Pane moderatore, prose ne ubija tematu
To se ne da!
...
Napisał(a)
Dobra suszona kiełbasa jest jak najbardziej dobrym źródłem substancji odżywczych. Tyle tylko że wychodzi 2 razy tak drogo jak kurczak. Można porównać ceny z polędwicą 40 zł za kg tanio to nie jest. A jeśli mowa tu o kiełbasie takiej w której po ugotowaniu lub usmażeniu zostaje 10% masy całkowitej to jest porażka. Sam tłuszcz i chrząstki. Prawie zero białka i same nie zdrowe tłuszcze.
...
Napisał(a)
jak masz jakąś rodzinkę na wsi to ubić świniaka i od razu ci kiełbasę z tego zrobią przynajmniej wiesz co jest w środku
...
Napisał(a)
Rybkos no i tu się raczej zgodzić nie moge
Pane moderatore, prose ne ubija tematu
To se ne da!
...
Napisał(a)
Jak nie , w takiej kiełbasce jest prawie same mięsko i dodatkowo nie ma żadnych konserwantów
...
Napisał(a)
owszem. Ale także może być włosień, glista ludzka, tasiemiec. Już wole konserwanty niż takie rzeczy. A wątpię żeby ze wsi jechali do weterynarza z kawałkiem mięsa aby to sprawdzić. Co prawda takie rzeczy giną po obróbce termicznej ale ja wolę być ostrożny. No jak kupujemy ze sklepu to tez takie rzeczy mogą być. Ale na pewno jest mniejsze prawdopodobieństwo. Mój ojciec pracował w rzeźni i wiem jak nawet zwykłe mięso jest nadziewane. Mają takie specjalne strzykawki którymi się nakłuwa mięso, miedzy innymi aby było cięższa ale także wbijają tam konserwanty.
Pane moderatore, prose ne ubija tematu
To se ne da!
...
Napisał(a)
i znowu się mylisz;p
jakieś 2 lata temu był dla mnie ubijany świniak, ludzie rozbierają go na kawałki , robią badania a potem wedle życzenia kiełbasy szynki itp. , to była taka firma która się tym zajmowała
co prawda płaci się za to z 150 zł co przy cenie świniaka to sporo, ale warto
jakieś 2 lata temu był dla mnie ubijany świniak, ludzie rozbierają go na kawałki , robią badania a potem wedle życzenia kiełbasy szynki itp. , to była taka firma która się tym zajmowała
co prawda płaci się za to z 150 zł co przy cenie świniaka to sporo, ale warto
...
Napisał(a)
No to spoko. Bo jak u mnie ubijali to nie robili żadnych badań.
Pane moderatore, prose ne ubija tematu
To se ne da!
...
Napisał(a)
A co byście powiedzieli na kiełbaskę z dzika? Teść jest myśliwym i często taką kiełbaskę robi. Mięso jest ZAWSZE badane, a sama kiełbaska jest chudziutka i smaczna. Wiadomo, dzików nie faszeruje się żadnymi dodatkami tylko żywią się same;)
...
Napisał(a)
jak najbardziej
Wojownicza dusza, więc po swoje ruszaj
na ławę nie zejdę nawet gdy dostanę karę, rezerwowy ze mnie żaden, ja rasowym napastnikiem !! Czuję w sobie straszną parę, widzisz mnie na piedestale? I słusznie się chwalę, cudze znam lecz swoje walę.
...
Napisał(a)
Martainn, dziki podobniez jak i sarenki ,wieksza czesc roku beztrosko zeruja na opryskiwanych pestycydami oraz urzyznianych sztucznymi nawozami polach uprawnych (niestety nie jest tak idealnie, aczkowliek takie mieso i tak jest o wiele lepsze od kupowanego w sklepie) )
"życie idioty to nie bułka z masłem"
Polecane artykuły