>>> Ćwiczący wg nie-ćwiczących...<<<

a ja zawsze dostaje pojazd że i tak jestem mały i słaby, no ale cóż ... życie

Mi tam czasami powiedza, ze cwicze i mam fajna sylwetke, a oni jak by chcieli to by byli 100 razy wieksi odemnie i tak naprawde w tym jest cały problem.

Pozdro oride16.

Fajny temat dobrze że go ktoś odświerzył.
Ja specjalnie wielki nie jestem ale jestem (w porównaniu z niecwiczącymi i moją szkołą w której prawie nikt nie ćwiczy) dosyć silny jak mam jakiś przyrost sily to na wf jak jest na siłce sprawdzam rekord wtedy 2 klasy mnie obserwują i jest fajnie
jeden gościu do mnie mów ,, ty koksie mów co wpier*dalasz"
inny zawsze parodiuje ,, patrzcie ten gośc chyba ćwiczy " , ,,lub jakie bicho"
a jeszcze inni wymyślili dla mnie ksywkę Żubr . nierozumiem jakoś wielki nie jestem a tu takie teksty
u mnie w szkole jest pełno sucharów co mają ręce tak szeroko jakby ich pachy parzyły ale jak przechodzą obok mnie jakoś dziwnie ustępują mi wyraźnie pola
i zachowania które mnie najbardziej wqurzają wchodze do sklepu (zwłaszcza w lato mam łysy łeb) i od razu puszczają za mną ochrone czy kogoś tam bo ,,ten na bank będzie kradł"
albo sytuacja z policją zatrzymują nas (jechaliśmy samochodem) i wzieli mnie na bok do radiowozu ,, byłeś karany? " jakby nie byli policjantami to bym ich chyba zabił i wtedy był karany

A ja dostalem ksywe wąski

chyba to usune, bo wiekszosc wypowiedzi kogucikow z gimnazjum... z 34cm łapą ...

nie usuwaj, jest z czego sie pośmiać ;]

Michał sog leci. Dobre to jest.

Dudek chyba każdy może sie wypowiedzieć nie sądzisz. !!

a ty Dudek ile masz w łapie że taki mondry jesteś czemu większość ja przeczytałem połowe tego tematu i wypowiadali się duzi a i ja do jakichś sucharów się nie zaliczam mimo że duży też nie jestem
pracodawcy dobrze patrzą na tych co mają troche sily ja jak naprzykład poszedłem do pracy to przy wszystkich mnie chcwalił ale miało to też swoje minusy dał mnie do najcięższej roboty ale dzięki temu wyrobiłem sobie dobre zdanie u niego

Zmieniony przez - Michal29 w dniu 2008-01-05 14:53:27

Przy sucharach 60-80 kg to nic nie widać że ćwiczą, dopiero waga 90+ widać wyraźnie wykształconą sylwetkę.

prawde mówisz Hemen po mnie wogule nie widać że ćwicze chyba że w krótki rękawku poginam lub jestem na siłce i przerzucam duże ciężary ale mi to nie przeszkadza ale chłopaki ważące 60 kg 180cm wzrostu i pod pachami telewizory o tym nie wiedzą