmiaró pięści.
Jednym słowem mogę mieć do tego skłonności.
Dzis zacząłem panikować, szczególnie po przeczytaniu postu.
Boję się zakazu ćwiczeń siłowych a z wiązku z tym spadku formy i szczupłego wyglądu z dobrym zarysem mięśni.
W dodatku jestem w Szkocji, pracuję fizycznie.
Wszystko jednak jest trochę niezrozumiałe, bo większość opisanych przypaków dotyczy okolicy jądra i pachwiny. Natomiast ja mam powyżej pasa i w doatku nie boli.
Daj znać proszę co o tym myślisz.
...
Napisał(a)
yyyyyy to moze byc przepuklina brzuszna napisales ze robiles brzuszki wtedy jest sie bardzo narazonym na powsanie przepukliny tak jak piszesz jest to niewielki guz poewnie ktory mozesz wcisnac spowrotem do srodka ja cwiczylem dwa lata od 6 miesiecy niecwicze spadlem 11 kg jestem juz po operacji i teraz sie zastanawiam czy sprzedac moj caly sprzet z piwnicy bo od cwiczen moze wystopic nawrot przepukliny ale najlepiej zarejestroj sie do chirurga on ci wszystko powie
...
Napisał(a)
czesc.Jestem po operacji przepukliny pachwinowej prawostronnej, metoda laparoskopii , minęły już prawie 3 tygodnie od operacji. Po 10 dniach od operacji pojawiły się bóle (pieczenie, kłucie) w miejscu gdzie byłą przepuklina.
Nie boli tylko wtedy gdy leżę i się nie ruszam.
Czy ktoś miał podobny problem?
Zaczynam sie obawiać, że te bóle już nigdy nie miną.
POnadto mam zgrubienie w miejscu gdzie wychodziłą przepuklina
Pozdrawiam
Zmieniony przez - sokoleoko w dniu 2008-01-22 20:04:44
Nie boli tylko wtedy gdy leżę i się nie ruszam.
Czy ktoś miał podobny problem?
Zaczynam sie obawiać, że te bóle już nigdy nie miną.
POnadto mam zgrubienie w miejscu gdzie wychodziłą przepuklina
Pozdrawiam
Zmieniony przez - sokoleoko w dniu 2008-01-22 20:04:44
...
Napisał(a)
Cześć wszystkim
właśnie wróciłem z zabiegu który odbył się wczoraj.
Miałem przepukline od 5-6 lat i nawet nie wiedzialem ze ją mam, dowiedzialem sie kompletnie przypadkowo...
Operacja trwała 1h moze dwie. dostałem zastrzyk w kręgosłup znieczulający miejscowo. Cieszę się że już to mam za sobą.
Pozdrawiam i życzę innym zdrowia których to czeka.
Dodam że operacja jest refundowana, nawet w prywatnych klinikach.
właśnie wróciłem z zabiegu który odbył się wczoraj.
Miałem przepukline od 5-6 lat i nawet nie wiedzialem ze ją mam, dowiedzialem sie kompletnie przypadkowo...
Operacja trwała 1h moze dwie. dostałem zastrzyk w kręgosłup znieczulający miejscowo. Cieszę się że już to mam za sobą.
Pozdrawiam i życzę innym zdrowia których to czeka.
Dodam że operacja jest refundowana, nawet w prywatnych klinikach.
"powiedz mi dobre słowo albo nie mów nic"
Poprzedni temat
Plan Do Oceny
Następny temat
Jaki plan treningowy......?
Polecane artykuły