AAKG i zero efektów ?

tak by był już ostudzony (mniejsze IG)

King możesz mi wyjaśnic w jaki sposób temperatura pokarmu wpływa na IG? To, że obróbka wpływa to wiem. Chetnie bym sobie poczytał na ten temat
Aha i jeszcze jedno - podobno na IG wpływa nawet stopień rozgotowania ryzu: nim bardziej rozgotowany, spęczniały tym wyzsze IG. Czy te wahania IG są na tyle duże, że warto się tym przejmować?
Sam jem ryż brązowy ugotowany nie na spęczniały, tylko na taki troche twardzszy, jjem zawsze zimny bo po prostu ciepłego nie lubię

Zmieniony przez - boguc w dniu 2008-01-15 08:41:56

Boguc - generalnie temperatura pokarmu nie ma wpływu na ig, choc z drugiej strony podajac pokarm mocno zimny sprawiasz (ponoć - tak słyszałem), że organizm musi spożytkować dodatkową energe by go ogrzać.

Co do stopnia rozgotowania - fakt, im bardziej rozgotowany ryż/makaron/ziemniaki/marchew to - tym wyższe ig pokarmu.

Boguc - generalnie temperatura pokarmu nie ma wpływu na ig, choc z drugiej strony podajac pokarm mocno zimny sprawiasz (ponoć - tak słyszałem), że organizm musi spożytkować dodatkową energe by go ogrzać.

rowniez o tym czytalem

Pokarm ciepły szybciej się trawi, co w przypadku wspomnianego ryżu zwiększa się jego IG, przez co energia jest uwalniana szybciej.

Dzieje się to na skutek gotowania, skrobia pod wpływem wrzenia pęcznieje. Wzrasta wtedy IG

Np Gotowany ryż ma wyższy IG niż Płatki owsiane górskie zalane zwykłą wodą mineralną, czyli nie poddawane działaniu ciepła.

Jeżeli ryż ostygnie jego wartość IG spadnie.


Nie ma to jakiegoś wielkiego znaczenia, jednak nie jest to uciążliwe, wystarczy odpowiednio zorganizować czas

żeby nie było wątpliwosci zapytam - oczywiscie nie masz na mysli, ze ig ryzu ugotowanego, schlodzonego do temperatury jaką miał przed ugotowaniem - spadnie do poziomu ig ryżu surowego..?

Zmieniony przez - faftaq w dniu 2008-01-15 13:56:12

IG ryżu Ugotowanego ---> większy IG

IG ryżu ugotowanego
po ostudzeniu ---> mniejsze IG


mówimy o produktach poddanych obróbce cieplnej

no no - kumam. chodzilo mi o cos innego. ig ryzu ugotowanego i surowego rozniloby sie znacznie (wiem wiem - kto je surowy ryż... - ale teoretuzujac:), natomiast ig ugotowanego ryzu cieplego i zimnego (bo letni - w gre nie wchodzi) - nieznacznie.

No tak, ja o tym wiedziałem, że organizm musi ogrzać zimny pokarm i potrzeba na to energii. Chodziło mi o wpływ temp. na ig. Ok.
Zadam jeszcze jedno pytanie: Jjem przez cały czas zimne, ostudzone produkty. Czy jest to zdrowe? Czy warto dodać ciepłe posiłki?

tak

Większego znaczenia to chyba nie ma, jeżeli zjemy ciepły, czy ostudzony (mowa o ugotowanym ryżu) natomiast co do surowego to wątpie żeby się to stawiło.

Pamiętajmy że GI wzrasta, np gdy ugotujemy ryż, zostawimy do ostudzenia, dodamy jabłka i posypiemy cukrem buracznaym to i tak jego IG będzie bliskie 90 (no zależy też ile tego cukru nawalimy)

ale to chyba wiadome...

boguc była kiedyś dyskusja na ten temat w dziale odżywiania
Ktoś się pytał o stwierdzenie jego mamy że "zjedz ciepły posiłek" to będziesz miał siłę.

Nie ma to znaczenia ze względu na wartości odżywcze


Zmieniony przez - King89 w dniu 2008-01-15 14:08:20

Ja tez jem zimne. Są jakies mity, ze orgamizm musi dostac cos cieplego, ale ja nie lubie cieplego zarcia. Cieplego to sie moge napic cacao, albo rosołu. Nawet herabty pijam na zimno.

Nie zawracaj sobie tym głowy, to podobny mit jak ten, ze najwazniejszy sen jest przed pólnocą. Tezy takie mozna obalic, jadąc np do innej strefy czasowej i zadajac pytanie - wg jakiego czasu masz sobie to obliczac...

W rzeczywistopsci po prostu najwazniejsze są dwie pierwsze godziny snu.