Szacuny
138
Napisanych postów
18684
Wiek
38 lat
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
117415
dzieki Bernardx ale poki co to ramie to tylko balon nalany :)
po tym cyklu zaczne robic czysta mase z delikatna redukcja tluszczu.
wczoraj troche czasu spedzilem na analize mojej szczytowej formy i obecnej. wyciagnalem pare wnioskow. jesli potwierdza sie -to forma bedzie szla w gore :)
Szacuny
17
Napisanych postów
1963
Wiek
37 lat
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
17252
Rewelacyjna forma jest w Twoim profilu.
Pamiętam jakieś 2 lata temu jak tu zawitałem jeszcze na starym koncie, które wygnali zobaczyłem Ciebie byłem pełen podziwu, po takim czasie wchodze w Twój profil i.. " Jezusa Maria.... "
Forma rewelacyjan, do startów jak nic. Musisz rozważyć taką opcję bo masz niesamowite predyspozycje, widać, że lata które poświęciłem na kulturystykę zaprocentowały szerokiej wiedzy i niebanalnym umiejętnościom.
Ale już dość tych pochwał, bo jeszcze osiądziesz na laurach i obecny test chvj strzeli
Szacuny
138
Napisanych postów
18684
Wiek
38 lat
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
117415
heh dzieki panowie. musze powiedziec ze takie komentarze motywuja mnie bardzo. jak arnold zwykł mawiać. kulturysta by sie rozwijac powienen być ciagle chwalony :)
dzis jadlem jajecznice z tunczykiem, pozniej twarog z owocami, orzechami i mlekiem - wymieszane i przemielone w robocie kuchennym :) pozniej wieprzowinke z ziemniakami i surowka, pozniej kurczaka z bialkiem i waflami ryżowymi
wlasnie skonczylem wcinac szynke wieprzowinke z ryzem i salatka
Zmieniony przez - PePoNeNt w dniu 2008-01-10 22:01:07
Szacuny
0
Napisanych postów
457
Wiek
28 lat
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
36794
Mocno wypycha Ci brzuch taka ilość żarcia? Tak z ciekawości pytam, bo mi po konkretnym dniu z moją przemianą (średnio, jedną, dwoma wizytami w wc w celu opróżnienia czegoś cięższego ) mam troche wydęty.
Szacuny
1
Napisanych postów
167
Wiek
48 lat
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
2459
kuchnia, widzę ze Robert Makłowicz przy Tobie to zaledwie pomocnik kucharza :) , ziemniaki mógłby Ci obierać albo kasze gotować. naprawdę pełen podziw za Twoje zaangażowanie i samodyscyplinę w dążeniu do celu. To właśnie jest jądro prawdziwej kulturystyki, a nie jakieś "skróty". Tak Trzymaj Mateusz !!! (bez lizania dupy ;) Pozdro Bracie !
"Za wielką mocą idzie jeszcze większa odpowiedzialność."